aszcz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2019
- Postów
- 2 020
Pół bułki z masłem lub serkiem topionym ewentualnie tosta z samym serem. Też nie mam rzeczy, na którą mam ochotę. Odrzuciło mnie od mięsa i wędlin. Jestem ciekawa czy po 3 miesiącu wszystko wróci do normy. Mama kisi dla mnie barszcz..Dziewczyny co jecie na śniadanie?Mi nic nie chce przejść przez gardło.Jedynie parę łyków jogurtu do picia np.activia.Jak otwieram lodówkę to na nic nie mam ochoty.Niby mdłości przeszły ale apetytu brak.Jak u was?
Moje objawy też się zmieniają.. jeszcze w poniedziałek rzygałam kilkanaście razy, wczoraj tylko raz, a dzisiaj ani razu. Mam mdłości i naciąga mnie na wymioty. Czasem kręci mi się głowie i czuję się jakbym była gdzieś obok, a nie w danym miejscu. Mam luki w pamięci.Spokojnie, ja też panikowalam w niedziele i wczoraj, że objawy przechodzą, ale ból piersi nadal jest a mdłości po prostu trochę opuściły. A mam dopiero 8+6
Wg om dzisiaj też mam 8+6
Czekam na poniedziałkową wizytę i już nie mogę się doczekać.
Co do przebojów ze służbą zdrowia.. to nie rodziłam, ale swoje przeszłam. Doświadczyłam znieczulicy i braku zainteresowania. Jak miałam 17 lat lekarz chciał wyciąć mi macicę.., bo mi MOŻE to pomoże, a On zdobędzie super doświadczenie.
Przez 7 lat, miesiąc w miesiąc męczyłam się z bolesnymi miesiączkami. Teraz jak mi jakaś koleżanka mówi, że ma straszne @, bo boli ją brzuch, to trochę śmiać mi się chce.
3 dni co miesiąc wyjęte z życia. Ból brzucha, wymioty, biegunka, 40° gorączki, drętwienie rąk, nóg, twarzy.. i pogotowie na sygnale, to był mój rytuał. Nie raz lekarz mi mówił, że po tym wszystkim urodzę bez problemu. Zobaczymy