Kwietniówki 2010!!!

[AgnieszkaSz-r]

co do sterylizacji butelek to ja przy Janku wcale tego nie robiłam tylko myłam w wodzie z płynem i potem "płukałam" wrzątkiem. I tyle...

A czerwoną kropkę też mamy... na pleckach.

Aniez dzięki. Chyba wyśle męża po ten lakcid jutro.

I jeszcze co do lakcidu
jak często go podajecie? Codziennie ? I ile saszetek/ampułek?

 

[magda1978]

Witajcie mamuśki
Weekendzik super, pogoda dopisała, więc cały czas na spacerkach.
Dziś zaliczyliśmy dzielnicowy festyn. Ola się wyszalała, a Zosia to dziś cały dzień udawała, że jej nie ma. przez cały dzień miała tylko krótki przebłyski świadomości na jedzonko i dalej w kimę.

Jutro ciężki ranek nas czeka - na 8.40 na szczepienie. Będziemy się same męczyć, bo tatuś nie może się z pracy urwać. Chciałabym mieć to już za sobą.

Co do podnoszenia główki to u nas to samo co u Zielonej - położona na brzuchu ma wszystko w nosie, ale na klacie albo przy odbijaniu dźwiga łepek aż miło.

Ostatnio kilka razy musiałam podziałać laktatorem ,żeby Zosi butlę zostawić i cycochy oszalały. W nocy koszulę, biustonosz i wkładki mogę wykręcać.

Monia u mnie odpoczywanie i nicnierobienie wygląda dokładnie tak samo. Nie umiem tak usiąść i po prostu odpoczywać, zawsze coś do zrobienia się znajdzie

 

[magda1978]

Dziś M. wymyślił ważenie małej - położył przewijak na wagę elekroniczną, przewijak ma 2,9kg. Następnie ułożył na nim Lenkę. Lenka waży 4500. To dużo czy mało jak na miesięczne dziecko? Położna nam ostatnio powiedziała, że Lenka jest raczej drobna, długa się robi ale specjalnie nie tyje, choć do chudych bym jej raczej nie zakwalifikowała;-)

A ja ważę się najpierw sama, potem z Zosią. Patent z przewijakiem pomysłowy
U nas na 6 tygodni było 5 kg, czyli 2 kg od urodzenia. Ola na tym etapie życia ważyła 4300. Zosia pulpecik jest, zupełnie nie wygląda na 6 tygodni

 

[aniez]

Monia- no właśnie on umie ssać i cyca i smoka butelkowego, bo mleko z butelki je chętnie, ale do herbatki to on się chyba musi przyzwyczaić najpierw wypił 2 ml ... no śmiech na sali ... ale wieczorem pociągnął 10 ... mąż się śmiał, że wygląda jak mały budda, bo brzuszek był pełny na maksa Ile wasze dzieciaczki wypijają? Ja daję po karmieniu, więc pewnie dużo mu nie zapodam na raz.

Agnieszka- ja Lakcid dawałam raz dziennie przez kilka tygodni. Poprawa była po kilku dniach. Pamiętam jeszcze jak nasza pediatra stwierdziła, że trzeba dziecku pomóc wyhodować bakterie, bo bez nich ani rusz.

Kici- na początku powinno się sterylizować po każdym karmieniu, potem można sobie darować- tzn. jak dziecko zacznie pchać do buzi co się da ;-)u mnie nawet Kuba wyleczył się z alergii, ale ja mam teorię, że to dzięki latającym wszędzie kłakom psim i kocim- se na da posprzątać tak, żeby ich nie było... no a Bartek co ruch dostaje siarczystego buziaka od brata

 

[wronka]

Qrcze.....ten lakcid daje mi do myslenia. Borys nadal ma problem qpkowy, znowu dzisiaj nie zrobił, jednak nie plakal więc mu niczym nie pomagałam. Myslicie,że taki lakcid moze pomóc, na te problemy i wzdęcia???

Co do herbatek, Borysek za chiny nie umie z butli pic, próbowałam mu ostatnio rumiankowa zapodac, to musiałam ja palcem wyciskac i w zasadzie wypil tego sladowe ilosci, może łyżeczka by się nazbierala. Musze go nauczyc pic z butli bo jak scigne mleczko zeby wyjsc np. do fryzjera, to tatus nie da rady:-)

 

[wronka]

Maonka- powinno zejść, ale powtórz zabieg ze 3 razy, żeby wszystko dokładnie wyczesać.

13x13 Bartuś 'poleciał' dokładnie tym samym rytmem.

Aniam, Agnieszka temat piwny się pojawił- w krajowej produkcji nie gustuję, ale zimnego Duvela, albo innego belgijskiego piwka tobym się napiła ;-) Jeszcze lampka czerwonego wina za mną chodzi :-)

Justa- co z malutką???

Agnieszka Sz-r nie wiem, czy pytałaś na tym wątku (tak jak 13x13 postuluję o pospinanie wątków i może jakieś porządki, archiwum... ja się zaczynam gubić i ciężko tu cokolwiek znaleźć) w drugim miesiącu życia możesz podać Lakcid- sprawdziłam Kuba miał 6 tygodni, jak lekarka zaleciła podawanie flory bakteryjnej.

Powiedzcie mi kochane- jak podajecie herbatkę koperkową, bo ja do tej pory sama piłam, a dzisiaj chciałam dać smokowi, ale on nie chce jej wypić :-(

Ja juz pisałam, że moge pousuwac watki, ale szkoda by było. Aniam kiedys cos pisała o archiwum, ale to tylko mogą zrobic chyba admini, ja takich uprawnień nie mam. Dobrze by było stare watki wrzucic w jedno archiwum a zostawic tylko te w których sie udzielamy. Aniam...możesz pomóc w tym temacie???

 

[studjujacamama]

Cześc kochane, trochę mnie nei było, bo wykańczanie mieszkania, uczelnia. Ale już jestem. Mały ma niestety zaparcia. Macie na to jakies rady?

 

[monia555]

kurcze, Magda, nasze maleństwa są z tego samego dnia, Twoja dziś była grzeczniusia, a moja mega marudna i nadal walczy...teraz ma kolki i dziś to wogóle jakieś okropne, bo dziób jej się nie zamyka...właśnie M ją zapakował do auta i na wycieczkę krajoznawczą zabrał, może w aucie uśnie...ale jeździ już dobre pół godziny, więc marne szanse :-( ...
ja już naprawdę nie wiem co mam robić...żadne masaże, lefaxy, simplexy, debridaty, viburcole nie pomagają :-( jutro chyba spróbuję lakcid, jak dziewczyny pisały, bo mam wrażenie że jest gorzej niż było :-(

no i jeszcze starsza znów ma okres buntu, zachowuje się jak kosmitka, ja do niej mówię, a Ona głucha :-(

ech, czuję, że mam dzieci.......

a dzień nicnierobienia zakończyłam prasowaniem ...

miłej nocki drogie Mamy....

 

[aniam141]

Ja juz pisałam, że moge pousuwac watki, ale szkoda by było. Aniam kiedys cos pisała o archiwum, ale to tylko mogą zrobic chyba admini, ja takich uprawnień nie mam. Dobrze by było stare watki wrzucic w jedno archiwum a zostawic tylko te w których sie udzielamy. Aniam...możesz pomóc w tym temacie???

Jutro na spokojnie zobacze które są juz nie używane takie ciążowe typowo i napisze do administratora to zepnie to w jedno archiwum

Dziewczyny moje dziecko od dwoch dni nie spi w dzien.Wstaje o 10 i usypia dopiero o 12 w nocy.Robi sobie tylko drzemki 10 minutowe i to tylko ze dwie i tyle.Czy to jest normalne.Dodam ze jak nie spi czyli prawie caly dzien jest marudna i placze i w ogole nie wie czego chce.Dodam ze dostala strasznych potowek cale cialko ma zwalone.Powiedzcie czym moge to zlikwidowac???Narazie sypie pudrem i tyle nie wiem czy to dobrze czy nie.

Rozbierz to dziecie bo przegrzane pewno jest przede wszystkim i nie syp tego pudrem . Jak nie bedzie za ciepło same zejdą
Czasami nam jest zimno a dziecku za ciepło .


Nie kuście tym browarem
13 - jak skończymy karmić ( mam nadzieję oczywiście że nie za szybko ) to zostawiamy panów z dziećmi i idziemy na pijaństwo No i reszte lasek z wawy zgarniemy

 

[Forget-me-not]

Diabeł wypędzony :-)

Dziś ochrzcilismy nasze dziecię. W kosciele spodziewaliśmy się armagedonu, a ta cwaniara ssała pół mszy kciuka, a drugie pół ziewała Uroczystość była piekna, schola spiewała cudnie dla naszej Małej. Ja miałam łzy w oczach jak ksiądz mówił, że jest częścią Kościoła :-)


Dziecię zostało dosłownie ozłocone - poprosiłam gosci, żeby nie przynosili pieniędzy, tylko kupili jej coś na pamiątkę. No więc ma kilka złotych łańcuszków, wisiorków i kilka par kolczyków a nawet "dorosłą" bransoletkę W ramach prezentu dostała też lokatę

Teraz czekamy na zdjęcia :-)