Dzieńdoberek:-):-):-)
Monia nie myśl że ja ciasto mam codziennie;-) bo ja piec nie umiem ale tak postanowiłam zrobić małżowi niespodziankę bo bidulek teraz całymi nocami pracuje :-(
hahahahahahaha....to mnie uspokoiłaś :-)
aaaaa zaraz coś pogryzę... moi faceci śpią... ale ten większy tak chrapie, że zaraz chyba stopery sobie do uszu zapodam!! jeju, że on się nie budzi od tego jak hałasuje!! jak to w uszach świdruje...!!!!! aaaaaaa!! zwariuję...
Kici, gwizdaj, to przestanie :-)