reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kwietniowe mamy 2020

reklama
Ja w pierwszej ci

Mi póki co wystarcza zerówki jeśli mam ochotę na piwko teraz jest taki wybór w smakach że spokojnie można tym zastąpić zwykle piwo.
Ja lubilam przed ciąża czasami piwko wieczorem wypić do jakiegoś filmu czy lampkę wina a teraz mąż kupił mi kilka dni temu 0% i stoi... Miałam wypić z nim piwko :D nie moge, wręcz zapach mi nie do końca pasuje. :D

A papierosy jak mi śmierdza... Mąż wczoraj był na imprezie firmowej i jak położył się do łóżka i gdzieś mnie objął poczułam normalnie że ręce mu fajami śmierdza, a powiedział że zapalił ale sporo wcześniej przed powrotem do domu. A też paląca byłam do mniej więcej końcówki czerwca. Potem zdarzyło mi się w towarzystwie zapalić.


Szok jak to się zmienia
 
Ja w pierwszej ci

Mi póki co wystarcza zerówki jeśli mam ochotę na piwko teraz jest taki wybór w smakach że spokojnie można tym zastąpić zwykle piwo.
Ja dziś na dziale alkoholowym byłam, bo musiałam kupić coś koleżance i tak mi się zamarzył jakiś likierek właśnie....
 
Część ! Wcześniej już pisałam jak u mnie wygląda ciąża ( druga bo pierwsza poroniłam) , a teraz to już w ogóle jestem takim przypadkiem, że nawet lekarz się dziwi. Powinnam być w 9 tyg, ale jeszcze tydzień temu było w 5 tys, 1 dzień , płaski pusty pęcherzyk, po tygodniu znowu byłam na USG pęcherzyk na 5 tys, 4 dzień. Dodam tylko że byłam pod stałą opieką lekarzy , ponieważ ciągle miałam plamienia brązowe. W dzień ostatniej wizyty zrobiłam bthcg i wyszło prawie 10 tys. Ale to jest tragiczny wynik bo 10 dni! Wcześniej miałem ponad 7 tys. No i od w sumie 3 dni brązowe plamienia zmieniły się w jakby okres , bez skrzepów ale dużo czerwonej, bordowej krwi, różnie..byłam znowu u lekarza ( była to kolejna wizyta po 3 dniach od poprzedniej , gdzie lekarz powiedział i że jest 5 tyd 4 dzień brak ciałka żółtego , prawdopodobnie puste jajo, krawienia no cóż brać diphaston) lekarz zrobił USG pęcherzyk urósł na 6 tydz 4 dzień. ( Po 3 dniach) i pojawiło się bardzo widoczne ciałko żółte. Ciągle krwawię, mam zrobić bthcg w poniedziałek i środę, ale w nocy dopadł mnie taki ból, skrzepy krwi że mnie wylatywały , 3 apapy dopiero pomogły, lekarz mówił, że jakby było większe krwawienie niż przy miesiączce zgłosić się do szpitala. Nie uważam żeby to był jaki krwotok , nie wiem co robić póki co nie było , totalnie jest inaczej niż przy tamtej ciazy, lekarz mówi że to bardzo dziwny przypadek i już jestem tak skołowana , że nie wiem ;(
 
No i jest piesek - suczka [emoji846] Płakała za dawnymi właścicielami.
IMG_20190907_141244.jpeg
IMG_20190907_141804.jpeg
 
Część ! Wcześniej już pisałam jak u mnie wygląda ciąża ( druga bo pierwsza poroniłam) , a teraz to już w ogóle jestem takim przypadkiem, że nawet lekarz się dziwi. Powinnam być w 9 tyg, ale jeszcze tydzień temu było w 5 tys, 1 dzień , płaski pusty pęcherzyk, po tygodniu znowu byłam na USG pęcherzyk na 5 tys, 4 dzień. Dodam tylko że byłam pod stałą opieką lekarzy , ponieważ ciągle miałam plamienia brązowe. W dzień ostatniej wizyty zrobiłam bthcg i wyszło prawie 10 tys. Ale to jest tragiczny wynik bo 10 dni! Wcześniej miałem ponad 7 tys. No i od w sumie 3 dni brązowe plamienia zmieniły się w jakby okres , bez skrzepów ale dużo czerwonej, bordowej krwi, różnie..byłam znowu u lekarza ( była to kolejna wizyta po 3 dniach od poprzedniej , gdzie lekarz powiedział i że jest 5 tyd 4 dzień brak ciałka żółtego , prawdopodobnie puste jajo, krawienia no cóż brać diphaston) lekarz zrobił USG pęcherzyk urósł na 6 tydz 4 dzień. ( Po 3 dniach) i pojawiło się bardzo widoczne ciałko żółte. Ciągle krwawię, mam zrobić bthcg w poniedziałek i środę, ale w nocy dopadł mnie taki ból, skrzepy krwi że mnie wylatywały , 3 apapy dopiero pomogły, lekarz mówił, że jakby było większe krwawienie niż przy miesiączce zgłosić się do szpitala. Nie uważam żeby to był jaki krwotok , nie wiem co robić póki co nie było , totalnie jest inaczej niż przy tamtej ciazy, lekarz mówi że to bardzo dziwny przypadek i już jestem tak skołowana , że nie wiem ;(
Współczuję przeżyć ... Coś co daje Ci nadzieję... Ehh ale z tego co opowiadasz nie wróży to najlepiej :(
 
Czy został tu jeszcze ktoś kto nie miał w ciąży oprócz lekkich mdłości ochoty zwymiotować ? Mnie czasem mocno mdli ale nigdy się nie przytulam z kibelkiem
Ja i w tej i w poprzedniej ciąży same mdłości czasem bardzo mocne ale u mnie jest trudno z wymiotami i nigdy ani razu nie wymiotowalam.
 
reklama
Do góry