reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

No ja miałam nadzieje, ze po tych pierwszych wizytach serduszkowych juz sie skończy nakręcanie na objawy... ja od jakoś tygodnia albo dwóch przestałam mieć mdłości, objawów prawie w ogóle i byłam szczęśliwym człowiekiem. Nie licząc tego paskudnego przeziębienia. Za to dziś dostałam jakichś mdłości znowu i jestem aż wściekła na to😜 ogólnie to jestem spokojna dość, bo w 1 ciazy nie miałam w ogóle objawów, przeszłam chorobę z antybiotykiem w czasie owulacji, kiedy zaciążyłam, potem miałam ponad miesiąc infekcje tam na dole, był krwiak, ale sie wchłonął, potem przedwczesne skurcze i twardnienia brzucha i jakoś mój lekarz nie kazał ani lezec, ani przyjmować luteiny, małego urodziłam po terminie przez cc, bo nie pchał sie na świat i jest cudownym zdrowym dzieckiem😉
 
reklama
ja dzisiaj spaghetti, które miało być wczoraj, ale przez stłuczkę 😱😱 nie zrobiłam...i do tego zrobię racuchy, bo ktoś mi tu ostatnio ochoty narobił 🙈🙈🙈😂😂😁
Ooo widzę ze ktos juz pisal o spaghetti a u mnie tez to w planach ale z tymi racuchami to super pomysl jutro na kolacje zrobie bo będzie moj brat to akurat go ugoszcze nimi 🤗 takimi z jablkami 🤗
 
Bo to My narazie nie jesteśmy gotowe na "odcycowanie". Spokojnie, przyjdzie czas to zrobimy ten krok - naturalnie i bezboleśnie😊
Ja na butle nie przestawie synka bo nie widzę w tym sensu - mój już dość długo pije z bidonu. Je też jogurty, serki, budynie, nie jest wybredny i nie ma alergii. Myślę że jak przyjdzie czas na odstawianie to nie trzeba będzie niczym zastępować mleka matki, że wystarczy zbilansowana dieta i będzie ok.
To na pewno, tylko boję się jak ja na to zareaguję. Ile Twój synek ma? Moja teraz 12 miesięcy, też je już wszystko i piję wodę z bboxa. Spróbuję jej dać mojego mleka z niego.
 
A ja czekam na jakiś robotników co mają nam okna sprawdzić, i muszę się wam pożalić, od tego sexu w ndz ciągle mnie boli podbrzusze, tak jak na okres.. nie wiem czy to normalne ale dziś nie będę nic robić takiego i jeśli nie przejdzie to jutro zadzwonię do położnej🤷🏼‍♀️
 
Hej :)

@PałkaZapałka - ja teraz nie rozważam półrocznego, ale z synem miałam tzw. łączenie macierzyńskiego z wykonywaniem pracy na pół etatu. Polega to w skrócie na tym, że w pewnym momencie przerywasz macierzyński i wracasz do pracy na pół dotychczasowego etatu. Kasę za te pół etatu płaci Ci pracodawca, a reszta normalnie leci z macierzyńskiego, który przedłuża się proporcjonalnie.


Moja dwulatka walczy o laktację jak szalona. Rano wstaje i władczym tonem mówi "kuku" i do piersi. Nie wiem, czy jeszcze cokolwiek jej tam leci, no ale nie przegadasz :p
 
Miałam wczoraj wizytę na 19:40,oczywiście się opóźniło i w domu byłam o 21 i dosłownie padłam, pomimo tego, że syn już spał.
Ale wszystko jest ok.
Termin na 28 kwietnia (mam już synka z dokładnie tego dnia 😅).
Serduszko ładnie bije, maleństwo ma 2,28 cm. Pokazywał mi główkę, rączki, nóżki, pupę. Już jestem zakochana 😁.
Tylko przeraża mnie koszt badań. Wszystko co zlecił, żeby zrobić przed 10 tc zamyka się w 500 zł.. Chyba będę musiała uderzyć do drugiego po skierowanie, bo później już sama krew czy mocz to mniejsze koszta, a nie ukrywam, że skoro pracuję, płacę składki to jednak wolę robić na NFZ takie badania.
Nie wiem dlaczego, zasugerował żeby zrobić pappa. Mam 28 lat i wydaje mi się, że to nie jest jeszcze aż takie konieczne w moim wieku co? 🤔
IMG_20200923_101549.jpg
 
A ja czekam na jakiś robotników co mają nam okna sprawdzić, i muszę się wam pożalić, od tego sexu w ndz ciągle mnie boli podbrzusze, tak jak na okres.. nie wiem czy to normalne ale dziś nie będę nic robić takiego i jeśli nie przejdzie to jutro zadzwonię do położnej🤷🏼‍♀️
Może weź też może Nospę. Musisz się dziś oszczędzać.
 
A ja czekam na jakiś robotników co mają nam okna sprawdzić, i muszę się wam pożalić, od tego sexu w ndz ciągle mnie boli podbrzusze, tak jak na okres.. nie wiem czy to normalne ale dziś nie będę nic robić takiego i jeśli nie przejdzie to jutro zadzwonię do położnej🤷🏼‍♀️

Wiesz co, ja z moim kocham się średnio codziennie 😂. Ale też od jakichś 4-5 dni boli mnie podbrzusze. Wczoraj rozmawiałam z lekarzem, u mnie widzi, że wszystko ok i jeśli nie ma plamień to nie ma przeciwwskazań, ewentualnie mogę wziąć nospe.
 
reklama
Miałam wczoraj wizytę na 19:40,oczywiście się opóźniło i w domu byłam o 21 i dosłownie padłam, pomimo tego, że syn już spał.
Ale wszystko jest ok.
Termin na 28 kwietnia (mam już synka z dokładnie tego dnia 😅).
Serduszko ładnie bije, maleństwo ma 2,28 cm. Pokazywał mi główkę, rączki, nóżki, pupę. Już jestem zakochana 😁.
Tylko przeraża mnie koszt badań. Wszystko co zlecił, żeby zrobić przed 10 tc zamyka się w 500 zł.. Chyba będę musiała uderzyć do drugiego po skierowanie, bo później już sama krew czy mocz to mniejsze koszta, a nie ukrywam, że skoro pracuję, płacę składki to jednak wolę robić na NFZ takie badania.
Nie wiem dlaczego, zasugerował żeby zrobić pappa. Mam 28 lat i wydaje mi się, że to nie jest jeszcze aż takie konieczne w moim wieku co? 🤔
Zobacz załącznik 1179574
Też wychodzę z tego założenia. Pracuje, odprowadzam składki, więc badania robię na NFZ. Pierwsze kosztowały mnie 580 zł, no i mój gin, do którego stałe chodzę (pryw) polecił mi kolegę po fachu na NFZ. Chodzę do obu, obaj się uzupełniają. Ale jak coś się dzieje dzwonię do tego prywatnie. Nie wiem dlaczego sugerował Pappa? Ma w tym interes? Młodziutka jesteś. Chyba nie miałaś poronień ani w rodzinie dzidziusia obciążonego choroba genetyczna?
Śliczna dzidzia, rośnijcie zdrowo 😊
 
Do góry