Hej mamuśki!
Co do żelaza to u mnie też z badania na badanie poziom spada, jest jeszcze w normie ale już prawie na granicy. Gin kazała mi wdrożyć
dietę krwiotwórczą, aby utrzymać ten poziom co jest i nie brać dodatkowego żelaza. Ide za tydzień na badania to zobaczę czy znowu spadło.
Generalnie to wprowadziłam zielone warzywa w większej łącząc je z wit.C dla lepszego wchłaniania.
Może któraś ma fajne przepisy związane z tą dietą?
Co do wózka, to tu faktycznie dużo czynników trzeba brać pod uwagę przy wyborze: budżet, wzrost, miasto czy tereny poza miastem, wielkość samochodu, szczelność/ wietrzenie.
My wybraliśmy wózek polskiej firmy: Jedo Tamel, cena ze średniej półki, ale wózek ma amortyzację na wszystkie koła (będę mieszkać poza miastem, także musi się sprawdzić na leśnych ścieżkach, nie utwardzonych nawierzchniach), dodatkowo szukałam wózka, który ma przewiewną gondolę. Maluszek kwietniowy będzie jeździł od kwietnia do późnej jesieni, także całe upalne lato. Nie wyobrażam sobie że budka może nie mieć tej siateczki. Dodatkowo ten wózek ma też wywietrznik z przodu gondoli. Kosz na zakupy zamykany co dla mnie też plusem jest. Nie brałam pod uwagę ciężkości i gabarytów, bo mamy duży samochód i wszystko się zmieści, a dźwigać wózka nie będę to nie musi być ultra lekki. Ten wózek ma jeszcze kilka innych fajnych plusów, ale to już nie będę wypisywać, bo i tak niezłą reklamę zrobiłam
Czy się sprawdzi? wszystko się okaże. Warto napewno udać się do sklepu i pomacać, przetestować, przejechać się takim wózkiem zanim np. kupimy w necie. Ja wybrałam wózek w necie i prawie byłam już pewna jadąc do sklepu żeby go wymacać a w sklepie okazało się że to totalnie nie dla mnie ten wózek no i wybrałam JEDO Tamel, którego nie brałam wcześniej pod uwagę.
Jak u Was idzie gromadzenie wyprawki dla maluszka?