gosienkag76
Fanka BB :)
Witam kobietki:-)
Nie było mnie kilka dni bo chyba jakieś fatum siedzi na naszym sprzecie, w tym samym dniu padł nam laptop i komputer stacjonarny
Dzieki bogu juz wszystko naprawione i próbuje was kochane nadrobić
Elma witaj kochana moja ziomalkopewnie teraz masz mnóstwo pracy przy dzieciaczkach i w agroturystce, życzę udanego sezonu
Kici no zazdroszczę teściowej jeszcze są normalne na tym świecie;-)
Katik mam nadzieję że uda ci się coś wymyslić z opieką nad Polunią
Forget super że wróciłaś cała i zdrowa no i że twój mężuś dał radę Fajnie że mała zaakceptowała cycusia
Basia jestes wielka z tym nadrabianiem zaległosci;-)
Zielona dobrze ze masz swoje zasady
Paulka bardzo mi przykro:-( mam nadzieję ze uda się wam załatwić kasę.Trzymaj się kochana.
Olapolap dobrz że jestes bo ostatnio zaczęłam myslec co u ciebie i widzę że masz trudna decyzję do podjecia.Nie chcę sie wymadrzać ale przez 12 lat małzeństwa wiele przeszliśmy i powiem ci tak dla mnie dzieci zawsze bedą najwazniejsze.Powinny wychowywac się w rodzinie pełnej miłosci i to nie tylko od strony mamy ale tez od taty.Twój mąż już podczas twojej ciazy zachowywał się delikatnie mówiąc jak szczeniak
Jeżeli teraz dziecko jest dla niego problemem bo płacze to powiedz mi co bedzie potem jak przyjda inne problemy.jesli nie umie przytulac maleństwa co dla mnie jest niezrozumiałe bo to własnie malutkie dzieci powodują że chce się je przytulac całować itp to jak bedzie potem co bedzie je od siebie odpychał
Jeśli masz jeszcze jakas nadzieję to może warto pójść do poradni małżeńskiej a jesli nie to tak jak pisała Zielona odejdź od niego, na rodzinę sie nie oglądaj i daj szansę swojej córeczce na dom pełen miłosci.Trzymam za ciebie kciuki i wierzę że bedziesz szczęśliwa
Pozostałe kobietki pozdrawiam a maleństwa całuję.
Uciekam na pozostałe wątki poczytać
Miłego wieczorku, my mamy tylko babski bo chłopcy znowu na wsi u tatusia
Nie było mnie kilka dni bo chyba jakieś fatum siedzi na naszym sprzecie, w tym samym dniu padł nam laptop i komputer stacjonarny
Dzieki bogu juz wszystko naprawione i próbuje was kochane nadrobićElma witaj kochana moja ziomalko
pewnie teraz masz mnóstwo pracy przy dzieciaczkach i w agroturystce, życzę udanego sezonuKici no zazdroszczę teściowej jeszcze są normalne na tym świecie;-)
Katik mam nadzieję że uda ci się coś wymyslić z opieką nad Polunią
Forget super że wróciłaś cała i zdrowa no i że twój mężuś dał radę
Fajnie że mała zaakceptowała cycusiaBasia jestes wielka z tym nadrabianiem zaległosci;-)
Zielona dobrze ze masz swoje zasady
Paulka bardzo mi przykro:-( mam nadzieję ze uda się wam załatwić kasę.Trzymaj się kochana.
Olapolap dobrz że jestes bo ostatnio zaczęłam myslec co u ciebie i widzę że masz trudna decyzję do podjecia.Nie chcę sie wymadrzać ale przez 12 lat małzeństwa wiele przeszliśmy i powiem ci tak dla mnie dzieci zawsze bedą najwazniejsze.Powinny wychowywac się w rodzinie pełnej miłosci i to nie tylko od strony mamy ale tez od taty.Twój mąż już podczas twojej ciazy zachowywał się delikatnie mówiąc jak szczeniak
Jeżeli teraz dziecko jest dla niego problemem bo płacze to powiedz mi co bedzie potem jak przyjda inne problemy.jesli nie umie przytulac maleństwa co dla mnie jest niezrozumiałe bo to własnie malutkie dzieci powodują że chce się je przytulac całować itp to jak bedzie potem co bedzie je od siebie odpychałJeśli masz jeszcze jakas nadzieję to może warto pójść do poradni małżeńskiej a jesli nie to tak jak pisała Zielona odejdź od niego, na rodzinę sie nie oglądaj i daj szansę swojej córeczce na dom pełen miłosci.Trzymam za ciebie kciuki i wierzę że bedziesz szczęśliwa
Pozostałe kobietki pozdrawiam a maleństwa całuję.
Uciekam na pozostałe wątki poczytać
Miłego wieczorku, my mamy tylko babski bo chłopcy znowu na wsi u tatusia
kurde a ostatnio o tym było w wiadomościach że ludzie okna zostawiają i się takie rzeczy dzieją . 
