reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kwietniowe mamy 2020

U nas niestety średnio. Brak zarodka. USG pokazuje że ciąża młodszą o 2 tygodnie, co raczej nie jest możliwe, dodatkowo mam ogromnego krwiaka przy samym jajeczku. Dostałam zwolnienie i czekamy do 18 września. Mam też leki. Cóż już raz przez to przechodziłam i wątpię żeby się udało.
 
reklama
U nas niestety średnio. Brak zarodka. USG pokazuje że ciąża młodszą o 2 tygodnie, co raczej nie jest możliwe, dodatkowo mam ogromnego krwiaka przy samym jajeczku. Dostałam zwolnienie i czekamy do 18 września. Mam też leki. Cóż już raz przez to przechodziłam i wątpię żeby się udało.
Oj :( czyli, ktory tydzien pokazuje USG?
 
U nas niestety średnio. Brak zarodka. USG pokazuje że ciąża młodszą o 2 tygodnie, co raczej nie jest możliwe, dodatkowo mam ogromnego krwiaka przy samym jajeczku. Dostałam zwolnienie i czekamy do 18 września. Mam też leki. Cóż już raz przez to przechodziłam i wątpię żeby się udało.
A może zrób bete czy jest dobry przyrost.
 
Hej dziewczyny [emoji6] mi dziś udało się pospać do 9, pogoda w końcu normalna, więc zaczynam żyć [emoji16]
Wczoraj wieczorem miałam dziwną sytuację, bo przy wstwaniu z łóżka zakłuło mnie po prawej stronie podbrzusza (chyba ten jajnik co jest torbiel), a potem pobolewało jeszcze jakiś czas. Poza tym nic mi nie jest, dziś rano trochę czułam w tym miejscu pobolewanie, ale żadnych plamień, czy innych objawów [emoji848] mam się czym przejmować, czy to normalne? Ja też przed ciążą piłam bardzo dużo wody, a teraz jakoś gorzej mi wchodzi i przerzuciłam się na soki [emoji6] najbardziej upodobałam sobie z czarnej porzeczki, popróbuj różne smaki może akurat z czymś trafisz [emoji6]Trzymam kciuki [emoji110] dawaj znać jak wizyta [emoji4]
Myślę że to nie jest nic niepokojącego. :* odpoczywaj [emoji3590]
U nas niestety średnio. Brak zarodka. USG pokazuje że ciąża młodszą o 2 tygodnie, co raczej nie jest możliwe, dodatkowo mam ogromnego krwiaka przy samym jajeczku. Dostałam zwolnienie i czekamy do 18 września. Mam też leki. Cóż już raz przez to przechodziłam i wątpię żeby się udało.
Och, Kochana.. Czekamy cierpliwie, może akurat wszystko dobrze się ułoży :* miej nadzieję :* ja trzymam mocno kciuki!!


Cześć produktów w moim żywieniu zmienia smak.... I tak mi nie smakują.... Blehh...

Dziewczyny, jak sobie radzicie ze stresem?? Ja już doszłam do takiego momentu że nie wiem czym się denerwuje i zamartwiam, wręcz łapią mnie ataki duszności ze zdenerwowania...
 
U nas niestety średnio. Brak zarodka. USG pokazuje że ciąża młodszą o 2 tygodnie, co raczej nie jest możliwe, dodatkowo mam ogromnego krwiaka przy samym jajeczku. Dostałam zwolnienie i czekamy do 18 września. Mam też leki. Cóż już raz przez to przechodziłam i wątpię żeby się udało.
@gloria, trzymam kciuki zeby bylo ok :), no wlasnie to jest cos co mnie powstrzymuje przed pojsciem na usg wczesniej, jakbym sie dowiedziala ze jeszcze nic nie widac to tez bym sie zestresowala, na razie musi mi wystarczyc ze w zeszly poniedzialek byl pecherzyk i pecherzyk zoltkowy. Trzymam kciuki za nas obie :)
 
Dziewczyny, jak sobie radzicie ze stresem?? Ja już doszłam do takiego momentu że nie wiem czym się denerwuje i zamartwiam, wręcz łapią mnie ataki duszności ze zdenerwowania...
A w jakich sytuacjach się stresujesz? W pracy albo robiąc coś konkretnego?
Jeśli w pracy to L4 albo poinformować o ciąży, żebyś dostała lżejsze rzeczy do roboty. Jeśli stresuje Cie samo bycie w ciąży to najlepiej odłączyć internet, bo się dziewczyny zazwyczaj nakręcają i diagnozują na własną rękę, czytają straszne historie i stresują jeszcze bardziej. I dużo ruchu, wiem że większość dziewczyn czuje się paskudnie, ale zamknięcie się w domu nie pomaga na psychikę, godzinka spaceru codziennie dobrze zrobi każdej z nas, a fajnie też wyjść na basen- mięśnie i głowa odpoczną.
A na taki zwykły niepokój niewiadomego pochodzenia bardzo pomógł mi magnez- biorę najzwyklejsze Magne B6, w gorszych okresach brałam 3 razy dziennie po 2 tabletki, teraz tylko czasami wieczorem wezmę.
 
U nas niestety średnio. Brak zarodka. USG pokazuje że ciąża młodszą o 2 tygodnie, co raczej nie jest możliwe, dodatkowo mam ogromnego krwiaka przy samym jajeczku. Dostałam zwolnienie i czekamy do 18 września. Mam też leki. Cóż już raz przez to przechodziłam i wątpię żeby się udało.

Kachana musisz być teraz dobrej myśli, wszystko się ułoży. Trzymam kciuki żeby na następnej wizycie już było pięknie wszystko widać [emoji110][emoji6]

Myślę że to nie jest nic niepokojącego. :* odpoczywaj [emoji3590]Och, Kochana.. Czekamy cierpliwie, może akurat wszystko dobrze się ułoży :* miej nadzieję :* ja trzymam mocno kciuki!!


Cześć produktów w moim żywieniu zmienia smak.... I tak mi nie smakują.... Blehh...

Dziewczyny, jak sobie radzicie ze stresem?? Ja już doszłam do takiego momentu że nie wiem czym się denerwuje i zamartwiam, wręcz łapią mnie ataki duszności ze zdenerwowania...

Oj właśnie ten stres... Ja staram się nie myśleć, wtedy jakoś to jest. Nie wiem jak przetrwam całą ciążę [emoji849]
 
Dziewczyny, jak sobie radzicie ze stresem?? Ja już doszłam do takiego momentu że nie wiem czym się denerwuje i zamartwiam, wręcz łapią mnie ataki duszności ze zdenerwowania...

Ciążą jako taką się nie stresuję.
Bedzie co będzie.
Ja po poprzedniej ciąży, ktorej poczatek miałam nerwowy nauczyłam sie: nie diagnozować przez internet, nie analizować i nie porównywać sie z innymi dziewczynami i nie nakrecac, że u mnie jest cos inaczej niż u kogoś innego.
Jest, bo każda z nas to inny organizm.
No i mam zaufanie do swojej ginekolog, dlatego wszelkie wyniki nadań jej pokazuję, ona je ocenia a nie ja, czy dziewczyny z forum.
 
reklama
Według om jestem 5+5 a USG pokazuje że to 3tydzien. Staram się być dobrej myśli ale myślę że wiem kiedy była owulacja. Dziś zrobiłam betę i powtorze w środę.
To jeszcze super wczesna ciąża, więc głowa do góry! :) Ja byłam na USG niby w 7+1 według OM, a się okazało, że ciąża 10 dni młodsza i miałam szczęście, że cokolwiek zobaczyłam, a byłam pewna, że już będzie bobas jak dzwon. :D Absolutnie się nie nakręcaj negatywnie i spokojnie poczekaj do następnej wizyty! :) Plan jest, że zostajemy tutaj wszystkie aż do kwietnia! :)
 
Do góry