kwietniowe mamy 2020

[agulqa_b]

Wooow ile wy produkujecie! U lekarza już byłam, pęcherzyk jest. cisza była bardzo wczesna, ale wyszła na badaniu krwi. Teraz idę do gina 11.09

 

[cmla]

Hej dziewczyny! Czytam Was od niemal samego początku, jednak piszę dopiero teraz, po sobotniej wizycie w 7t6d, gdzie zobaczyłam serduszko i trochę się uspokoiłam [emoji4] Termin z USG obecnie wychodzi na 05.04 [emoji4]

 

[Wiatraki]

Kurczę współczuję wam tych wizyt na nfz. Mój lekarz na nfz jest dokładnie taki, jak prywatnie. Szczerze najlepszy ginekolog do jakiego miałam okazję chodzić, a byłam u kilkunastu :/ Ale pacjentek ma mnóstwo. W kolejce trzeba swoje odczekać, bo nie bada na szybko, a poświęca każdej tyle czasu, ile wymaga tego sytuacja.
Jak za 2 tygodnie pójdę na wizytę to to będzie już 9+5 według USG.
W ogóle którym terminem się posługiwać- tym z OM czy USG? Z USG chyba bardziej wiarygodny prawda?

No właśnie nigdy nie byłam na NFZ i u tego lekarza, bo mój niestety nie przyjmuje na NFZ, dlatego idę do swojego prywatnie a na NFZ chce chodzić, żeby oszczędzić na badaniach. Jeżeli na NFZ mnie wkur&* to będę chodziła tylko prywatnie do mojego lekarza.

 

[MoniaMa]

Hej dziewczyny czytam was od kilku dni i chciałabym do was dołączyć.Według aplikacji jestem w 6+4 tygodniu.Dzisiaj byłam zapisać się na pierwszą wizytę na NFZ i dostałam termin na 3 września. Uczucia mam mieszane bo położna nie była zbytnio miła.Mam 32 lata i 5 letnią córeczkę która bardzo chce mieć rodzeństwo udało nam się dopiero po ponad roku starań gdy już traciłam nadzieję.Jak na razie czuje się średnio, od kilku dni mam mdłości do tego zmienne humory i nic mi się nie chce. Mam nadzieję że to wkrótce minie

 

[użytkownik 181]

Hej dziewczyny! Czytam Was od niemal samego początku, jednak piszę dopiero teraz, po sobotniej wizycie w 7t6d, gdzie zobaczyłam serduszko i trochę się uspokoiłam Termin z USG obecnie wychodzi na 05.04

A teraz coś o mnie Mam 26 lat i własną działalność, z bardzo odpowiedzialną pracą Otóż wraz z mężem fotografujemy śluby! To moja druga ciąża - pierwsza niestety poroniona 2 czerwca tego roku. Pierwsza ciąża była nieplanowaną, ale bardzo miłą niespodzianką i uświadomiła nam tylko, że nie mamy na co czekać, bo "praca"... no ale teraz to właściwie mamy! czekamy na dzidziusia I mimo iż kolejny sezon ślubny powinnam zacząć dokładnie w kwietniu, no to cóż... mam nadzieję, że moje kwietniowe i majowe Panny Młode zrozumieją, a potem dzidziuś da mi trochę weekendami popracować

Kolejne wizyty już ustalone, do tego prenatalne na naszą pierwszą rocznicę ślubu

Zobacz załącznik 1014940
​

Hej dziewczyny czytam was od kilku dni i chciałabym do was dołączyć.Według aplikacji jestem w 6+4 tygodniu.Dzisiaj byłam zapisać się na pierwszą wizytę na NFZ i dostałam termin na 3 września. Uczucia mam mieszane bo położna nie była zbytnio miła.Mam 32 lata i 5 letnią córeczkę która bardzo chce mieć rodzeństwo udało nam się dopiero po ponad roku starań gdy już traciłam nadzieję.Jak na razie czuje się średnio, od kilku dni mam mdłości do tego zmienne humory i nic mi się nie chce. Mam nadzieję że to wkrótce minie

Witajcie dziewczyny, myslalysmy, ze tu już komplet się uzbierał a tu jeszcze kiełkują fasolki , gratuluję obu i dużo zdrowia

 

[aszcz]

No to ja przybijam piateczke, bo dzisiaj pierwszy raz od dluzszego czasu nie mialam rano mdlosci.


Gdzie mieszka siostra?

Siostra mieszka w jednym z krajów skandynawskich

Kurczę współczuję wam tych wizyt na nfz. Mój lekarz na nfz jest dokładnie taki, jak prywatnie. Szczerze najlepszy ginekolog do jakiego miałam okazję chodzić, a byłam u kilkunastu :/ Ale pacjentek ma mnóstwo. W kolejce trzeba swoje odczekać, bo nie bada na szybko, a poświęca każdej tyle czasu, ile wymaga tego sytuacja.
Jak za 2 tygodnie pójdę na wizytę to to będzie już 9+5 według USG.
W ogóle którym terminem się posługiwać- tym z OM czy USG? Z USG chyba bardziej wiarygodny prawda?

Ja mam wizytę 9 września i będę wtedy 9+3.. według om nie mogę się już doczekać żeby pójść i sprawdzić czy wszystko jest dobrze.. a to jeszcze nie całe 2 tygodnie [emoji87]

 

[Olineekg]

Wy już po, lub bliżej wizyty u lekarza, u mnie za 3tyg ,ale nie spodziewam się niczego szczególnego na tej wizycie, bo jest na NFZ. Za 4tyg ,czyli za miesiąc! wizyta prywatna. Mam nadzieję, że na wizycie NFZ lekarz mnie nie wkur&# bo ostatnio wszystko i wszyscy mnie wkur&#@*
Teraz mam 4t6d ,żadnych objawów, poza sennoscia no i zmiana nastroju.

Dlatego chętnie czytam wasze wpisy o wizytach

Moja dzisiejsza wizyta była właśnie na NFZ, nie spodziewałam się ze będzie aż tak super! Mega się stresowałam, że jak lekarz na NFZ to mnie oleje i wyjdę pewnie z płaczem od niego. Jestem mega pozytywnie zaskoczona! Będę prowadziła u niego swoją ciąże na pewno także nie ma co się negatywnie nastawiać, że jak na NFZ to tylko Cię wkurzy, trzeba po prostu dobrze trafić

 

[Najeczka]

Siostra mieszka w jednym z krajów skandynawskich



Ja mam wizytę 9 września i będę wtedy 9+3.. według om nie mogę się już doczekać żeby pójść i sprawdzić czy wszystko jest dobrze.. a to jeszcze nie całe 2 tygodnie [emoji87]

Pamiętam, że mamy wizyte w ten sam dzień. O której masz godzinie? Ja pewnie dopiero pod wieczór będę po wizycie

 

[Ann_81]

Właśnie wróciłam z USG. Według pęcherzyka ciąża młodsza o jakieś 10 dni, za tydzień-dwa powinnam powtórzyć USG, żeby określić datę porodu, bo z zarodka nie była w stanie jeszcze. Według pęcherzyka wychodzi 5+5, a test ciążowy wyszedł mi pozytywny 22 dni temu, wychodziłoby, że w 19 dniu cyklu, więc strasznie wcześnie. Mimo, że takie maleństwo to było już serduszko, 97 uderzeń na minutę, na tym etapie to podobno norma, że jest mniej i się to unormuje.
Zdziwiłam się, że na NFZ nie dostaje się niczego do ręki, tylko zdjęcia i opis idą bezpośrednio do lekarza, który zlecił USG...

 

[atena100]

Witam nowe dziewczyny

Ja mam dzisiaj dola, caly czas sie zastanawiam czy wszystko w porzadku, musze chyba do jakiegos psychologa lub psychiatry sie zapisac bo mnie zamkna w psychiatryku do tego 17.09