e.salamandra
Mama pełną parą
Poczytałam i widzę, że kryzys laktacyjny dopada kwietnióweczki. Rany ja też nie myślłam, że tak emocjonalnie do tego podejdę. Dziś podałam poraz pierwszy Adasiowi Bebilon. Tak mi było przykro jak to wcinał. Ściska w gardle :-( W nocy cyca pochłania, a w dzień nie chce i koniec. Do tego jeszcze ten przerażliwy ryk przed nocnym spaniem... Muszę go tulić i usypiać na ręcach. Oby to było przejściowe
Kittek Ty zamieszkujesz chyba pępek Polski, że wszystkie kwietniówki tak do ciebie zjeżdżają :-) No i najlepszego!!
Ostatnio weszłam na profil Waniliowej, bom też ciekawa kiedy tu była. Nic się nie odzywa...
Katik ale to zleciało... Już do dom :-)
U nas po wczorajszej nawałnicy pare drzew położyło. Jedno szczęście, że mąż przeczekał ją ze mną w domku. Spóźnił się do pracy, ale dobrze, że został, bo na jego trasie dwa drzewa zwaliło i kto wie co by było gdyby....
Zmykam na zamknięty
Kittek Ty zamieszkujesz chyba pępek Polski, że wszystkie kwietniówki tak do ciebie zjeżdżają :-) No i najlepszego!!
Ostatnio weszłam na profil Waniliowej, bom też ciekawa kiedy tu była. Nic się nie odzywa...
Katik ale to zleciało... Już do dom :-)
U nas po wczorajszej nawałnicy pare drzew położyło. Jedno szczęście, że mąż przeczekał ją ze mną w domku. Spóźnił się do pracy, ale dobrze, że został, bo na jego trasie dwa drzewa zwaliło i kto wie co by było gdyby....
Zmykam na zamknięty