reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Marta, widzisz, Olka rozwija sie pieknie. Robi wszystko w swoim czasie, ale robi! Juz niedlugo bedzie siadac, za chwile raczkowac, a za zupelnie niedlugo bedziesz ja blagac zeby choc na 5 minut na tylku usiadla. BRAWO Ola!
 
reklama
Witam się i ja!

Polinko kochana ale ty już duża jesteś! Wszystkiego naj z okazji 10 miesiąca, bądź dla rodziców samą radością!!!

Marta cieszymy się razem z Tobą! Duża buźka dla Oleńki!:rofl2: Ja też na doktorka czekam, uwielbiam ten serial!


Sandraha ty to masz dobrze z Seanem, do 11ej spaliście powiadasz? Kiedy były te czasy....

Bartula się chyba z Mają na to wstawanie umówił bo u nas to samo :)))

Aga, Salamandra i Kamisia oby wam się spotkać udało!

Mówicie o tym,że maluchy płaczą jak mają z przedszkola wychodzić. Wyobraźcie sobie moją minę jak mi ostatnio 6 letnia dziewczynka zaczęła płakać,jak mama po nią przyjechała po zajęciach bo ona chciała jeszcze zostać:-D

Dobra zmykam bo lampka winka na mnie czeka, oficjalnie przestałam karmić, tzn Panna Maja się sama odstawiła!!! Weekend jest mój!!!
 
Marta, buziak dla Oli! Super! Co dzień jakaś dobra wiadomość, więc głowa do góry!

Lenka też staje i się jedną ręką puszcza, ale gleby jeszcze nie zaliczyła.
Poza tym muszę ją pochwalić, że odkąd się w kojcu porządnie zmęczy po południu to usypiać jej nie trzeba. Zasypia migiem.
Elvie, a ja już dawno chciałam Cię spytać i mi z głowy wylatywało: Lenka to dużo czasu spędza w kojcu? Bo moi znajomi się dziwili, że ich dziecko nie raczkuje, a potem, że długo nie chce chodzić, a Natalka całe dnie w kojcu spędzała. Nie żebym coś sugerowała, tylko z ciekawości, czy to przypadek z Natalką, bo ja obstawiałam, że to właśnie przez kojec.
 
witam sie poznym wieczokiem. mialam nadrobic zaleglosci, ale Mlody nam sie rozchorowal. Chyba slynna 3dniowka nas dopadla, bo temp 38-38,5 i nic poza tym. jest przy tym tak marudny i placzliwy ze nie mam czasu nawet zjesc porzadnie nie mowiac juz nawet o necie. Przepraszam wiec, ale nadal nieobecna jestem. tak mi szkoda tego mojego krasnalka! mam nadz ze przejdzie rownie szybko jak sie zaczelo. pozdr

ps-Aga, doczytalam sie ze nad Baltyk sie wybierasz. ja tez sie pisze na spotkanie z Wami jesli oczywiscie mnie przygarniecie:)
 
Ostatnia edycja:
marta - gratulacje dla Oleńki!! Zuch dziewczyna!!

ulanka - Lenka w kojcu się bawi ok. 1h rano i 2h po południu, ale nie usiedzi tam sama, bo nie lubi. Musi mieć towarzystwo. No i ona w ogóle tam ostatnio nie siedzi tylko wstaje, siada, raczkuje, wciąż jest w ruchu. My mamy kojec taki olbrzymi, 2m x 2m, więc każdy gość uważa, że mała ma spory plac zabaw;-) No i przestawia go sobie tak jak chce, bo kojec jest ruchomy, więc jak się bardzo uprze to i jest w stanie na około metr w każdą stronę go ruszyć. Dzięki niemu jednak nie zwieje nam tam gdzie nie powinna.
 
Witajcie wieczorkiem

Moje 10 miesieczne Sloneczko wszystkim Wam dziekuje za pamiec.
Postanowila nam dzis zrobic niespodzianke, i powolutku, i bardzo asekuracyjnie zaczela raczkowac do przodu. Wreszcie :-)
No i jeszcze jeden maly sukces- mamusia kupila dzis nowa zabaweczke, wrocilysmy z miasta i pokazalam jej na czym zabawa polega ze naciska sie przyciski, i podnosza sie takie klapki (w sensie jakby klapa od laptopa), i ze raczka moze zamykac i znow naciskac i bedzie sie otwierac. Pobawila sie moze ze 20 minut, i poszla w kime. Jak wstala byl juz tatus, i mu pokazywala jaka ma nowa zabawke, i juz skubana wiedziala gdzie naciskac, i jak zamykac. Moj maly rozkminiacz :-)



Marta, wielkie gratki dla Twojej Olenki! Ogromnie sie ciesze, ze sa postepy.
 
uff. przebrnęłam (tylko ten wątek - jutro reszta).:tak:
Ulanka – dzięki, już jestem:-)

Agnieszka – moja przez rok marudziła, że do przedszkola nie chce ale tylko w domu (taki foch) bo zawsze wychodziła bardzo zadowolona dlatego wytrwaliśmy

Marta – super wieści – dobrzy ludzie wokół was, córcia robi postępy. Mnie cieszy każdy postęp Zosieńki i mogę sobie wyobrazić, że u Ciebie jest to podwójna radość bo dziecko z tak ciężkiej choroby dzielnie brnie do przodu – gratulacje:-)

Kittek – fajnie długo karmiłaś Majeczkę. Moja córcia też się sama odstawiła ale dużo wcześniej bo w 3 miesiącu – strasznie mi było żal bo wcześniej też karmiłam do 9 miesiąca ale ta panna nie chciała i już.

Katik – dla Polinki gratki. 10 miesiąc – niemożliwe kiedy to zleciało.:-)

gosiek - wysłałam nazwy maści. I życzę Ci byś znalazła wkońcu dobrego lekarza co pomoże Twojej córci, nie poddawajcie się, testy zróbcie.

Wszystkie inne mamusie pozdrawiam.

Miałyśmy dziś pracowity dzień bo przygotowałyśmy dwie laurki na dzień babci. Wyszły supernowe – takie duże format A3 na środku wspólne zdjęcie całej trójki a wokół osobne każdej z nich - zrobiłyśmy do tego ramkę i dziewczyny super to ozdobiły brokatem i koralikami. Jedna babcia już dostała dzisiaj (była zachwycona oczywiście), druga babcia i dziadek jutro.
 
reklama
Sandraha ty to masz dobrze z Seanem, do 11ej spaliście powiadasz? Kiedy były te czasy....


nie bede sie rozpisywa bo zapesze i lipa bedzie ale ogolnie nie moge nazeka na spanie Sean'a w nocy... jasne ze jak zabkowal to sie w nocy budzil ale zasypial i spal do pozna... jak mial 2 miesiae to juz do 5-6 potrail przespac... a chwile po tym na 7 sie przezocil... a od 3-4 miesiaca do dzis spi podobnie...


ZA TO W DZIEN WYCISK DAJE I SPAC NIE CHCE... moze zasnie 2 razy max i to razem na 1,5h...


ja malego juz nakarmilam, naszykowalam do spania i teraz oglada ojca jak gra :) usypiacz najlepszy :)

MARTA-gratulaje dla malutkiej :) swietne postepy mala robi :) oby tak dalej...
 
Do góry