e.salamandra
Mama pełną parą
Hej hej
Ja ewidentnie mam poranne mdłości. I tak jak zaproponowałyście zrobię badania krwi. Idę w poniedziałek.
Widzę, że zaczyna rozkładać i mamuśki i brzdąców. Dziewczyny owoce, cebulka, czosnek, miodzik i tran dla bąbli. Trzeba się wspomagac. A mężowie niech dobrze wygrzewają
Ze mnie jeszcze nie zszedł wczorajszy stres, a jeszcze sobie uswiadomilam, ze takie rzeczy będą się jeszcze zdarzać. Moze nie te same, bo teraz zdwojona uwaga, ale wszystkiego nie przewidzę, choc mozna wymyslac co dziecku do glowy przyjdzie.
U Was tez tak wieje? Przez okna pogoda cudna. Sloneczko grzeje, ale jak wystawic glowe to huragan
Ja ewidentnie mam poranne mdłości. I tak jak zaproponowałyście zrobię badania krwi. Idę w poniedziałek.
Widzę, że zaczyna rozkładać i mamuśki i brzdąców. Dziewczyny owoce, cebulka, czosnek, miodzik i tran dla bąbli. Trzeba się wspomagac. A mężowie niech dobrze wygrzewają
Ze mnie jeszcze nie zszedł wczorajszy stres, a jeszcze sobie uswiadomilam, ze takie rzeczy będą się jeszcze zdarzać. Moze nie te same, bo teraz zdwojona uwaga, ale wszystkiego nie przewidzę, choc mozna wymyslac co dziecku do glowy przyjdzie.
U Was tez tak wieje? Przez okna pogoda cudna. Sloneczko grzeje, ale jak wystawic glowe to huragan