nnat.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2019
- Postów
- 3 766
Kochana, to już chyba dosyć nie ma co ryzykować, a nie daj Boże coś by Ci się stało...u mnie z objawow (6t2d) to od dzis strasznie ciagnacy bolacy bol w piersiach, niezaleznie co robie , lekkie mdlosci ale takie ze prawie ich nie ma, lekkie zawroty glowy no i cos co mi sie wczoraj przydarzylo. Moja i M wielka miloscia jest motocykl, mialam jesienia prawko robic (do tej pory jezdzilam na kat B ale byl mi za maly ), wczoraj pojechalismy na 3 godz, ja jako psazer i jak wracalismy to nie wiem kiedy usnelam, o matko kochana, glowa mi poleciala do przodu, M powiedzialam ze kichance mialam, nic sie nie stalo, ale u mnie w takim razie koniec moto do konca ciazy...
Boże, jak Ci zazdroszczę że możesz leżeć.Ja dziś kiepsko się czuję, w głowie mi się kreci, slabo mi i niedobrze [emoji53] zjadłam aż jogurt, musi to póki co wystarczyć... Leżę i się nie ruszam [emoji849]
Mi też zawroty głowy dokuczaja... I nie mam sił, łamie mnie w nogach, rękach jak na grypę.... I mdłości czasami...
Nie martw się i nie panikuj, zbijesz TSH w momentA ja się zalamalam [emoji20]ginekolog powiedział że tsh 2.67 przy normie granicznej dla kobiet w ciąży 2.5 jest troszkę za duże [emoji20]za 2 tyg mam zrobić ponownie tsh. Dzisiaj będę dzwonić do swojej endo ale dopiero o 20.15 mozna na konsultacje dzwonić... W sobotę mam u niej wizytę i juz mam doła [emoji29][emoji29][emoji29] 10 lat temu nikt nie badał tarczycy chyba ze była przed ciaza już jakas choroba... Co się od tej tarczycy dzieje ze teraz tak tego pilnują??