reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Maonka kciuki zaciskam ;-)
Zielona no cena śmieszna za te bilety

Elvie jak młoda wyszla ze szpitala to się zaczęło chlustające wymioty a zaraz potem kolki (miała wtedy 14 tyg a jeden tydzień wieku korygowanego). Kładłam ją na brzuchu kiedy tylko się dało. Tylko tak spała albo na boczku z podkurczonymi nóżkami. Nawet po jedzeniu co było nie do pojęcia dla innych mam ale nigdy się wtedy nie zachłystnęła, nie ulało się jej a brzuszek sam się masował. Jak nam chlustała to w trakcie jedzenia...
No ale mówię, że moja to dziwaczny przypadek. Na brzuchu w sekundzie zasypiała ;-)

A dziś pospała godzinkę z przerwami i wszystko, teraz jest marudna jak diabli a musze ją przetrzymać, bo jutro 2 razy na zajęcia więc do 9 rano musi spać...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam
U nas też upalnie, ale dzięki wiaterkowi dało się żyć.
Popołudniowy maraton po placach zabaw zaliczony, wszystkie w pełnym słońcu, zero cienia, młode niezniszczalne, ja ledwie żyję.

Wronia super, że dziś lepiej. jeszcze Borysek polubi te ćwiczenia. Najważniejsze, że już zaczęliście

Mamusia Natalka rules:-D. Oj zagada cię córcia na amen:-D

Ciąża latem nie taka straszna, Ola wrześniowa, więc końcówka na bardzo upalne lato mi przypadła, wolę tak niż zimą się w swetry, kurtki wbijać, z kozakami męczyć. Generalnie końcówka o żadnej porze lekka nie jest

Maonka &&&

Aniez ze spaniem to jakbyś pisała o mnie, moje dziewczyny śpią identycznie. Zosia generalnie wieczorem zaśnie o której by jej nie położyć, w domu 19.30, na działce natomiast po marudzeniu między 18 a 19 (że niby śpiąca) następuje reaktywacja i po 20 dziecka nie ma, pilnie zajęte w terenie, lata do 22, od nikogo nic nie chce, potem śpi do 9.30:tak:

Lecę prasować, bo kolejne pranie się suszy, a wolę na raty niż potem na cały wieczór utknąć przy desce
 
Witam wieczorkiem

Wrażenia po egzaminie następujące, synuś skończył 20 minut przed czasem i generalnie chciał iść pograć w piłkę :-D twierdzi że pytania i zadania były łatwe i że wszystko dwa razy sprawdził, jakoś bardzo się tym egzaminem nie stresował ;-) ja na pewno bardziej :tak: Wszystkim cioteczkom dziękuję za trzymanie kciuków:-)

Magda , Agnieszka miłego prasowanka, ja też za chwilę przywitam się z żelazkiem :blink:

MamoPaulinki Mateuszek też tylko na brzuchu spał i może dzięki temu większych problemów brzuszkowych nie miał. To jutro maraton macie, mam nadzieję że Paulinka będzie w humorze.

Maonka &&&&&&:tak:

Katik super że ciepełko i do was dotarło:tak:Jak Pola się czuje gorączka odpuściła?

Zielona w sprawie zaklęć to do Elvie :-D ja tam kciuki będę trzymać :tak:

MariD pierwsze koty za płoty ;-)

gosia będzie dobrze zobaczysz:tak:ten deszcz i burza to do nas też dotarły. Zdrówka dla Matiego.

Salamandra a gdzie ty te szparagi na spacerze znalazłaś :-D Jeszcze dwa tygodnie i Helinka będzie z wami:-)

Elvie myślę że Maciuś potrzebuje bliskości mamusi i tyle więc proszę mi tu nie marudzić ;-) A M powiedz że nie ma cię wkurzać bo ty jeszcze mu pokarzesz i za jakiś czas awans będzie :tak:teraz ważniejsze jest coś innego ;-)

Aniez znając ciebie to sobie coś ciekawego wymyślisz zamiast angielskiego;-)

Anna z Alicji to prawdziwa twardzielka :tak:

Isabela nie masz jakiegoś Fenistilu na te ukąszenia, ja też tak mam że jak mnie komar ukąsi to od razu bąbel ogromny ale po fenistilu szybko schodzi:tak:

Wronka dobrze że Borysek już dzisiaj lepiej zniósł rehabilitację,

Mamusia Natalka wymiata :-D

Kurcze net mi chodzi jak muł :wściekła/y: jeszcze nigdy tak długo posta nie pisała:no:

Miłego wieczoru
 
Teraz jak nie parcuję, to mam mega powera, więc w ogóle mi się spać nie chcę.
Anna oj no to maz sie wsciekl, ale ja mu sie nie dziwie, sama bym sie mocno zezlila za taki numer!!! mam nadzieje, ze zaliczke Wam zwrocili.
zwrócili, ale chyba już nic nie znajdziemy innego:baffled:
Teraz trzymam kciuki za pogodę nad morzem w czerwcu

Podjaralam sie mozliwoscia wczesniejszego wyjazdu i sprawdzilam ceny biletow. Znalazlam polaczenie z Londynu do Ottawy dla nas dwu za, uwaga, uwaga, 440 dolarow - oczywiscie bilet powrotny... Niech sie takie oferty zachowaja... ktos jakies zaklecie zna?


Gosienko, jak tam po egzaminie?
Zielona nie wiem jak to jest, ale mój chrzestny jak lata do Kanady, to bierze bilet tam i spowrotem nawet jak nie wraca, bo ponoć taniej wychodzi, niż jak w jedną stronę by wziął.
Elvie ja gdzieś czytałam, że do 6 tygodnia potrzeba bliskości jest w pełni naturalna i nie ma nic wspólnego z wymuszaniem noszenia. Czytam 3 część MIlenium.
Salamandra to już tuż, tuż...
Zdrówka dla Matiego.
Maonka &&&&&&
Gosieńka super, że się Emil nie stresował i że tak dobrze mu poszło.
uciekam czytać
 
Zielona nie wiem jak to jest, ale mój chrzestny jak lata do Kanady, to bierze bilet tam i spowrotem nawet jak nie wraca, bo ponoć taniej wychodzi, niż jak w jedną stronę by wziął.

Annaoj, ja zawsze kupuje w obie strony, z tego samego powodu. Natomiast teraz jak tak sprawdzam ceny, to jednak w jedna strone czasem wychodzi taniej. Raz byla to duza roznica, innym razem mniejsza. No ale jak trzeba liczyc sie z kazdym groszem to trzeba...
Bede nad tym rozzmyslac pozniej, jak juz bede pewna co z dokumentami, tego czy mamy zgode na pobyt staly, czy na czasowy i takie tam...
 
Katik- właśnie to, co napisałaś miałam na myśli :-)
Maonka- &&&&&&&&&&&&7 i czekamy w pt na wieści :p
Zielona- no to super! Nie mam wina pod pachą, ale jak tylko cos nabędę, to wzniose toast :-)
Anna oj- to faktycznie przekitrane macie :-( mam nadzieje, ze jakims cudem cos sie Wam uda znalezc.
Gosienka- mowisz, ze cos sobie wymysle??? Pewnie masz racje :-) gratki dla Emila!

Wetknelam pol michy brokulow z selerem naciowym, czosnkiem, slonecznikiem i serem feta... ale bylo pyszne... maz zjadl drugie pol miski... na szczescie, bo niewatpliwie bym ja opendzlowala do konca :-)
 
Poczytałam co u Was i idę w kimę. Maciuś dziś sporo pospał i przespał cały wieczorny spacer, więc się trochę obawiam, co mi w nocy zafunduje. Póki co obudził się raz na karmienie i siusiu;-) Lenka tak się wyszalała, że mimo późnego spanka po południu (15:30-17:40) padła nam po 21:00 - uff..:happy:
 
elvie super że sprawy bankowe macie już załatwione :tak:

wczorajszy tekst Natalki
Ja: daj rączkę pomogę ci wejść
N: nie jestem głupia sama wejdę
Ja: :szok:

he he padłam

A w ogóle to nastrój mam zły, bo jedna pipa której nie lubię zrobiła awans w ori i M. mi teraz jedzie po ambicji, że można:crazy:

A czy ta laska ma dwoje dzieci ??


Tak dzisiaj pięknie na zewnątrz, cieplutko, ale wiaterek powiewa. Zaliczyłam dzisiaj wycieczkę do miasta, na targ, bo mnie Igor o zupę szczawiową męczył od niedzieli. Kupiłam przy okazji truskawek i miałam zamiar z śmietaną zrobić, ale z kremówki przy ubijaniu mi się masło zrobiło:baffled:, więc były sote.
Dzisiaj rano byłam z Alicją na pobieraniu krwi, Młoda z zainteresowanie patrzyła co pani jej robi i nawet się nie skrzywiła:szok::szok:. Ja musiałam ze sobą walczyć, bo ja mdleje na widok krwi, a jak wbiła jej igłę to krew jej na twarz prysnęła:baffled:, ale byłam dzielna. Potem pojechałyśmy do naszej pani doktor od rehabilitacji i powiedziała, że jest już bardzo dobrze, więc kończymy, mamy się pojawić gdyby mnie coś niepokoiło, zalecenia dała chodzić boso po pisaku, trawie i naturalnych podłożach.
Gosieńka trzymam kciuki, za Laurę oczywiście też.
Wronka rehabilitacja i ćwiczenia na pewno dadzą efekt, szkoda, że wcześniej tego lekarz nie wyłapał, ale niestety niewielu jest dobrych lekarzy:baffled:. buziaki dla Boryska
Marta mam nadzieje, że pojedziecie i może uda się, że B do Was dołączy.

ze sky club. Postanowiłam, że w przyszłości chyba zawsze będę z Tui albo z Neckermana jeździć, bo oni przynajmniej nie odwołują wyjazdów.
Szczerze mówiąc to nie wiem co zrobimy, Jeden wyjazd fajny znaleźliśmy do Turcji, ale zobaczymy jak cenowo wyjdzie, niestety fajne oferty już są przebrane, szczególnie na wyjazdy 2+2. Druga kwestia mój B trochę wkurzony, nigdzie z biura nie chce jechać, że nie da im zarobić, jak takie numery robią. Jeśli nic fajnego nie znajdziemy to chyba do mojej kuzynki do Niemiec pojedziemy i różne parki rozrywki pozaliczamy.


Taka przyczepka jest bardzo fajna, ale o ile się przepisy nie zminiły to wiem, że kiedyś było to zabroniona, więc jeśli upierdliwy policjanyt się trafi to można mandat dostać.
Iza powodzenia na sesji.
Elvie spokojnie, przecież wszystko przed Tobą.
i już nie pamiętam co jeszcze chciałam.
Znikam książkę czytać, bo mi teściowa już marudzi, że wciągająca, a ja tyle czasu czytam, tylko kurcze kiedy mam czytać.

Anna ja z neckermanem mam same dobvre wspomnienia . Nigdy nie było nic nie tak . zawsze wszystko jest na czas . Z tui pierwszy raz ale też widzę że nawet jak jest zmiana godziny lotu to dzwonią po 3 razy . Tui ma taniej jeśli chodzi o wyjazdy z dziećmi niż neckermann . a najlepiej to tropić w październiku bo wtedy wychodzi ten katalog tui family . nie raz się trafia że jedno dziecko za free , ale na wybrane tylko przez nich terminy .
No i raz hotel do którego leciałam był w remoncie a nas nie poinformowali , dostaliśmy za to o wiele lepszy i dwie gwaiazdki wyżej bez żadnej dopłaty . mało tego z kłanianiem się w pas , przeprosinami i owocami i winkiem do pokoju . Także ja polecam , bo oni naprawdę dbają o ludzi . a jeśli coś jest z ich winy nie tak , to dają dużo lepsze warunki za tą samą cenę .
Przeczepkami już można u nas

Annaoj, te przyczepki sa juz w Polsce dopuszczone do ruchu drogowego, wiec luzik.

19 czerwca odbieram mlodej paszport - calkiem szybko, jak na polskie warunki. Ale oczywiscie zezloscilam sie, bo musialam mloda wziac ze soba i razem z nia zlozyc wniosek. Mialam nadzieje, ze tak jak w Meksyku zdejma jej odciski, zrobia zdjecie... A tu co? Psinco. Baba popatrzyla na nia, stwierdzila ze to chyba to samo dziecko, co na zdjeciu i tyle. Odciski zdejmuje sie dzieciakom po 6r. zycia... Nameczylysmy sie tylko z Wredoslawa...

Poza tym bardzo mnie niepokoja te cholerne wypryski. Mloda ma je juz wszedzie. POd paszkami juz byla prawdziwa masakra. Moze to uczulenie na proszek do prania, czort wie. Od tygodnia daje jej zyrtec, ale chyba jeszcze raz pojde do medyka...

Dziecko do 5 lat nie musi być przy składaniu wniosku z rodzicem :no: BYłam sama z J :tak: jak składałam dzieciakom i tak tez wyczytałam w necie na stronce warszawskiej paszportówki


Pazury zrobione , można jechać na urlop :-D:-D
jeszcze tylko jutro do roboty .
Szymek jutro na wycieczkę .


Maonka - kciuki trzymam

Gosieńka - brawa dla Emila , zdolny chłopak
 
reklama
Do góry