reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

hej jak wy wklejacie te fajne suwaczki? ja też nic jeszcze nie czuje a za pierwszym razem to czułam w połowie 5 m-ca jak dobrze pamietam bo to 10 lat temu było.

kliknij na suwaczek którejś z nas wtedy Ci się otworzy link strony gdzie możesz zrobić suwaczki. później musisz skopiować BB CODE i wejść w swoim panelu na edytuj Sygnaturę i tak wkleić adres suwaczka i zapisać :-) Powodzenia
 
reklama
Witam w klubie ja też wybrałam ten szpital i ten miałam na myśli :tak: Ja mam do niego 5 minut samochodem ;-) Bałam się szpitali w Warszawie bo tam mam daleko niestety. Wystraszyło mnie co będzie jak akurat będę sama w domu. Znajoma mi go strasznie odradzała bo niby zły jest. Czytałam wiele opinii na internecie i nic takiego nie wyczytałam. Poza tym oddział położniczy a reszta szpitala to różnica;-) Ja już parę razy byłam w nocy u nich na dyżurze i nie powiem by mi się bardzo podobało. Natomiast jak widziałam położniczy to jednak duża różnica :tak:

no dokładnie, ja też się boję szpitali w Warszawie. Niby to stolica, a jednak nie uśmiecha mi się rodzić na korytarzu i to w pozycji której nie będę akceptować. Poza tym oddział położniczy w Wołominie ma dobre opinie, atmosfera jest tam miła, personel stosunkowo uprzejmy i pomocny (zawsze może się zdarzyć jedna nieprzyjemna siostra). Skoro mam informację o tym szpitalu z tego oddziału z pierwszej ręki to po co szukać dalej? :-) siostra mojej bratowej ma numer do dobrej położnej z Wołomina powiedziała, że jak się zdecyduje to żebym powiedziała. :-)
 
no dokładnie, ja też się boję szpitali w Warszawie. Niby to stolica, a jednak nie uśmiecha mi się rodzić na korytarzu i to w pozycji której nie będę akceptować. Poza tym oddział położniczy w Wołominie ma dobre opinie, atmosfera jest tam miła, personel stosunkowo uprzejmy i pomocny (zawsze może się zdarzyć jedna nieprzyjemna siostra). Skoro mam informację o tym szpitalu z tego oddziału z pierwszej ręki to po co szukać dalej? :-) siostra mojej bratowej ma numer do dobrej położnej z Wołomina powiedziała, że jak się zdecyduje to żebym powiedziała. :-)

Super dzięki za informacje :tak: Już nie muszę szukać kogoś kto potwierdzi, że tam też może być dobrze ;-)
 
Witam się i uciekam do poniedziałku...
Dziś mój S przez telefon mówił naszemu brzdącowi "Kocham Cię bardzo" -nie wiem czy przyłożenie telefonu do brzucha jest skuteczne ale wzruszyłam się tymi wyznaniami:tak::tak::tak:

Rudzia789 dobrze że maluszki urodzą się przed latem -może będzie łatwiej jak pogoda będzie ładna... zastanawiam sie tylko od kiedy można z dzidzią na spacery chodzić? moja koleżanka zaczęła z półtoramiesięcznym brzdącem spacerować a był listopad prawie -mały ma rok i nie choruje wcale:-p

Olapolap a Ty w którym szpitalu rodzisz? bo jak nasze maluchy będą bardzo terminowe to razem jedziemy na porodówkę;-) myślę że lepiej jeść częściej a mniej iż naraz się najeść tym bardziej ze niedlugo zgaga nie pozwoli na bisiady:-( ciążowe mają gumę taką szeroką na cały brzuch -wpisz w allero są tanie bo w sklepach to kosmos jakiś. Nie dam tyle kasy w sklepie na trochę latania...

Magda ciosek ja wsuwam owoce i muszę przyznać że jest ok

Forget me not ja nigdy nie jadłam ziemniaków i pieczywa -teraz muszę, tak samo choruję na mc donalda i jem go raz na jakiś czas ale nie martw sie -zrzucimy raz dwa w lecie:tak: Ja odstawam duphaston z 4 już jestem na 1 (co tydzień 1 mniej brałam). Teraz do środy mam brać 1, w srodę wizyta i co 2 dni później i koniec. Szczerze powiem ze odkąd ograniczam duphaston brzuch mnie nie boli... to dziwne moze ale tak jest ... mam nadzieję że nic złego się nie dzieje -brzusio rośnie, ale czuję sie pod każdym wzgledem sto razy lepiej...

Amorek52 kochana tobie tam dwa maluchy się kotłują -jak może Cię nie kłuć jak te biedne flaczki szybciej muszą się przesuwać... to naprawdę duża zmiana w organiźmie... u mnie to coś z pęchrzem

Aniam141 miłego dnia... jak gluty do pasa maluszka???

Paulka90
lekarze mają zazwyczaj rację -a my chyba za dużo czasu tak się wsłu****emy w te swoje strzykania i kłucia... byłam w 5tc jak mnie coś kłuło i poszłam sobie ogórków nazbierać -takich bez nawozów na wioseczce -przeszło jak ręką odjął. Śmiałam się później że ja baba ze wsi jestem i leżenie mi nie służy:-p

Akaata
dzięki za linka:tak: trzymam kciuki za bubu żeby za bardzo nie bolało

Aniez masz rację -nawet nie wiemy co jemy... a później alergie i uczulenia...

Aga2010 wstawanie na raty jest ok -chyba ze w nocy człowiek w amoku do wc się wybiera i się zapomni:-) mnie to S pilnuje jak dziecko -"kochanie wstań siku, nie przewróć siś";-) bo wie że mi sie nie chce a później marudzę ze mnie brzuch boli od trzymania

Katik tak to już tutaj jest -ja sie boję iść do gina u tesciów bo też do szpitala mnie zaraz położy i przebada wzdłuż i w szerz. Dobrze ze wszystko ok -jednak nie jesteśmy tak odporne jak byśmy chciały.... nocleg to dobry pomysł...

Kwiatuszku nie ma sprawy -ale i tak powiedz lekarzowi o tych upławach -może ma jakieś babcine sposoby,nasiadówki -przyda sie taka wiedza:tak: też nie wiem gdzie Aniołek.... moze na priva trzeba wiadomość napisać...

Kamisia1101 też bym już chciała... ale tak sie boję cokolwiek kupować... ale jak już sie przełamię to wszystkie sklepy moje:-):-):-):-)

Karola322
daj znać co ginka powiedziała

Netula a co z tym krwawieniem? co lekarz powiedział? daj znać jak najszybciej...

Dagsila
wspaniale:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Justa24
ja się staram nie pić kawy bo po niej z kolei się trzęsę jak osika i puls mi skacze. Więc wolę spowolnione ruchy niż delirę -tak źle i tak niedobrze:-(

Elvie3 powiedz małżonkowi że jedzonko słyszy jak się przesuwa -od żołądka do ... no tam dalej;-):-)

Zielona maupa to Twój brzusio:szok: o matko jaki fajny -to mój tak nie wygląda:-( no tak -nie ma co życie psa ryzykować... a sny -cóż mój chłopiec też sie w dziewczynke zmienił:-)

Studiującamama to czekam na artykuł:tak: sorry reportaż tak???

Wesoła24 ja też muszę jakieś spodnie ciężarowe kupić ale póki co mieszczę sie w te co mam. A apetyt to moze taki przejściowy -ja tak miałam na biały ser -wcinałam a w końcu mi się znudził i na nic mnie nie ciągnie....

Tosia***
witaj dziękujemy:-) zostan z nami:tak:

Kici69 ja z porodem to wiem że zacznę w wodzie -a jak mnie coś przerośnie to zacznę pewnie na czworaka po porodówce chodzić....:-p

Megam doczekamy się:tak:

Isabela tak musisz wkleić bb code w sygnaturę -jest w ustawieniach opcja -daj podgląd i zobaczysz jak wygląda.

Ewka84
lanie na goły tyłek Ci się należy i wstyd będzie -bieganie w ciąży???? oby mi to ostatni raz było:-p

Mam pytanie do rodzących już... lekarz kazał mi sie zastanowić nad porodem -jak go sobie wyobrażam... więc mu powiedziałam że najchętniej wzięłabym kocyk do ciemnej jaskini i tam sobie sama urodziła:-p:-p:-p bo normalnie boję się swoich reakcji.... wiem ze mam do dyspozycji wannę, drabinki, piłkę, maty jakieś itp (i nie muszę rodzić jak dziewczyny tu piszą w narzuconej pozycji)... czy ma się świadomość co się wtedy robi? czy człowiek durnieje? mozna się zdać na instynkt? bo ja się boję że jak się na niego zdam o ktoś w mordę zarobi:-)
Zawsze mi sie marzył w domu poród ale to nie na polskie realia....
 
dziewczynki,mam pytanie-czy któraś z was czuła się dobrze przez pierwszych 12 tygodni,a po tym czasie nastąpiły wymioty,bóle głowy,osłabienie?ja od 3 dni czuję się fatalnie,dziś co tylko zjem czy wypiję od razu zwymiotuję.jestem taaak słaba,że dosłownie nie mogę chodzić.martwi mnie to,bo wcześniej tego nie odczuwałam...do tego wszystkiego dochodzi ból głowy i oczu...czy to coś niepokojącego na tym etapie?wizytę u lekarza mam na początku listopada:-(
 
13X13 - a w jakim szpitalu bedziesz rodziła tak wogóle ?
Gluty już nie do pasa ale jeszcze troszke sa .. Kurde jak Ty pamietasz co masz komu odpisac he he ? Zadziwiają mnie twoje posty:szok::szok:
 
Witajcie kochane czytam co tam u was słychać ale nie mam siły każdej z was odpisać ja czuje się nie za dobrze mam mdłości nadal, gardełko mnie coś boli, i obgryzłam skórkę od paznokcia i podeszła mi ropa a palec spuchł nie ma jej dużo ale chyba to przebjie i wsadzę palca w ciepłą wodę może przejdzie. Buziaki kochane życzę wam miłego dnia:-):-)
 
hehehe :-) ja się zdecydowałam na szpital nie w Warszawie, tak dużo ma złe opinie... wybrałam sprawdzony przez moją bratową jej przyjaciółki i siostre... czyli WOŁOMIN. oddział położniczy jest po remoncie, no i najważniejsze, że mają od kilku lat rodzenie w wodzie, więc mają już w tym doświadczenie. poza tym tak naprawdę ode mnie to 20min drogi samochodem, więc całkiem blisko. Polecam
też polecam ten szpital, choć nie z własnego doświadczenia, bo ja jestem ze Szczecina, ale rodzinka z okolic warszawki sprawdziła i poleca :) :-):-):-)

13x13: z dzieckiem wychodzi się na dwór tak gdzieś po tygodniu od przywiezienia ze szpitala, niektórzy polecają najpierw werandowanie, czyli ubrać dziecko jak na dwór, otworzyć balkon i pozwolić mu się oswajać z powietrzem stopniowo, pierwszy dzień 10 minut, drugi 15 min itp.
ja urodziłam 6 lutego, pogoda była do kitu, bo strasznie wiało i w sumie przez 3 tygodnie nie wychodziłam z małą,a le jak się trochę poprawiło to bez werandowania od razu na dwór zaczęłam wyprowadzać
 
reklama
Waniliowa -wybacz nie pomogę ja od 6tc mam nudności wymioty a od wczoraj mój brzdąc mnie siłą do wc ciągnie -ale takie strachy na lachy tylko -na sucho mnie szarpie... przekichane -może to po zmniejszeniu progesteronu???:confused2:

Aniam141 ja idę na żelazną, poród rodzinny itp... nie wyobrażam sobie robić gdzie indziej... miałam tam w maju dobrą opiekę i wsparcie, i teraz chcę aby przyszło tam na świat moje zdrowiutkie, różowiutkie dziecko. Wiem że są różne opinie -bo przereklamowany, bo nie... ale jak będą mnie chcieli gdzieś odesłać to już zapowiedziałam lekarzowi że na tą okoliczność mam kajdanki i się im do kaloryfera przykuję i niech mnie wynoszą ze sprzętem:-p poza tym mam blisko:tak:

Karola322:-)

Kwiatuszku -dziękuję -o przyzwyczajaniu słyszałam ale tak z ciekawości pytam:-)

Ok uciekam już teraz na bank
 
Do góry