reklama
Nadrobilam ten watek i musze powiedziec, ze napisalyscie wiele ciekawych rzeczy Ale i tak mam do Was kilka wlasnych pytan :-)
Malej pojawilo sie w faldkach na szyi zaczerwienienie z bialym srodkiem wielkosci czubka szpilki - czy to moze byc potowka?
Czy to normalne, ze po wydaleniu smolki jak sie zaczynaja zwykle kupki, to jest ich na poczatku baaaardzo malo?
Czy to normalne, ze mala jak sobie lezy to sie cala napina i wygina sie w luk do tylu?
Co zrobic zeby przy przewijaniu dziecko nie napinalo i nie prostowalo nozek? Ciezko zmienic pieluche i wyczyscic dupcie jak ma wyprostowane nozki...
I jeszcze do mam po cc... nie mialyscie problemow z wyproznieniem po operacji? U mnie jak dotad NIC chociaz jem normalnie :-(
Malej pojawilo sie w faldkach na szyi zaczerwienienie z bialym srodkiem wielkosci czubka szpilki - czy to moze byc potowka?
Czy to normalne, ze po wydaleniu smolki jak sie zaczynaja zwykle kupki, to jest ich na poczatku baaaardzo malo?
Czy to normalne, ze mala jak sobie lezy to sie cala napina i wygina sie w luk do tylu?
Co zrobic zeby przy przewijaniu dziecko nie napinalo i nie prostowalo nozek? Ciezko zmienic pieluche i wyczyscic dupcie jak ma wyprostowane nozki...
I jeszcze do mam po cc... nie mialyscie problemow z wyproznieniem po operacji? U mnie jak dotad NIC chociaz jem normalnie :-(
Ostatnia edycja:
marysia868
mama Macieja
dziewczyny mam pare pytan, kiedy wiadomo ze wody odeszły? Cos mi sie sączy ale do konca nie wiem co , choc wydaje mi sie ze to problem nie trzymania moczu w ciąży.
I ten czop śluzowy jak on wyglada?
Mam dziwne wrażenie że już nie dlugo sie rozpakujemy
I ten czop śluzowy jak on wyglada?
Mam dziwne wrażenie że już nie dlugo sie rozpakujemy
M
Mka10
Gość
A ja mam doła. Nic mi sie nie chce, czuje się ociężała i niedoleżna, nie mam się w co ubrac...i tak wogóle jakas deprecha mnie łapie. Mąż z corcią pojechali do teściów, wrócą na obiad. Do mnie dzwoniła babcia z zapytaniem czy przyjdziemy na śniadanie do mamy. Odpowiedzialam,że nie chce mi sie,że my już po sniadaniu itd. No to już wyczułam pretensje w głosie. teście na pewno też niezadowoleni będą ,że nie pojechała...ech...czy nikt nie może zrozumiec ,że ja poprostu nie mam ochoty wychodzic z domu?. Może popołudniu wyjdę na jakiś spacerek, bo słoneczko świeci i szkoda mi córci, ale to tylko gdzies blisko domu.
Doła zaczynam łapać, jestem nieznośna, płaczliwa i w ogóle do dooopy się czuje...
ależ ja Was dziś doskonale rozumiem, też mam podły humor, aż Jerz z tatą uciekli ode mnie nie wiadomo gdzie, byle jak najdalej...
Olapolap suuper że już w domku jesteście i że wszystko u Was dobrze!!
dziewczyny mam pare pytan, kiedy wiadomo ze wody odeszły? Cos mi sie sączy ale do konca nie wiem co , choc wydaje mi sie ze to problem nie trzymania moczu w ciąży.
I ten czop śluzowy jak on wyglada?
Mam dziwne wrażenie że już nie dlugo sie rozpakujemy
co do czopa- u mnie to była taka galaretka biało-przezroczysta z różowymi nitkami, a z wodami nie pomogę, bo przebijali mi dopiero w szpitalu, póżniej co skurcz ze mnie wyciekało... trzymam kciuki za szybkie rozdwojenie:-)
iza813
mama Szymka i Samuela
dziewczyny mam pare pytan, kiedy wiadomo ze wody odeszły? Cos mi sie sączy ale do konca nie wiem co , choc wydaje mi sie ze to problem nie trzymania moczu w ciąży.
I ten czop śluzowy jak on wyglada?
Mam dziwne wrażenie że już nie dlugo sie rozpakujemy
Wody plodowe sa bezbarwne,lub zielonkawe i nie maja zapachu,jesli nie masz pewnosci czy sa to wody mozesz pojechac do szpitala na IP i tam ktos sprawdzi czy rzeczywiscie sacza ci sie wody.Sa tez jakies paski do kupienia w aptekach tzw testery
Co do czopu,najczesciej jest gesty jak galaretka,bezbarwny lub zabarwiony krwia,jest wielkosci kciuka,moze ci odejsc caly albo odzielac sie stopniowo,podobnie jak wody moga odejsc cale,albo sie wolno saczyc
Ja na twoim miejscu pojechalabym na IP
reklama
aniash czop ma po prostu taki kolor :-) nie stresuj się :-)
a mnie się coś wydaje, że wody płodowe mi się sączą... co jakiś czas mam takie falowe bardzo obfite "wycieki" nie jest to śluz, a płyn wodnisty bezzapachowy bezbarwny, ale dzieje się to tylko co jakiś czas i tak już drugi dzień... no nic zobaczymy... obym nie urodziła we wtorek... bo mój B wtedy wymienia tuleje w autku więc będzie późno w domu
a mnie się coś wydaje, że wody płodowe mi się sączą... co jakiś czas mam takie falowe bardzo obfite "wycieki" nie jest to śluz, a płyn wodnisty bezzapachowy bezbarwny, ale dzieje się to tylko co jakiś czas i tak już drugi dzień... no nic zobaczymy... obym nie urodziła we wtorek... bo mój B wtedy wymienia tuleje w autku więc będzie późno w domu
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 560
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: