głos 18 należy do Natalki
Kubuś dziękuje Natalce :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
głos 18 należy do Natalki
powiedzcie mi, czy wy dajecie dzieciakom jakies witaminy? bo cos ktoregos dnia bylo na ten temat, ale ja jak zwykle "opozniona" jestem...
acha i czy o tym niewlasciwym napieciu miesniowym to rozmawiac z lekarzem ogolnym, pediatra czy to jakis specjalista od tego jest? bo ja zielona jestem w tej kwestii, a nie wiem czy u Sebka wszystko ok, bo odgina sie ciagle tylko w jedna strone:-(
a tak wogole, to mam dzis dziecko-aniolka!:-)
Kici, jak Twoje maleństwo po zmianie na mleko modyfikowane ? Jest duża poprawa ? Bo ja się zaczynam zastanawiać, czy u mnie nie występuje ten sam problem co u Ciebie....
Katik może i faktycznie sie laktacja unormowala tylko że ja mam wrażenie że moje dziecię się nie najada w moim barze. Daję jeden cyc, ssie ładnie i po jakiś 8 minutach zaczyna stękać, ciągać cyca i robic się czerwona jak burak. Więc matka co by dziecko się nie męczyło daje drugi cyc i co po chwili jest to samo a gębą rusza że głodna i w brzuchu burczy. Ja nie wiem co jest. Od wczoraj działam laktatorem po karmieniu, póki co bez zmian, jakiegoś nawału mleka nie widzę. Mąż dzisiaj miał nakazane kupić karmi no i ziębi się w lodówce... może wieczorem się skuszę na pół szklaneczki choć ja nie lubię karmi. A to trzeba pić to zwykłe czy np można malinowe bo to bym wypiła?
Moja wczoraj byla maruda, po przedwczorajszym szczepieniu. Wieczorem zasnac nie chciala,meczylysmy sie 1.5 godzinki, co zdarzylo jej sie pierwszy raz w zyciu. Dzis juz wrocilo do normy.Alicja ma strasznie niespokojny sen -czy to jeszcze może być po wczorajszym szczepieniu??? ile czasu mogą trwać różne anomalie albo po jakim czasie moze wystąpić gorączka??? póki co ciągle by spała![]()
Ja przy okazji usg bioderek zagadalam tego ortorpede o to ze Pola glowe uwielbia trzymac tylko na prawym boku. MAcal miesnie w szyjce, i wszystko ok, zadnych napiec nie ma, tylko mam jej przekladac glowe w druga strone.powiedzcie mi, czy wy dajecie dzieciakom jakies witaminy? bo cos ktoregos dnia bylo na ten temat, ale ja jak zwykle "opozniona" jestem...
Ja tez nic nie wiedzialam, i dpoiro jak dziewczyny zaczely tu o tym gadac sie zreflektowalam. Mama mi kupila kropelki Cebion Multi i podaje Polci od 3 tygodni.
acha i czy o tym niewlasciwym napieciu miesniowym to rozmawiac z lekarzem ogolnym, pediatra czy to jakis specjalista od tego jest? bo ja zielona jestem w tej kwestii, a nie wiem czy u Sebka wszystko ok, bo odgina sie ciagle tylko w jedna strone:-(
w 100 % sie zgadzam, moja ma identycznie. Jedna piers, i zadowolona. CZasem tylko niby konczy jesc, a po odbiciu robi jej sie znow pusto w brzuszku, wiec je dalej, ale przystawiam do tej samej piersi.To nie jest brak pokarmu a ruchy jelit albo gazy... albo dziecię chce beknąć solidnie.
Ja cyca nie zmieniam a czasem też się Alicji zdarza i albo podnosze ją do odbicia albo daję chwilkę się skupić bo dziecko nie może (sorry) puścić bąka i jeść jednocześnie -po prostu tego nie potrafi.
Jak po tych zabiegach dalej przy cycu się miota wiem ze najedzona tylko nie bardzo wie o co Jej chodzi... skąd wiem ze najedzona?? bo po odstawieniu karmię ją za 3h i nie wrzeszczy że coś Jej brakuje.
A nie macie tak że cyce sa miękkie a jak zaczynacie karmić to jakby w momencie ię napełniają??? bo ja tak mam -czasem trudno mi wymacać którym mam karmić ale jak już zacznę -nie mam wątpliwości bo się twardy robi jak kamień...
buahahaha...Ja tego "Waszego" karmi wiecej nie pijedzis do obiadku mi sie zachcialo, a co, mysle, raz sie zyje. Po obiedzie Sebek w kime, wiec ja siup pod prysznic. Myju, myju i wyskakuje. Nagle czuje, ze cos mi kapie na brzuch. Mysle, ze z wlosow leci i dawaj je wycierac czym predzej. po chwili turban na glowie, a tu dalej cieknie. Patrze, a to z piersi mi kapie i to jak!
normalnie jak z kremu! i to z obu piersi, a bylam moze pol godz po karmieniu. Nigdy wiecej, czulam sie jak krowa normalnie, krorej nikt nie wydoil;-)
![]()