reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kwietniowe mamy 2020

A ja miałam już spokój ze swędzenie wystarczyło że się wczoraj ogolilam i dzisiaj znowu zaczyna mnie coś swedziec [emoji85][emoji85][emoji85]zwariuje. Dopiero co globulki skończyłam
Próbowałaś profilaktycznie lactovaginal? Mi ginekolog kazała 2-3 razy w tygodniu w trakcie ciąży.
 
reklama
A ja rzygam już po wszystkim...boję się już jeść cokolwiek....
Wiem co czujesz.. mam tak samo. Najgorsze, że jem naprawdę bardzo mało.. a rzygam tyle.. wczoraj zjadłam pół kinder niespodzianki, chciałam zobaczyć czy mi wejdzie, bo od słodyczy mnie odrzuciło.. to 5 minut później już zwróciłam.

Jeszcze po każdym wymiotowaniu jest mi przez chwilę strasznie zimno, za chwilę gorąco.. a po chwili już normalnie.

W poniedziałek wracam do pracy po 2 tygodniowym urlopie.. nie wiem jak ja to ogarnę [emoji2368]
 
Cudownie, gratuluję Kochana [emoji3590] O, to u mnie też syna by zwiastowalo :DZochan niech będzie :D


Ja znowu mogę żyć tylko słodkim. Ciągle i wciąż. Powiedziałam mamie i twierdzi na podstawie tego co jem że to dziewczynka będzie. Mąż też z przekonania mówi że dziewczynka :D a ja nie mam żadnych przeczuc :) byle zdrowe...!
Chyba dziewczyny coś źle mówicie ,bo dostałam taka fotkę
Screenshot_2019-08-20-19-46-05-568_com.vbulletin.build_101.jpeg
 
Witam was Kochane, nie pisałam dawno ale czytam codziennie :-) U mnie bez zmian piersi bolą, jeść jem apetyt mam alrjak zjem coś to potem się męczę i strasznie mnie mdli... Nie wymiotuję ale i tak to strasznie mnie męczy...
Co do płci w sumie to z synem czułam się o wiele lepiej niż teraz więc może to dobry znać na wyczekiwana córeczkę?? Hmm, czas pokaże, chciałabym nie powiem mąż też, synek oczywiście narazie nic nie chce ani brata ani siostry mam nadzieję że mu minie :-) ale dla nas i tak najważniejsze żeby było zdrowe.
 
Wiem co czujesz.. mam tak samo. Najgorsze, że jem naprawdę bardzo mało.. a rzygam tyle.. wczoraj zjadłam pół kinder niespodzianki, chciałam zobaczyć czy mi wejdzie, bo od słodyczy mnie odrzuciło.. to 5 minut później już zwróciłam.

Jeszcze po każdym wymiotowaniu jest mi przez chwilę strasznie zimno, za chwilę gorąco.. a po chwili już normalnie.

W poniedziałek wracam do pracy po 2 tygodniowym urlopie.. nie wiem jak ja to ogarnę [emoji2368]
Zaczynam wpadać w panikę jak cokolwiek mam zjeść... a jeszcze o 15.00 ta luteina to już w ogóle...
 
Chyba dziewczyny coś źle mówicie ,bo dostałam taka fotkęZobacz załącznik 1016706
Hahaha to nie wiem [emoji28] Na jednej grupie mówili inaczej niż jest na tym obrazku, a i mamaginekolog mówiła że prawa strona chłopiec, a lewa dziewczynka (choć wspominała, że metoda nie ma nic wspólnego z rzeczywistością ;)). Tak czy siak - 50% szans na trafienie [emoji16]
 
reklama
Do góry