reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
posiadaczki x-landerów - czy już woziłyście maluszki w spacerówce?? Ja jeszcze jej nie składałam,a nie chce mi się próbować i nie wiem jak tam jest z tym siedziskiem - idzie na płasko rozłożyć?
Powoli Adaś wyrasta z gondolki..

My jeszcze nie...ale jak kupiłam to zamontowałam spacerówkę- nie rozkłada się na płasko, dlatego jeszcze nie uzywam, ale nie mogę się doczekać ;-)

My już się wozimy tylko w spacerówce (mamy X-landera). Rozkłada się zupełnie na płasko - Ella czy Ty czasem tez nie kupilas X-landera? z rozlozeniem mojego ne ma zadnego problemu (upewnij sie, czy rączka Ci nie blokuje czasem)

Aniam - przygotowywalas Olcie na to jakos?
Jakie sa szanse , ze dziecko nie zakuma tego ze nurkuje???
Kurde moj Ł to mi glowe myje ciagle, ze na basen ok, mozemy sobie chodzic, ale bron boze Malej pod wode nie dawac, bo moze sie zachlysnac, bo wypadki, itd...

Katik my żadnego przygotowania nie robiliśmy i Młoda zachwycona, nic jej nie było. Tez ma pierwsze nurkowanie za soba. Niestety zamkneli nam szkolke na wakacje i zajecia zaczna sie dopiero we wrzesniu...
 
Szanse są duże na nurkowanie bo dziecko do mniej wiecej 5 miesiąca pamięta z brzucha wstrzymywanie jakby powietrza pod wodą znaczy ma ten odruh że trzeba paszcze zamknąć i się nie nałykać jak nie trzeba bo jak trzeba przecież wody płodowe też piło jak się przegapi ten moment to potem juz jest o wiele trudniej natomiast jesli się pójdzie na całość i chodzi regularnie to dziecko ma to wyćwiczone . Szymka bez problemu biore pod wode nie poje wody , oczy otwarte itp .
Mała przygotowałam w ten sposób że zawsze myłam buźkę ręka zadne waciki itp woda na ręce i jak sobie myje tak i jej to samo mycie włosków żadne cackanie się jak pociekło po oczach to pociekło na basenie poczatkowo mocze same usta iles tam razy patrze jak reaguje ( owszem ze dwa razy się wody opiła ale nie plakała ) - od wody z basenu jeszcze nikt nie umarł he he . potem moczyłam usta i nosek i wkońcu raz wziełam całkiem pod wode . narazie bez szleństw bo bylysmy drugi raz . za tydzień potrzymam ją pod wodą 2-3 s . chodziłam na zajęcia z Szymkiem więc wiem co mam z dzieckiem na basenie robić u nas na zajęciach pan na pierwszych brał dzieciaki pod wode , bardziej się bali rodzice niż dzieci . dziś wsadzałam kolezanki synka pod wode bo ona wymiękła :)

no wlasnie, ja chyba przegapiłam ten moment i boję się, że jak pójdę w końcu z Adasiem na basen to nie będzie nic pamiętał :-:)-(
 
a ja mam pomysł dziewczyny wynajmiemy autokar wszystkie się do niego zapakujemy i odwiedzimy nasze koleżanki :tak: najpierw Hiszpanię potem UK i dalej statkiem do Meksyku co wy na to ?? :-) ale byśmy miały frajdę

a co do kluczyków to wczoraj zepsuł nam się pilot od centralnego otwierania dzwoniliśmy do serwisu i najprawdopodobniej trzeba będzie zamówić drugi który kosztuje bagatela 1200zł :szok: ale jest jeszcze iskierka nadziei że uda się go jakoś odkodować (oby) a dopóki go nie zreperujemy nie mamy dostępu do bagażnika szit!!!
 
Daga ale z ciebie podróżniczka! Wycieczki masz na kilka urlopów zorganizowane. Jak nad morze się będziesz wybierać to daj znać, rozpalimy grilla.

O basenie było... u nas niewielki wybór. Chcieliśmy iść z Mają teraz,ale szkółki na wakacje pozamykane. Myślicie,że w wannie też nurkowanie można ćwiczyć? Hehe.

Nasza mała dziś marudna, nie wiem co jej jest. Mam nadzieję,że to tylko przez te upały. Jeść prawie wcale nie chce.

Do jutra, zmykam bo moje bączki śpią a ja dalej przed kompem.

Kolorowych snów!
 
Nooo, kochana po takiej deklaracji zwali Ci się pół BB jak nie więcej :-D:-D:-D sezon urlopowy w pełni, większość na macierzyńskim, więc ma czas...
Nie ma sprawy!
Nadmiarem normalnych znajomych to tu nie grzeszymy, wiec babyboomowe psiapsolki wszystkie mile widziane!

Szanse są duże na nurkowanie bo dziecko do mniej wiecej 5 miesiąca pamięta z brzucha wstrzymywanie jakby powietrza pod wodą znaczy ma ten odruh że trzeba paszcze zamknąć i się nie nałykać jak nie trzeba bo jak trzeba przecież wody płodowe też piło jak się przegapi ten moment to potem juz jest o wiele trudniej natomiast jesli się pójdzie na całość i chodzi regularnie to dziecko ma to wyćwiczone . Szymka bez problemu biore pod wode nie poje wody , oczy otwarte itp .
Mała przygotowałam w ten sposób że zawsze myłam buźkę ręka zadne waciki itp woda na ręce i jak sobie myje tak i jej to samo mycie włosków żadne cackanie się jak pociekło po oczach to pociekło na basenie poczatkowo mocze same usta iles tam razy patrze jak reaguje ( owszem ze dwa razy się wody opiła ale nie plakała ) - od wody z basenu jeszcze nikt nie umarł he he . potem moczyłam usta i nosek i wkońcu raz wziełam całkiem pod wode . narazie bez szleństw bo bylysmy drugi raz . za tydzień potrzymam ją pod wodą 2-3 s . chodziłam na zajęcia z Szymkiem więc wiem co mam z dzieckiem na basenie robić u nas na zajęciach pan na pierwszych brał dzieciaki pod wode , bardziej się bali rodzice niż dzieci . dziś wsadzałam kolezanki synka pod wode bo ona wymiękła :)
Katik my żadnego przygotowania nie robiliśmy i Młoda zachwycona, nic jej nie było. Tez ma pierwsze nurkowanie za soba. Niestety zamkneli nam szkolke na wakacje i zajecia zaczna sie dopiero we wrzesniu...
dzieki dziewczyny za podpowiedzi. Mialam startowac z Pola w tym tygodniu, ale ze miala szczepienia, no i do tylu chodzi- to chyba w przyszlym pojdziemy pierwszy raz.


no wlasnie, ja chyba przegapiłam ten moment i boję się, że jak pójdę w końcu z Adasiem na basen to nie będzie nic pamiętał :-:)-(
Na basen z niemowlakiem - BabyBoom
tu w sumie pisza, ten czas to mniej wiecej do 6-8 miesiaca. Wiec jeszcze wszystko przed nami.



Kittek - na youtubie jest duzo filmikow z maluchami jak plywaja - i w basenach i w wannach najpierw ;-) Swoja droga - maluszki plywaja przefantastycznie!
 
a w Białymstoku nie ma basenu dla niemowląt :( cóż na niesprawiedliwość a tak bardzo chciałam chodzić z Natalką na basen ehhh że nikt nie pomyślał żeby taki basen otworzyć przecież to byłby czysty zysk
 
Witam po koszmarnej nocy :wściekła/y::no::baffled:

Co do basenów to mamusia to nie musi byś specjalny jakiś... wystarczy że jest normalny basen z osobnym brodzikiem dla dzieci (ale takim trochę głębszym brodzikiem)
 
Dzień dobry...
my juz wstałyśmy, chociaż niezbyt mnie to pasuje...ale co tam....będzie dłuższy dzień...

Aniez, myślisz że to jest pracoholizm ? O tym nie pomyślałam...w sumie nie wiem czy dobrze robie, trochę mam wyrzuty sumienia, bo obiecałam sobie, że ten czas poświęcę tylko dzieciom...ale jak tam wczoraj pojechałam i zobaczyłam co tam się dzieje (i wszystko musiałabym odkręcać po powrocie), to się lekko podłamałam i stwierdziłam, że wolę już zacząć...no i kaska dodatkowa wpadnie, bo ja dla firmy na macierzyńskim za darmo nie będę pracować...trochę się obawiam, jak to przy tym moim nieśpiącym dziecku będzie wyglądać, ale się pocieszam, że jest tutaj kilka z Was, które również pracują, więc może jakoś dam radę........

a poza tym to znów muszę tam dziś podjechać, dobrze, że mam 5 min do pracy autem, więc nie jest źleeeeeee....

miłego dnia....
 
reklama
Do góry