sisi_1989
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2019
- Postów
- 2 323
Dzień dobry,
Ostatnio, tak jak pisałam, mniej się udzielam, trochę was czytam ale nie sposób nadrobić wszystko.
Dzisiaj chyba znowu przyszła kolej na mnie i marudzenie. Tydzien czekania do kolejnej wizyty już minął, zostały jeszcze 2... i mam kryzys. Bo objawów znów mniej więc korci mnie by w między czasie pójść do innego lekarza i sprawdzić. Cholerka, jakie to czekanie jest trudne... oczywiście będę próbować wytrzymać. Aby przeżyć następny tydzień ... potem to już z górki.
Każda z nas czeka z niecierpliwością. Mi został jeszcze ponad tydzień i już nie mogę sie doczekać kiedy zobaczę maluszka. Tez mnie korci zeby iść wcześniej w środę mamy bardzo długa podróż przed sobą i chciałam jeszcze pójść przed lotem