kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
moj spiewa o 5 ranoU nas noc standardowa ostatnio- pobodka o 24, cycek i w kimono.... nieeeee, zadnego spania. Spiewanie. Do 1.30 mruczala i spiewala. Dzizas wymiekam, nie wiem jak sobie z tym poradzic.
staram sie udawac ze nie slysze