reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Marta, aniam, zgadzam się rodzice powinni mieć prawo wyboru w temacie szczepień. Moja przychodnia już do mnie wydzwaniała ale spławiam, mam odroczkę od neurologa. Nie rozumiem tylko jak mogli podać mojemu 1kg maleństwu w krytycznym stanie, niedojrzałością całego organizmu Euvax :szok::wściekła/y: I po miesiącu, kiedy nadal była w ciężkim stanie 2 dawkę tego świństwa??? I potem dziwne, że drgawki, dziecko było 9 miesięcy na luminalu, straszyli padaczką... Mnie się zaraz ciśnienie podnosi.

Do wieczora


Az mi sie noz w kieszeni otworzyl. Prawdziwy koszmar, a najgorsza w tym wszystkim bezmyslnosc "lekarzy".


No i gratuluje samodzielnego siedzenia :-D
 
reklama
Dziewczyny dostałam propozycję pracy od września. Sama nie wiem czy się cieszyć bo jest to pełen etat plus cztery nadgodziny w tygodniu. Prawdopodobnie miałabym również wychowawstwo i kilka godzin oprócz liceum w gimnazjum.
Jest to praca za nauczycielkę,która od sierpnia idzie na bezpłatny roczny urlop bo wyjeżdza do Anglii. Dyrektorka powiedziała,że raczej nie wróci spowrotem na to miejsce bo połowa jej rodziny tam pracuje.
Boję się trochę ilości godzin i wychowawstwa. Na uczelni zostałabym z jednym semestrem zaocznych studentów bo chciałabym choć trochę pracować na uczelni.

Zajrzę na dłużej wieczorkiem. Z Mają lepiej, jedzenie liczymy jej na łyżeczki bo nadal apetytu nie ma więc jak zje 10-15 to mamy sukces. Mnie chyba dopada to samo bo strasznie słaba jestem i na wymioty mnie zbiera. Kurcze tak osłabiona jestem,że nie mam siły na nic....
 
super, ze imprezki udane!!

kittek - mysle, ze dostalas niezla szanse i warto wykorzystac. Sprobuj, a jezeli uznasz, ze to Cie przerasta wtedy podejmiesz decyzje co dalej.
mamaPaulinki - szok o czym piszesz... Tak naprawde ja dopiero teraz zglebilam wiedze w tym temacie. szkoda, ze przyszle matki nie sa uswiadamiane w kwestiach szczepien noworodkow, chocby w szkolach rodzenia.
 
Dziewczynki ja z takim pytaniem o Judysie.Powiedzcie co u niej bo nie odzywa sie długo.Czyzby Zosiaczek jeszcze ze szpitala nie wyszedł?
Wie moze ktoras?
 
maonka - bardzo się cieszę, że już doszły :-D mam nadzieję, że Ala lada dzień pozbędzie się kataru :-)

kittek - warto wykorzystać taką szansę, dasz radę, jesteś zaradna!

a o tych szczepionkach to nic nie powiem, bo mi się normalnie nóż w kieszeni otwiera ze złości...
 
gosiek26 - wcale nie byl ladny hihi ten nowy bedzie ladniejszy, a tak serio to chcielismy nowy dom a tamtem mial juz troche latek... no i potrzebuje wiecej miejsca, bo jak za rok tato pojdzie na ta wczesniejsza rente to beda mogli z mama czesciej do nas podjechac i chce zeby mieli swoje miejsce u nas z lazienka itp...

co do szczepionek to tez uwazam ze czlowiek powinien miec wybor a nie zeby w szpitalu bez pytania szczepili dziecko... moja niunia w szpitalu nie byla szczepiona, tutaj nie szczepia na nic po porodzie, dopiero przyszla mi wiadomosc do domu kiedy mam sie zglosic na pierwsza szczepionke i dokladnie bylo opisane po co ona i na co...dlatego sie zgodzilam i zaszczepilam mala i tak za kazdym razem jest
 
kittek hihi dopiero teraz doczatalam ostatnia strone... spoko ja bym na twoim miejscu sprobowala a jak nie dasz rady to sie zwolnisz, zawsze warto sprobowac:tak:

mamapaulinki . tez mi sie noz w kieszeni otworzyl jak zielonej, jak nieraz slysze o tej sluzbie zdrowia w polszy to ciesze sie ze tam nie mieszkam... choc polska to i tak moj kraj...
 
witam sie i ja
widze, że temat szczepionek, ja też nie szczepie Matiego! zaraz po porodzie, kiedy bylam nieprzytomna, zaszczepili mi dziecko Euvaxem! wczesniaka, po ciazy, jak sie okazało patologicznej, bo obciązonej gestozą!!! nasza Polska wlasnie
Marta własnie tak jest, ze nie ma co przesadzac, mnóstwo dzieci szczepia i nie wszystkie sa chore. Problem polega na tym, że jezeli dziecko rodzi sie słabsze neurologicznie to taki Euvax go jeszcze osłabi, niestety mam w rodzinie tego naoczny przypadek!!! i zaden lekarz mi nie powie, ze dla populacji to i tak lepiej. Mam gdzies populacje tu chodzi o moje dziecko! Dziewczyny nie wierzcie lekarzom, w kwestii zdrowia swojego i dziecka trzeba być egocentrycznym. Taka pani dr póżniej ma fundowane wczasy za to, ze nam rodzicom wcisnie szczepionkę!
Kittek super propozycja, ja bym przyjęła. Powodzenia. Zdrówka życzę dla Ciebie i Majeczki
Dziewczyny jak tam Zosia? Judysiu tulimy Was mocno. Pamietamy i modlimy się...
 
reklama
witam, na chwilke. mam zawalone 2 pod rzad noce. malego cos scisnelo i jie mogl sie zalatwic. caly brzyszek mial wzdety i ciagle przez 2 noce plakal, do tego goraczka i gardlo. jestem padnieta, maly ciagle odsypia noce. bylam dzis z noiim na pogotowiu ale nic to nier dalo bo nic mu nie zrobili tylko zbadali krew a tu oki. najgorsze ze boje sie jutra znow tego okropnego lotu . wylatujemy o 20.00. znow w pore spania.
na szczescie mialam tu laktoze a to pobudzilo brzuszek i nareszcie byla kupka. maly poczul ulge.biedactwo nie weim co mu bylo i od czego. pierwsze 2 noce przesypial super a ostatnie koszmar.
a zachorowal przez klime w samolocie.
dobra spadam i chorowitkom zdrowka zycze oraz solenizantom 100 lat.
 
Do góry