Witajcie wieczorkiem
Moje 10 miesieczne Sloneczko wszystkim Wam dziekuje za pamiec.
Postanowila nam dzis zrobic niespodzianke, i powolutku, i bardzo asekuracyjnie zaczela raczkowac do przodu. Wreszcie :-)
No i jeszcze jeden maly sukces- mamusia kupila dzis nowa zabaweczke, wrocilysmy z miasta i pokazalam jej na czym zabawa polega ze naciska sie przyciski, i podnosza sie takie klapki (w sensie jakby klapa od laptopa), i ze raczka moze zamykac i znow naciskac i bedzie sie otwierac. Pobawila sie moze ze 20 minut, i poszla w kime. Jak wstala byl juz tatus, i mu pokazywala jaka ma nowa zabawke, i juz skubana wiedziala gdzie naciskac, i jak zamykac. Moj maly rozkminiacz :-)
Marta, wielkie gratki dla Twojej Olenki! Ogromnie sie ciesze, ze sa postepy.