reklama
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
oj a co Kubusiowi jest?? Oby wszystko szybko wróciło do normy
gosiek26 to jest tak, że moja mama wyjechała kilka lat temu do Francji... tam się osiedliła ze swoim facetem... chcieliśmy sprzedaż dom rodzinny, ale przekoała nas, żebyśmy zostali, bo nie ma to jak dom... no więc uznaliśmy, że oki... zostaniemy jakoś sobie poradzimy finansowo... no i w wakacje dowiedziałam się, że mama rozstała się po 6 latach z tym facetem i uznała, że wraca do SWOJEGO domu... szlag nas mało nie trafił, bo nie taka była umowa... no ale oki... dałam jej szanse, ale kilka razy już tak przegięła pałę, że jej groziłam, że ją zostawimy samą w tym domu i będę miałą w du.pie jak sobie poradzi... niestety... jak grochem o ścianę... jakbym wiedziała, że tak sprawa będzie wyglądała, to nie brałabym kredytu na docieplenie JEJ domu!! a teraz te 10tysi wisi na ścianach a to my spłacamy kredyt... połowa domowego wyposażenia to nasze rzeczy! począwszy od pralki a skończywszy na głupich meblach i drewnie na opał... jak już wspominałam od sierpnia nie dokłada się nawet złotówki do rachunków... daje jej czas do końca tego miesiąca... ma pracę więc jej zasranym obowiązkiem powinno być płacić przynajmniej część opłat... tym bardziej, że odkąd ona jest to zużycie prądu i wody wzrosło o ponad 50% !! załamka... płakać mi się chce, bo ledwo wiążemy przez nią koniec z koniec... a jak jej rzucam mimo chodem, że nam ciężko to słysze, że jej też... no tak... bardzo jej ciężko chyba z sumieniem że żeruje na nas i zabiera własnemu wnukowi, bo przez nią nie mamy nawet na zabawki dla Qbka... dobrze, że druga babcia i znajomi nam kupują :-(
Witam ponownie!
Co tu takie pustki?
Katik suuuuuper,że Polinka tak ładnie spała w łóżeczku oby tak zostało a nawet było lepiej. 3mam kciuki. U nas jest tak,że Maja w naszym łóżku nie uśnie, no chyba,że rano na chwilkę i tylko sporadycznie, a czasami chciałabym się przytulić i spać z nią jak tatuś do pracy idzie.
Kici współczuję, oby się w końcu mama opamiętała i pracę znalazła... albo faceta z domkiem;-)
Aniez nie smutaj się! A co z Kubusiem?
U nas dziś dzień marudy. Myślę,że to po środowym szczepieniu bo jak dotknę nóżki Mai to płacze, podałam jej nurofen i usnęła. Moja pszczółka po raz pierwszy od 4 miesięcy śpi na brzuszku! Słodki widok
Po urodzeniu tak czasami spała,a późńiej nie lubiła jakoś.
Droga dalej nie zrobiona, o spacerku z wózkiem mogę sobie pomarzyć...
Co tu takie pustki?
Katik suuuuuper,że Polinka tak ładnie spała w łóżeczku oby tak zostało a nawet było lepiej. 3mam kciuki. U nas jest tak,że Maja w naszym łóżku nie uśnie, no chyba,że rano na chwilkę i tylko sporadycznie, a czasami chciałabym się przytulić i spać z nią jak tatuś do pracy idzie.
Kici współczuję, oby się w końcu mama opamiętała i pracę znalazła... albo faceta z domkiem;-)
Aniez nie smutaj się! A co z Kubusiem?
U nas dziś dzień marudy. Myślę,że to po środowym szczepieniu bo jak dotknę nóżki Mai to płacze, podałam jej nurofen i usnęła. Moja pszczółka po raz pierwszy od 4 miesięcy śpi na brzuszku! Słodki widok
Po urodzeniu tak czasami spała,a późńiej nie lubiła jakoś.Droga dalej nie zrobiona, o spacerku z wózkiem mogę sobie pomarzyć...
M
Mka10
Gość
dołączam do tych meega niewyspanych, zbiera nam się chyba jakas zebowa kumulacja i Staś strasznie cierpi:-(
Aniez prosze mi się tu nie depresjować!! co z Kubusiem??
sospettosa kciuki za Was ciagle zaciśnięte!
kici nie masz z mamą ciekawie... mam nadzieje ze szybko sie ta sytuacja rozwiaze jakoś!
gosiek suuuper ze jedziesz do pl!
reszte tylko pozdrawiam, musze juz uciekac do mojej marudki...
miłego wieczoru!
Aniez prosze mi się tu nie depresjować!! co z Kubusiem??
sospettosa kciuki za Was ciagle zaciśnięte!
kici nie masz z mamą ciekawie... mam nadzieje ze szybko sie ta sytuacja rozwiaze jakoś!
gosiek suuuper ze jedziesz do pl!
reszte tylko pozdrawiam, musze juz uciekac do mojej marudki...
miłego wieczoru!
M
Mka10
Gość
dołączam do tych meega niewyspanych, zbiera nam się chyba jakas zebowa kumulacja i Staś strasznie cierpi:-(
Aniez prosze mi się tu nie depresjować!! o co kaman i co z Kubusiem??
sospettosa kciuki za Was ciagle zaciśnięte!
kici nie masz z mamą ciekawie... mam nadzieje ze szybko sie ta sytuacja rozwiaze jakoś!
gosiek suuuper ze jedziesz do pl!
reszte tylko pozdrawiam, musze juz uciekac do mojej marudki...
Aniez prosze mi się tu nie depresjować!! o co kaman i co z Kubusiem??
sospettosa kciuki za Was ciagle zaciśnięte!
kici nie masz z mamą ciekawie... mam nadzieje ze szybko sie ta sytuacja rozwiaze jakoś!
gosiek suuuper ze jedziesz do pl!
reszte tylko pozdrawiam, musze juz uciekac do mojej marudki...
reklama
bry, bry, bry...
Marcia, to on z kumpelą na dole gaworzy, a Ty sama na górze ???? oj cierpliwa jesteś kobito, bo ja to bym zaraz milion powodów znalazła, coby chłopu sielankę przerwać....
Marcia, to on z kumpelą na dole gaworzy, a Ty sama na górze ???? oj cierpliwa jesteś kobito, bo ja to bym zaraz milion powodów znalazła, coby chłopu sielankę przerwać....
mamusia87 pisze:6247151monia555 kochana gdzieś ty była jak cię nie było ? :*
hehe, zgubiłam się w ciemnym lesie pełnym roboty :-) ale już znalazłam ścieżkę powrotną :-)
kittek pisze:
że what ???
no nie wytrzymam z Tobą...znajdzie się tam dla mnie etat ? :-)
ja też dziś w robocie zaległam, a popołudnie spędziłam z moją cudowną kochaną rodzinką :-) Hancik jest coraz bardziej ruchliwa, tylko nie wiem czemu ona pełza do tyłu...nocki też zarywamy, ale koleżanka, która ma 2 mce starszego synusia pisała mi ostatnio, że jej bąbel w 7mym mcu też nocki zarywał, więc może to jakaś przypadłość niemowlaka :-)...no i pocieszyła mnie, że to przejdzie :-)
no i z nowości - starsza napisała list do Św. Mikołaja...całe 11 pozycji :-)...najtańszy, najbardziej rozchwytywany prezent to "6 paczek plasteliny"... cała rodzina o niego walczy, bo pozostałe są.....hmmmm...wartościowe
a najgorsze jest to, że choćbym Wam chciała napisać co ona tam wymyśliła, to nie jestem w stanie, bo takie nazwy, że...
dobrze, że zawsze pisze na końcu listu, że zrozumie Mikołaja, jeśli nie przyniesie jej wszystkich 11 pozycji, aczkolwiek bardzo go jednak prosi aby był hojny :-):-):-)
czyli u nas jak zwykle wesoło :-)
