reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kwietniowe mamy 2020

Zobacz załącznik 1009259

Ufff dziewczyny [emoji173]️[emoji173]️
Dwa dni temu miałam 50 [emoji173]️[emoji173]️

A progesteron okey??

Ja dwa tygodnie temu progesteron miałam 30.9.
Kilka dni po owulacji miałam zalecenie żeby brać jeden raz dzień a od pozytywnego testu dwa razy dziennie i po wynikach pani ginekolog kazała nadal brać dwie dziennie.
Ale nie wiem od czego to zależy... ja jestem po stratach i choruje na endometriozę wiec może dlatego takie zalecenie.
 
reklama
Ja dwa tygodnie temu progesteron miałam 30.9.
Kilka dni po owulacji miałam zalecenie żeby brać jeden raz dzień a od pozytywnego testu dwa razy dziennie i po wynikach pani ginekolog kazała nadal brać dwie dziennie.
Ale nie wiem od czego to zależy... ja jestem po stratach i choruje na endometriozę wiec może dlatego takie zalecenie.

A jakie miałaś normy w labolatorum, pamiętasz?
Według niej miałaś za niskie czy jak?
 
A jakie miałaś normy w labolatorum, pamiętasz?
Według niej miałaś za niskie czy jak?
A jakie miałaś normy w labolatorum, pamiętasz?
Według niej miałaś za niskie czy jak?

Powiedziała ze jest ok ale ze i tak mam brać tak jak brałam do tej pory czyli 2x 200mg
A co do normy to nie wiem jaka jest, sprawdzałam na necie i widziałam gdzieś ze I trymestr do 47.
 
Dziewczyny :( dzisiaj zaczęło mnie boleć podbrzusze, całkiem dotkliwie. Przed pracą wpadłam jeszcze mojemu podrzucić śniadanie, poszłam do wc a tam krew! Spanikowałam, totalnie się wystraszyłam :( pojechałam do mojego gina, zapisał mi luteinę i no-spę, dał zwolnienie...zrobił usg ale to tylko 5w4d wiec praktycznie nadal nic nie widać, szyjka długa i zamknięta, śluzówka macicy większa niż ostatnio czyli ok. Kazał zrobić betę dziś i w środę i wysłać mu wyniki. Cały czas mnie boli i krwawię. No teraz to się zestresowałam:(
 
reklama
Niestety u mnie znowu dokuczanie ze strony agresywnego sąsiada. Aż się popłakałam z nerwów i z myśli o tym, że jak tak dalej pójdzie to sąsiad i stres wykończą mi maleństwo [emoji3525][emoji22] Musiałam zadzwonić do rodziców o poradę i powiedzieli, żeby dzielnicowego wezwać i wyjaśnić że jestem w ciąży a sąsiad nam od wczoraj wieczora dokucza i grozi. Sprawa robi się poważna, bo obgaduje nas pod moim oknem do kolegów i próbuje nasłać na nas ludzi. Boję się o siebie, dziecko i mojego partnera. Co jeden mały głupi papierek w śmietniczku przy bloku potrafi zrobić z ludźmi. Wszyscy wszystko tam wrzucają np. butelkę po napoju, czy papierek po batoniku a tu taki raban o nic. Ogólnie teraz leżę i odpoczywam. Ciągle się boję o maluszka. Diabeł nam zaczął po piętach deptać.
 
Do góry