reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

albo zęby albo jest za bardzo zmęczona jak ją kładziecie
tzn. jak dziecko jest bardzo zmęczone to wbrew pozorom może robić jazdy przed zaśnięciem

co do teorii na poczęcie odpowiedniej płci to z H nie pamiętam ale T jest wyjątkiem potwierdzającym regułę bo on akurat począł się prze owulacją :tak::-D

Kingunia
chętnie bym wpadła do Ciebie na paznokcie jakby było bliżej

co do smutnych tematów:
wczoraj dowiedziałam sie o podobnej sytuacji jak ta któa spotkała Judysię i Zosię :-:)-:)-(
u znajomej roczne dziecko, guz w głowie
straszne
przepraszam ze znow weszłam w temat no ale nie mogłam przemilczeć bo cały czas o tym myśle
no i okazalo sie ze u nas w miescie sa do konca roku robione jest takie cos:
Bezpłatne badania dla niemowląt w Szczecinie - Wieści - MM Moje Miasto
myslalam ze nie bedzie juz miejsc
ale udalo nam sie wcisnac na czwartek z Tymelkiem
pójdziemy na bank
zorientujcie sie czy u Was nie ma takich akcji
tak mit o wszystko dalo do myslenia ze dla spokoju ducha pojde

Kwiatek- super że jest taka możliwośc bezpłatnych badań. Ja tez strasznie przejelam się historią Judysi i zarejestrowałam Antosia na prywatne usg na 22 grudnia. I tak w styczniu mieliśmy wykonać kontrolne usg brzuszka bo jak byliśy w 9 tygodniu zycia na usg bioderek, główki i brzuszka to tam z moczowodem było coś nie tak i teraz czeka nas kontorla- no i od razu zrobie usg głowy -zeby miec wiekszy spokój ducha...pisze wiekszy bo spokojna nigdy nie bede....

a tak wogole witam ciotki klotki, podczytuje was ale z pisaniem ciezko bo mam problem z logowaniem się w pracy - tzn trwa to strasznie dłuugo....

sospetosa- jak po rozmowach?? czekam na dobre wiesci
zdrowka dla chorowitków i zasmarkańców małych i dużych ( tak tak Aga o Ciebie chodzi)
magdaciosek- fajnie ze znowu jestes..wiem, wiem praca praca- i czasu brak
kingunia- cudowne pazurki:)zazdraszczam umiejetnosci
heh, widze ze rozpetal sie temat zaplodnien....ciekawe ktora pierwsza trafi druga, tudziez kolejna szóstke w totka::)
ja temat kolejnego dzieciatka odkładam na jakies 2-3 lata:)z przyczyn strikte materialnych, bo gdyby bbylo inaczej juz bym pewnie w drugiej ciazy sie kulała...jak widze moje dwie kumpelki z brzuszkami to az sie lezka kreci- juz im zazdroszcze tych pierwszych chwil i tego pierwszego uderzenia radości szczescia ze w koncu ten cud jest na swiecie
Sobie tez zazdroszcze ze mam swój cudzik i kazdego dnia daje mi on tyle szczecia i radosci,
 
reklama
Ulanka Ola urodzila sie w 36tyg i byla malym klopsem bo wazyla 3500, gdybym donosila ciaze to bankowo cc...No ale zostala na noworodkach zakazona gronkowcem i jak miala 13 dni to zachorowala na zapalenie opon mozgowo-rdzeniowych,dodatkowo miala sepse, stwierdzono w serduszku drozny otwor owalny,dysplazje bioderka, ulozenie odgieciowe, oslabione napiecie osiowe, wzmozone w konczynach, kilka nieprawidlowych odruchow, po prazu miesiacach podejrzewano padaczke naszczescie badanie eeg wyszlo prawidlowo...Boze jak to czytam to sama nie wierze ile juz razem przeslysmy...w sumie to nadal przechodzimy bo Olka nie chce jesc, przez 6miesiecy przytyla tylko 700gram i wymagala zalozenia sondy do zoladka przez ktora ja karmie...
Dlatego rozumiem Judysie bo wiem co to walka o zycie dziecka w ktorej nic nie mozna zrobic tylko czekac na rozwoj...
a tak a propo Judysia co u Was? jak maleńka? jak Ty sie trzymasz?

Duuuuuuuuuuuuuuzo zdrowka dla dzieciaczkow i dla Was mamuski:)

Moja kolezanka ma wczesniaka z 29 tyg i okazuje się że wczesniaki mają zwykle problemy z jedzeniem .
U nich karmienie małej to istna męka , nic nie chciała nigdy mleka słoików , zupek to dziecko może żyć powietrzem . Ona jak ma ją karmić to nerwy od razu jak tylko pomysli .
Sepse miała moja chrześnica , wyszła z tego z wadą serduszka ( męczys się bardzo szybko ) ma astme odkrzelową i jest dośc alergiczna - roztocza przede wszystkim . Ale poza tym zdrowa i wesoła a niej laska , ma 6 lat . Głowa do góry .

albo zęby albo jest za bardzo zmęczona jak ją kładziecie
tzn. jak dziecko jest bardzo zmęczone to wbrew pozorom może robić jazdy przed zaśnięciem

co do teorii na poczęcie odpowiedniej płci to z H nie pamiętam ale T jest wyjątkiem potwierdzającym regułę bo on akurat począł się prze owulacją :tak::-D

Kingunia
chętnie bym wpadła do Ciebie na paznokcie jakby było bliżej

co do smutnych tematów:
wczoraj dowiedziałam sie o podobnej sytuacji jak ta któa spotkała Judysię i Zosię :-:)-:)-(
u znajomej roczne dziecko, guz w głowie
straszne
przepraszam ze znow weszłam w temat no ale nie mogłam przemilczeć bo cały czas o tym myśle
no i okazalo sie ze u nas w miescie sa do konca roku robione jest takie cos:
Bezpłatne badania dla niemowląt w Szczecinie - Wieści - MM Moje Miasto
myslalam ze nie bedzie juz miejsc
ale udalo nam sie wcisnac na czwartek z Tymelkiem
pójdziemy na bank
zorientujcie sie czy u Was nie ma takich akcji
tak mit o wszystko dalo do myslenia ze dla spokoju ducha pojde

Pewnie zawsze warto robić badania .
Ja robiłam jak Ola miała kilka tyg USG brzuszka i mózgu.
 
a wlasnie jak mam chwile mialam sie jeszcze pytac bo mam problem z Mloda otoż: od jakis 2-3 dni przy kazdym usypianiu, i w dzien i przed noca wpada wrecz w histerie, prezy sie, wrzeszczy, placze, kaszle, rzuca sie na moich rekach i po lozeczku czy w wozku. Dziś do tego stopnia wpadla w histerie przy mojej mamie ze sie zakrztusila i nie mogla zlapac oddechu i sie uspokoic. No koszmar jakis a ja nie mam pojecia co jest, mnie sie wydaje ze to jej humory ale zeby az tak i to w przeciagu doslownie kilku dni...
u nas to samo tez od kilkmu dni. i zawsze konczy sie usypianiem na rekach.ale ja sądze ze to wina żąbkow bo przy jedzeniu tez zaczyna grymasić. bo wczesniej usypianie wygladalo tak ze widzialam ze ziewa trze oczka mruczy aaaaa to odkladalam do lużeczka i od razu zasypiał. a teraz to tak jak piszesz.

wogóle dzien dobry .
zreszto jak dla kogo.... bo dzis mi daleko do radości z powodu mojego taty, który lezy od wczoraj w szpitalu pod kroplówkami z powodu serca. jutro pewnie jedziemy na caly weekend do mojego domu bo mamma sama została ze wszystkim a se nie da rady.
 
Witam się szybciutko i uciekam
Mała zasnęła więc i ja idę spać
Nasze nocki wykańczają nas. Nie ma już dnia, żeby mała się nie budziła. Zazwyczaj budzi się koło 2 i bawi się przez godzinę. Czasami dużej.
Do tego pobudki na karmienie. Już mi się chce płakać. Mąż już też ma dość, bo jak ma ranną zmianę to wstaje o 4:30. Więc też nie wyspany.
Nie wiem już czy to wina zębów. Nic nie widać, żeby szły. Może jakaś żyła wodna? Dziś robimy w sypialni przemeblowanie, może coś pomoże. A może ona nie najada się? Już nie wiem o co chodzi. Ale u nas MM nie wchodzi w rachubę. Nie chce pić i koniec.
Przez te jej nocne harce zaniedbuję ostatnio BB. W dzień oczywiście jak uśnie, to muszę ogarnąć dom i obiadem się zająć.
Jutro najprawdopodobniej wyjeżdżamy do teściów, więc znowu mnie nie będzie. Buuu, brakuje mi Was.
 
Ostatnia edycja:
dzieki dziewczyny. wlasnie dzwonilam do mamy co u niego... i jest zle. bardzo sie boje. juz chodze ze szklanymi oczami. w razie co jakbym sie nie odzywala po po weekndzie tzn ze jestem u sieie w domu.
 
reklama
Zdrówka dla Taty filonka.

Dziewczyny buntujących się może to ten kryzys 8 miesiąca ? Nie wiem bo nie doświadczona jestem także nie wiem jak z tymi kryzysami ale o takowym slyszalam ?
 
Do góry