reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

My dziś pobiegaliśmy na spacerku (3 h) i zaraz znowu uciekamy na dwór (po starszaka i zakupy). I sobie przypomniałam, że na wakację chcę jechać i sobie zarezerwowałam tzw. apartament nad morzem- ze względu na Kubę zdecydowaliśmy się na wyjazd nad Bałtyk- niech się chłopak hartuje!!!

Poza tym wczoraj krew mnie zalała, bo po raz kolejny dach nam przeciekł :wściekła/y:... no wyraziłabym się, ale nie wypada... W każdym razie trafiło mnie strasznie, tym bardziej że to w pokoju Kuby i że to drugi raz w przeciągu 3 lat (w tym samym m-cu). Zawanturowałam się okropnie, bo co mnie to obchodzi, że ubezpieczneie da kasę, jak to trzeba zrobić (estetka jestem, nie lubię plam na suficie i już!). Administracja chyba przestanie odbierać telefony ode mnie ;-)

Dobra zmykam się szykować. może jeszcze jakąś szybką kawkę chlapnę :-D
 
reklama
Czesc dziewczynki.
annaoj kce moja mala tez z tych co to lepiej u kogos na rekach.Tak jak pisalam juz kiedys tez mam malo czasu i nic nie moge zrobic bo spac w dzien nie chce,a jak juz usnie no to ja probuje cos zrobic ale ledwo zaczne to trzeba juz konczyc bo jest krzyk noi raczki wtedy.
Tak mala spryciula,a moze sama ja tego nauczylam no nie wiem:wściekła/y:

aniez zdrowka dla Bartusia i wszystkiego naj:-)

katik ja tez tak czasami mam.Raz jest tak ze wydaje mi sie ze nie ma w ogole pokarmu a raz to tak leci jak z kranu i mala tez sie zlosci strasznie przy jedzeniu.Nie odciagalam jeszcze bo to zdarza sie tylko raz na jakis czas.

agata8709 no to bedzie cie juz gryzla jak karmisz piersia.:-D:-D:-D

U mnie tez telewizor to podstawa maz tak jak maz wronii uzalezniony od tv.Czasami mnie juz wkurza bo nawet jak gada z Amelka to patrzy na tv.Ona biedna patrzy na niego smieje sie i w ogole a on tez zagaduje ale odwrocony do tv.
Moglby sie zepsuc he he:tak:to obie bysmy troszke na tym skorzystaly.
 
A my dzis siedzimy i nic nie robimy.Mala mi usnela ciekawe jak dlugo:confused:,wiec ja siedze i czytam bo malo mam czasu ostatnio na forum przez tego mojego malego rozdarciucha.Takze wykorzystuje kazda wolna chwile zeby chociaz was poczytac.To sie nazywa uzaleznienie.

maonka
wszystkim zazdroszcze to i tobie pozazdroszcze troszke mamy.
Ja dzis dzwonilam do domu i zaproponowalam mamie ze ja wezmiemy tu do Hiszpanii na caly sierpien,ale bym chciala bardzo.Wiem ze nie przyjedzie bo opiekuje sie babcia.Babcia jeszcze ma sie dobrze tylko ze ona by sie rozchorowala jeszcze bardziej jak by ja mama zostawila bo jest od niej uzalezniona i mama musi byc zawsze i koniec.Tak to jest ze starszymi ludzmi.

Mala juz sie obudzila takiego mam spiocha:-(lece
 

Ella mam pytanko polecałaś jakiś kremik na AZS, nie mogę tego znaleźć, możesz jeszcze raz napisać. z góry dziękuję.

Oczywiście :tak: Krem nazywa się SVR TOPIALYSE SENSITIVE, a najtaniej znalazłam tu:
SVR TOPIALYSE SENSITIVE krem 500ml ~9412 A~ (1073275075) - Aukcje internetowe Allegro
jesli znajdziesz gdzieś taniej to prosze koniecznie daj mi znać bo ja się skończy to napewno bede zamawiać następny bo działa rewelacyjnie!:tak:
2 dni temu zaczeła się znów robić mała ciemieniucha- posmarowałam, wczoraj wyczesałam i dziś nie ma śladu- rewelka :-)

Cześć dziewczyny :-D

My też mamy chrzciny w niedziele..;-).ale nie chce mi się na myśl o tych przygotowaniach wszystkich...:baffled:

No i jeszcze właśnie dzwoniłam do ośrodka i jutro nie ma naszej lekarki więc nie możemy szczepić małej...ehh..może w czwartek już bedzie...:sorry2: oby...:dry:

Poza tym radość wielka u nas z powodu podnoszenia tej nieszczęsnej główki :-) Raz idzie lepiej raz gorzej, ale wreszcie coś się dzieje! :-D

Pozdrowionka :tak:
 
ktoś mi dziecko podmienił:szok:Antoś dziś śpi cały dzień- budzi się tylko na amku i dalej kima....a wczoraj spał zaledwie 2 h, nie wspomne o tym że dziś dzień zaczął o 5 rano - tzn jak dla mnie w środku nocy..pewnie osypia bidulek:-)ciekawe co pokaże w nocy...achh jak ja bym chciała żeby on tak ładnie spał jak co niektóre wasze maluszki...a on się budzi w nocy o 24 i o 4 a potem dosypia tylko do 5-6 i koniec spania...
Niestety znowu mamy problem z kupalem- wczoraj Antoś znowu dostał czopek bo 5 dni bez kupy to już skandall..bączki sadzi jak stary ale widzę jak się męczy i serce mi aż ściska...
w piątek dziemy na szczepienie wiec niech mi coś poradzi bo nie mam zamairu przyzwyczaić tą małą dupinkę do czopków...ja nie wiem co się stało do tej pory nie mieliśmy z tym problemów a teraz to jakby kupsztal gdzies w akcji zaginał:no:
 
Monia dzięki za informacje - czekam niecierpliwie ;)

Antosia z tych co niespecjalnie lubią na rączki :dry: tzn po jedzeniu chętnie do odbicia, potem sie chwilę poprzytula i najszczęśliwsza w łóżeczku. Kupiliśmy ostatnio łóżeczko turystyczne do pokoju dziennego, obwiesiliśmy dookoła zabawkami i tam przebywa najczęściej. Łóżeczko ma podczepiany ten wyższy poziom którym można kołysać więc jak zaczyna marudzić to pobujam chwile i dziecka nie ma ;)

Ella gratuluje główki i zazdroszcze bo u nas w tej kwestii nastąpiło uwstecznienie. 3 tygodnie temu mała ładnie podnosiła na głowę i kręciła na boki. Potem zaczęła mocno ulewać i chlustać wiec przestałam ja kłaść na brzuchu. i teraz klops - mała na brzuchu tylko leży i płacze :-( nawet na boki nie chce tą głową obracać a w innych pozycjach okaz zdrowia i tężyzny fizycznej - wychodzi na to że jej podejście do brzuszków jest takie jak u mamusi:cool2:

A telewizor też bym wyrzuciła bo B jest zapalonym kibicem piłkarskim niestety...
 
czesc! Ale mamusie aktywne! nie nadążam czytać :-)
Galeryjkę naszą na bieżąco podglądam. Rosną nam maluszki śliczne, a i mamusie się pokazały :-)
My zaliczyliśmy pierwszy weekend z małym w domku nad jeziorkiem. zimno jak cholera, ale Adas zniósł to dzielnie. Gdzie to lato??
Pozdrawiam Was cieplutko
 
niech mi ktoś coś wytłumaczy bo głupia jestem:baffled::baffled::baffled:
11-13 spa cerek
13-16 w domku
16-19 spacerek no i...

najpierw sielanka, gadanie z pluszaczkami w wózku itp... pod koniec już marudzenie, o 19 w domu cycuch i marudzenie aż jej się ulało z wrażenia:baffled: za mój palec chwyciła w drugą rękę pieluchę i niby przysypia niby marudzi... o 19.35 wiiielka mega kupa (ale cichaczem ją załatwiła) i nagle jak syrenę włączyła o 19.40:szok: bujam noszę drze się, myślę brzuch czy co??? drze się -do wanienki drze się do ubierania drze się do cyca drze się do łóżeczka -cisza:szok: :szok: :szok: :szok: i tak poleżała 10 minut i zasnęła:baffled:

dżizas!!!!! nie kumam -to może być ze zmęczenia??? bo ona jak już się obudzi (jak dziś na spacerze ok 17) po południu to już do kapania o 20 nie zaśnie i później właśnie takie jaja

więc dziś jak Ella -o 22 albo 23 muszę na śpiocha nakarmić bo teraz nic nie zjadła...
 
reklama
u nas dzisiaj znowu płacz po kąpieli...którego tez nie kumam:baffled:. Zjadł o 16.45, poszliśmy na spacerek. O 19 kąpiel i ok, ubieranko ok, czesanko ok, na rączki iiiiiiii syrena, cycek...jeszcze większa syrena, łożeczko apogeum darcie jakby zrzynali ....o co kaman...nie mam pojęcia. W końcu zasnął ze zmęczenia po pól godziny na rękach u męża. A przez ten czas próbowqliśmy parę razy podac cycka i odłozyc do łózeczka, ale nic to nie dawało. Dopiero jak zasnąl u męza, ten polożył go mi do cyca, synek zjadł, odbił, do łóżeczka, i...oczy jak 5 zł, ale pokwekal i zasnął...:dry:
 
Do góry