reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe, słoneczne kreski smagane wiosennym wiatrem ☀️😎

reklama
Hahhaha ale ma sens? Ma. Wiec dawaj. 🤪🤣
no ja to już chyba w tym cyklu wyczerpałam limit teorii 🤷🏻‍♀️🤣 jestem w 30 dc (cykle 30-31 dniowe) na moje oko dziś jakieś 14dpo , według jednej aplikacji okres na dziś a według innej dopiero za 2 dni, masz dla jakaś teorie ? 🤣 ostatni test robiłam wczoraj ale ze słabego moczu popołudniowego i biel plus dzisiaj przestały mnie bolec cycki a to może oznaczać zbliżająca się małpę 🙃
 
no ja to już chyba w tym cyklu wyczerpałam limit teorii 🤷🏻‍♀️🤣 jestem w 30 dc (cykle 30-31 dniowe) na moje oko dziś jakieś 14dpo , według jednej aplikacji okres na dziś a według innej dopiero za 2 dni, masz dla jakaś teorie ? 🤣 ostatni test robiłam wczoraj ale ze słabego moczu popołudniowego i biel plus dzisiaj przestały mnie bolec cycki a to może oznaczać zbliżająca się małpę 🙃
Oczywiście ze mam haha w takich sytuacjach pocieszała mnie zawsze sytuacja mojej przyjaciółki która w obu ciążach pozytyw był dopiero tydzień po spodziewanym terminie xD ale nie No tak na chłodno No to już chyba powinno coś tam wyjść. Ja w 1 ciąży miałam pozytyw robiony 8/9dpo o godzinie 19;00. Ale i objawów miałam sporo- bardzo szybciutko się zagnieździł łobuz
 
Żeby tradycję podtrzymywać... 🫣
 

Załączniki

  • IMG20220420172911.jpg
    IMG20220420172911.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 116
  • IMG20220420172714.jpg
    IMG20220420172714.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 116
  • IMG20220420172642.jpg
    IMG20220420172642.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 111
nie n bo dziś rozkminiałam (aż spać w nocy nie mogłam) że co jak zajdę teraz? Jestem w ciemnej dupie - w jednej firmie na wypowiedzeniu, w drugiej na okresie próbnym... czyli w najlepszym wypadku miałabym umowę do końca ciąży a potem 1500 zł. Nie sądze, zeby jakaś firma mi dała umowę jak zajdę w ciążę od razu po podpisaniu umowy xD
Witam w klubie jestem w bardzo podobnej sytuacji, dlatego na razie starań nie ma ;) pieniądze szczęścia nie dają ale jak przeżyć w dzisiejszych czasach na jednej pensji ? Nie realne
 
Oczywiście ze mam haha w takich sytuacjach pocieszała mnie zawsze sytuacja mojej przyjaciółki która w obu ciążach pozytyw był dopiero tydzień po spodziewanym terminie xD ale nie No tak na chłodno No to już chyba powinno coś tam wyjść. Ja w 1 ciąży miałam pozytyw robiony 8/9dpo o godzinie 19;00. Ale i objawów miałam sporo- bardzo szybciutko się zagnieździł łobuz

niee no ja już się nie łudzę, grzecznie czekam na małpę 🙄 ogólnie staramy sie od sierpnia 21’ ale mąż jeździ w delegacje i niektóre miesiące przeleciały bez starań w odpowiednim czasie także tak oficjalnie zacznę w maju chyba 6 cykl starań… nie wiem czy wy tez tak macie ale ja cały czas myśle ze może być coś nie tak skoro się nie udaje, może u mnie, może u niego i tak bije się ciagle z myślałam bo z jednej strony wiem ze 6 cykli to jeszcze mało a z drugiej mam wrażenie ze szkoda każdego kolejnego i lepiej zacząć się badać wcześniej (gdyby miało coś wyjść ) niż mieć poczucie straconego czasu 🙄 mózg to jednak czasem głupi jest i robi taka sieke ze nie mam pytań, jedyny plus zapisałam się w maju na pierwszy monitoring 💪🏼😂
 
reklama
niee no ja już się nie łudzę, grzecznie czekam na małpę 🙄 ogólnie staramy sie od sierpnia 21’ ale mąż jeździ w delegacje i niektóre miesiące przeleciały bez starań w odpowiednim czasie także tak oficjalnie zacznę w maju chyba 6 cykl starań… nie wiem czy wy tez tak macie ale ja cały czas myśle ze może być coś nie tak skoro się nie udaje, może u mnie, może u niego i tak bije się ciagle z myślałam bo z jednej strony wiem ze 6 cykli to jeszcze mało a z drugiej mam wrażenie ze szkoda każdego kolejnego i lepiej zacząć się badać wcześniej (gdyby miało coś wyjść ) niż mieć poczucie straconego czasu 🙄 mózg to jednak czasem głupi jest i robi taka sieke ze nie mam pytań, jedyny plus zapisałam się w maju na pierwszy monitoring 💪🏼😂
Ja zaszłam w ciąże kiedy mąż był zawodowym kierowcom nie było go po 4 tyg. To trochę loteria była… lekarz mówił że owulacja w sobotę a on w środę wyjeżdżał. Jakimś cudem plemniki wytrwały do soboty i się udalo. A co Do badań to wiadomo jakieś podstawy sprawdzić. Tarczyce, cukier itp bo to tez może hamować. Mi wszystko powychodzilo w ciąży bo zaczęłam się badać. Tsh prawie 6 i zagrożenie poronieniem ALE wszystko się udało. Zdążyłam trochę na czas bo już 4+0 było pierwsze usg i podanie luteiny i euthyroxa… No badania to podstawa. Aha No i o syna staraliśmy się rok
 
Do góry