Trwa to okolo 40 minut, potem sie nudzi , mruczy o smoka, ja podaje i idzie w kime.
I choc na maxa slodkie sa te jej spiery - cieszylabym sie z nich bardziej gdyby nie bylo to w srodku nocy!
buahahahahahahahahahaha
dobre
Ulanka akurat ten list miał przy sobie
Ella mi się przypomniało że był kiedyś program o chłopcu który jedyne co jadł to -UWAGA -frytki i delicje. Matka nawet próbowała go przegłodzić -nie jadł 3 dni Okazało się po badaniach (jak miał ok 3 lat) ze po zjedzeniu czegokolwiek innego miał tak mega zgagę ze bał się jeść!!! może to też sprawdź w szpitalu jakoś... nie wiem już tak kombinuję żeby -jak już i tak musicie leżeć -ten czas nie poszedł na marne i cierpienie nie musiało się powtarzać... może ta niechęć związana jest z jakąś dolegliwością podczas jedzenia...