reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Jak się chce karmić piersią to niestety TYLKO pierś jak najczęściej a butelki i mleka na kłódkę w szafie zamknąć niczym nie dopajać bo nic z tego nie będzie:no: Nadia też mi tak na cycku wisiała non stop na początku a potem się unormowało:tak: Przez pierwsze 2 doby nie ma widocznego mleka, ja miałam niby puste piersi ale Młoda ssała a na 3 dzień to myślałam ze mi piersi eksplodują. Dziecko ma żołądeczek pojemność łyżeczki od herbaty dla tego na początku wystarczy mu te parę kropelek co pół godziny a potem się wszystko normuje:tak: Ja miałam tak pogryzione brodawki ze łzy mi leciały jak karmiłam tak mnie bolało jak by mi się mały aligator przyssał:shocked2: Pomogły nakładki silikonowe (ale tylko do momentu aż brodawka przestała krwawić bo to niewygodne i dziecko się przyzwyczaja więc szybko trzeba odstawiać). Co do "odczepiania" od piersi to tak jak dziewczyny mówią mały palec między dziąsełka :tak:
Jeśli dzidzuś butelkowy to dopajać można herbatkami i wodą, żadne glukozy itp. nie są potrzebne takiemu brzdącowi to stare metody z czasów jak my byłyśmy małe.
Jeśli dzidziuś cycusiowy to tylko cycuś do pół roku nie potrzebuje nic po za piersią.:tak:
 
reklama
Witam sie jako pierwsza:-)

Basiu suuuper wieści, cieszę się razem z Tobą!!

Paulka
jak po nocce?? Zosia wyłazi czy zostaje??

Ellowa Juleczka śliczniutka!!

ja wczoraj miałam cokolwiek nerwowy dzień, bo po sprzedaży wydawalismy mieszkanie, a mój brat zbyt dosłownie zrozumiał "wynieśc wszystko co sie może przydać" i np klamki powykręcał,no geniusz... ale juz wszystko załatwione, sprawa zamknięta, mogę rodzić:-) znów dementuję stwierdzenie ze bieganie po schodachi ogólnie przemeczenie może przyśpieszyć poród, wczoraj się namęczyłam, a synuś ani myśli się zbierać:-)

ciekawe która dziś się rozsypie??

miłego dzionka!!
 
dzien dobry,

witam sie po pierwszej od daaaaaaawna przespanej nocy. tylko 2 razy wstawalam siusiac :-) hip hip hurrrra

Margolcia znowu poszla jeszcze nizej - choc nie wiem jak moge miec brzuch jeszcze blizej kolan... piekny dzien na poród - czyba wystawie brzuch na balkon, zeby moje dziecie sie tez o tym przekonało ;-)

milego dnia

buziaki
 
wczoraj poszlam na spacer i serce by chodzilo, ale kregosłup stanowczo powiedzial nie:-)
jednak mam przeblyski pokladow energii - do momentu az Bąk nie zacznie grac mi na zebrach ;-)
 
No to mam dylemat kochane... Wiem, ze tam gdzie bede miala cc moge decydowac jak dziecko bedzie karmione. Polecaja na poczatku sprobowac przystawic do piersi, ale potem oferuja, ze zabiora dziecko na noc (ja bede miala cc poznym popoludniem, wiec pewnie maksymalnie po 5-6h zaoferuja zabranie dziecka) - wiec dziecko bedzie przez noc na butli. W ciagu dnia dziecko jest z rodzicami i wtedy moge probowac przystawiac do piersi jak najczesniej, ale nie powiem, korci mnie zeby oddac 2 razy dziecko na noc zebysmy mogli sie wyspac... No i podobno po cc jest na poczatku mniej pokarmu (o ile jest w ogole), wiec co tu zrobic? Doradzcie dziewczynki czy te dwie pierwsze noce to naprawde takie wazne?...
 
Hehehe ja z wczorajszego 2h spaceru wracalam jak pingwin - nie mialam sily zginac i podnosic nog i tylko kiwalam sie na boki ;-) Kregoslup definitywnie odmowil wspolpracy ;-)
 
Czy Wy tez macie ostatnio wiecej energii i nic tylko byscie sprzataly albo chodzily na dlugie spacery? :-)

zdecydowanie nieeee...a tak bym chciała.....

Witam Kwietnióweczki,

nocka zaliczona na plus, 3 x siku, ale już przyzwyczajona, bidera bolą, ale juz przyzwyczajona no i mężuś śniadanko Hani (nie Mamie, Hani !) zaserwował do łózia, także luxus....Teraz trawie śniadanko i czekam grzecznie w łóziu na DDTVN...

Buziamy wszystkie obecne i przyszłe Mamy i do czytania innych wątków zmykamy :-)
 
reklama
No to mam dylemat kochane... Wiem, ze tam gdzie bede miala cc moge decydowac jak dziecko bedzie karmione. Polecaja na poczatku sprobowac przystawic do piersi, ale potem oferuja, ze zabiora dziecko na noc (ja bede miala cc poznym popoludniem, wiec pewnie maksymalnie po 5-6h zaoferuja zabranie dziecka) - wiec dziecko bedzie przez noc na butli. W ciagu dnia dziecko jest z rodzicami i wtedy moge probowac przystawiac do piersi jak najczesniej, ale nie powiem, korci mnie zeby oddac 2 razy dziecko na noc zebysmy mogli sie wyspac... No i podobno po cc jest na poczatku mniej pokarmu (o ile jest w ogole), wiec co tu zrobic? Doradzcie dziewczynki czy te dwie pierwsze noce to naprawde takie wazne?...


Ola ja już kiedys pisałam. Jak urodziłam Weronikę, nie miałam w ogóle pokarmu, ani kropeleczki. Pokarm dostałam dopiero w 4 dobie po porodzie. Siłą rzeczy więc jakos to moje dziecko musiałao jeśc. W szpitalu dokarmili mi ją raz, a w domu dawałam jej sztuczne , ale ze strzykawki. Jak mi sie pokarm pojawił od razu przeszłam na piers i tak bez problemu karmiłam córcie 9 m-cy:). Potzreba cierpliwości i uporu, a wszystko sie samo ułoży:)
 
Do góry