reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kwietniowe mamy 2020

Cześć :-) od jakiegoś czasu czytałam posty, aż w końcu postanowiłam napisać :-) Gratuluję wszystkim pięknych kreseczek i życzę dużo zdrówka i super samopoczucia, aż do końca ciąży :-) Mam na imię Ania, mam już 4 letniego Synka Antosia, a teraz będzie druga dzidzia. W czerwcu miałam samoistnie poronienie przez bakterie dostałam leki i oto są dwie piękne grube kreseczki :-) Wg OM jutro 6 tydzień, idę też do lekarza bo akurat miałam zaplanowana wizytę odnośnie kontroli więc może już jutro zobaczymy coś więcej niż pęcherzyk :-)
Jeśli chodzi o zwolnienie idę już od worku że względu na moją pracę, fizyczna po części i dźwiganie :-) umowę mam na stałe więc co mi tam :-)
Witaj :) też mam synka 4 latka i czekam na drugie i też mam za sobą jedną stratę w kwietniu ale tu przypisuje winę wysokiemu TSH jak się później okazało.... Udało mi się zajść w ciążę jednoczenie odebrałam wyniki - THS 4,4 .... Przerażenie szybka wizyta u lekarzy i mam nadzieję że się jednak uda tym razem
 
reklama
A ja w pracy to mam w ogóle ciekawie... Kierowniczka w kwietniu dopowiedziała się o mojej ciąży jak zaczęłam krwawić i dzwoniłam jej rano że mnie nie będzie w pracy bo jadę do szpitala później tydzień L4 miałam po poronieniu. Okazało się że jest bardzo wyrozumiała i sama pytała się czy nie potrzebuje jeszcze jakiegoś urlopu dodatkowo, byłam w szoku bo w handlu pierwszy raz się spotkałam z takim podejściem kierownika. Mimo że pracuje w handlu i było przed świętami Wielkiej nocy powiedziała że mam się tym teraz nie martwić że sobie jakoś poradzą że mam pobyć z rodziną i dojść do siebie... Wiedziała że będę się dalej starać więc już wiedziała na czym stoi (też pracuje w kadrze bo jestem zastępca kierownika sklepu). Sama mi się przyznała że po ślubie (miała w czerwcu) też będzie próbować i to była nasza słodka tajemnica :) no i jej się udało od razu a ja nie sądziłam że znowu się uda pomimo tej mojej tarczycy tak szybko no i żeby było śmiesznie teraz obie jesteśmy w ciąży :) mamy o czym w pracy rozmawiac, wspieramy sie i staramy się oszczędzać w miarę możliwości. Od września bez skrupułów z obawy na fasolki obie idziemy na L4. Mamy w pracy stanie po 8 godzin, dźwiganie, stres przy problematycznych klientach itd itd...
 
Witaj :) też mam synka 4 latka i czekam na drugie i też mam za sobą jedną stratę w kwietniu ale tu przypisuje winę wysokiemu TSH jak się później okazało.... Udało mi się zajść w ciążę jednoczenie odebrałam wyniki - THS 4,4 .... Przerażenie szybka wizyta u lekarzy i mam nadzieję że się jednak uda tym razem
Witaj Dzasta teraz musi być dobrze, nie ma innej opcji. Ja idę dziś do lekarza, ale tylko dlatego, że już miałam umówiona wizytę kontrolna, mi wyszło w posieweie, że mam bakterie wstrętne i dlatego poronilam samoistnie. Teraz Jeszce mam jedną bakterie, która jak rozmawiałam przez telefon nie zagraża ciąży, ale trzeba to wyleczyć więc pewnie dostanę dziś antybiotyk jakis, mam nadzieję bezpieczny a czy coś zobaczę Oprócz pęcherzyka pewnie nie, bo dziś zaczynam 6 tydzień więc to bardzo wcześnie, ale mała nadzieję mam miłego dzionka dziś mykam do pracy już chyba ostatni raz
 
Hej Wam [emoji6]
Ja dziś zaczynam dzień z gorszym samopoczuciem [emoji53] w nocy tak mnie zakłuło w podbrzuszu, że aż się obudziłam. Mam nadzieję, że to nic groźnego [emoji849] i do tego zaczęły boleć piersi... A tak było fajnie... [emoji16]

Trzymam kciuki za wizytujące dziś [emoji3059][emoji16]
 
Dzień dobry :)
Jeśli chwilowe to moze tez nic groznego.
Ja dzis zrobiłam bete i progesteron na wszelki wypadek. Po południu odbiorę wyniki, zobaczymy co tam narosło i czy odpowiednio.
Z objawów nic. Podejrzanie nic. Wczoraj tylko ten nieprzyjemny bol brzucha dokuczal ale dziś go nie ma.
Życzę spokojnego dnia wszystkim!
 
Dzień dobry :)
Jeśli chwilowe to moze tez nic groznego.
Ja dzis zrobiłam bete i progesteron na wszelki wypadek. Po południu odbiorę wyniki, zobaczymy co tam narosło i czy odpowiednio.
Z objawów nic. Podejrzanie nic. Wczoraj tylko ten nieprzyjemny bol brzucha dokuczal ale dziś go nie ma.
Życzę spokojnego dnia wszystkim!
Trzymam kciuki za dobre wyniki [emoji110]
Dobrze, że bóle minęły, pewnie to była tylko powiększająca się macica [emoji6]
 
Ja dzis tez betuje, i w srode tez :), martwia mnie te niby plamienia ;(. Udalo mi sie zapisac na usg 28.08, bedzie to 6t4d, jak dotrwam. Z objawow tez prawie nic, oprocz tych plamien i pobolowania podbrzusza, nawet mam wrazenie ze cyce sflaczaly :(.
 
reklama
Cześć dziewczyny [emoji6] ale produkcja...! Nie wiem czy dam radę Was nadrobić...
Miłego poniedziałku i powodzenia dla wszystkich wizytujacych dzisiaj. [emoji110][emoji110][emoji110] Ile Was jest? :)
 
Do góry