Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
U nas leci.
Ł ma urlop juz od ponad tygodnia, przez co chodzimy spac pozno, a wstajemy jeszcze pozniej. Polka sie poprzestawiala, i twardo spi cala noc pieknie, z przebudzeniem sie kolo 7.30- a wtedy laduje u nas w lozku i spimy do 10.
Ciekawa jestem jak bedzie wygladal powrot na normalne tory jak ojciec wroci do pracy hehe.
Zdrowka chorowitkom zyczymy, i chorym Mamuskom rowniez.
Ł ma urlop juz od ponad tygodnia, przez co chodzimy spac pozno, a wstajemy jeszcze pozniej. Polka sie poprzestawiala, i twardo spi cala noc pieknie, z przebudzeniem sie kolo 7.30- a wtedy laduje u nas w lozku i spimy do 10.
Ciekawa jestem jak bedzie wygladal powrot na normalne tory jak ojciec wroci do pracy hehe.
Zdrowka chorowitkom zyczymy, i chorym Mamuskom rowniez.