reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kwietniowe mamy 2020

Ja dziś kiepsko się czuję, w głowie mi się kreci, slabo mi i niedobrze [emoji53] zjadłam aż jogurt, musi to póki co wystarczyć... Leżę i się nie ruszam [emoji849]
 
reklama
Dziewczyny mam do Was intymne pytanie... Jak u Was z seksem? Współżyjecie, macie ochotę? Można na tak wczesnym etapie ciąży ? Penetracji się boję (może niesłusznie), ale ochotę miałam dzisiaj wieeelka, na pieszczotach się skończyło. I teraz boję się, czy skurcze podczas orgazmu nie zaszkodzą....?
Jeśli lekarz nie ma zastrzeżeń to można się kochać do woli. U mnie w ciąży libido wzrasta, w poprzedniej ciąży do ostatniego dnia szaleliśmy, bo wiedzieliśmy, że czeka nas później 6 tygodni suszy. :D
 
A ja się zalamalam [emoji20]ginekolog powiedział że tsh 2.67 przy normie granicznej dla kobiet w ciąży 2.5 jest troszkę za duże [emoji20]za 2 tyg mam zrobić ponownie tsh. Dzisiaj będę dzwonić do swojej endo ale dopiero o 20.15 mozna na konsultacje dzwonić... W sobotę mam u niej wizytę i juz mam doła [emoji29][emoji29][emoji29] 10 lat temu nikt nie badał tarczycy chyba ze była przed ciaza już jakas choroba... Co się od tej tarczycy dzieje ze teraz tak tego pilnują??
 
Ja się jeszcze nie kochałam w ciazy, bo mąż za granicą, ale jeśli lekarz nie zakaże to pewnie nie będę się ograniczać :)

U mnie dziś 7+5, zaraz wejdę w 9. tydzień. Jak to leci :) Mam tylko nadzieję, że z maleństwem tam wszystko w porządku.

Swoją drogą te pierwsze tygodnie są najgorsze, nie tylko ze względu większego ryzyka poronienia, ale też przez to, że nie czuć jeszcze żadnych ruchów i możemy się jedynie domyślać czy z dzieckiem wszystko dobrze. Jak już będziemy czuć ruchy to będziemy miały nad wszystkim większa kontrolę i myślę że oczekiwanie na kolejną wizytę nie będzie takie uciążliwe.
 
A ja się zalamalam [emoji20]ginekolog powiedział że tsh 2.67 przy normie granicznej dla kobiet w ciąży 2.5 jest troszkę za duże [emoji20]za 2 tyg mam zrobić ponownie tsh. Dzisiaj będę dzwonić do swojej endo ale dopiero o 20.15 mozna na konsultacje dzwonić... W sobotę mam u niej wizytę i juz mam doła [emoji29][emoji29][emoji29] 10 lat temu nikt nie badał tarczycy chyba ze była przed ciaza już jakas choroba... Co się od tej tarczycy dzieje ze teraz tak tego pilnują??
Ale to nie jest powód do załamania! Jeśli lekarz uzna za słuszne to dostaniesz hormon w tabletkach i wszystko będzie ok. Sama przyjmuje i nie widzę z tym żadnego problemu. Głowa do góry :)
 
A ja się zalamalam [emoji20]ginekolog powiedział że tsh 2.67 przy normie granicznej dla kobiet w ciąży 2.5 jest troszkę za duże [emoji20]za 2 tyg mam zrobić ponownie tsh. Dzisiaj będę dzwonić do swojej endo ale dopiero o 20.15 mozna na konsultacje dzwonić... W sobotę mam u niej wizytę i juz mam doła [emoji29][emoji29][emoji29] 10 lat temu nikt nie badał tarczycy chyba ze była przed ciaza już jakas choroba... Co się od tej tarczycy dzieje ze teraz tak tego pilnują??
Moja lekarka mówiła, że w ciąży bardzo skaczą te hormony tarczycowe. Nawet jak miało się przed ciążą świetne wyniki to w ciąży bardzo często mocno się wahają. Bądź spokojna :)
 
reklama
Swoją drogą te pierwsze tygodnie są najgorsze, nie tylko ze względu większego ryzyka poronienia, ale też przez to, że nie czuć jeszcze żadnych ruchów i możemy się jedynie domyślać czy z dzieckiem wszystko dobrze. Jak już będziemy czuć ruchy to będziemy miały nad wszystkim większa kontrolę i myślę że oczekiwanie na kolejną wizytę nie będzie takie uciążliwe.
Ja w pierwszej ciąży ruchy poczułam dopiero w 27 tygodniu tak, że byłam pewna, że to na 100% dziecko, chociaż niektóre mamy na grupie już w 12 tygodniu coś wspominały, że czasem czują, w co trudno mi było uwierzyć, przecież to wtedy są kruszynki ważące 20-30 gramów, nawet jakby nie wiem jak chciały to chyba nie da się czuć kopniaka takiego maleństwa. :D
 
Do góry