Mimi1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2019
- Postów
- 286
Ja Okolice PoznaniaA jest tutaj jakas mamusia z Wielkopolski?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja Okolice PoznaniaA jest tutaj jakas mamusia z Wielkopolski?
Klusku - Ty CudownościUff, wreszcie nadrobiłam, nie było mnie od czwartku, a tu milion nowych postów. Witam wszystkie nowe mamuśki!
U nas weekend u rodziców, grille, baseny, spacery i mnóstwo czasu na dworze. Dzisiaj Klusek skończył 4 miesiące, więc poszliśmy na baseny odkryte (koło 15, gdy już nie było upału), a później na pizze. Zaczynamy już z nim chodzić wszędzie i to jest takie fajne, wyobrażam sobie jak za rok będzie już duży, a drugi maluch będzie w jego wieku.
Ja chyba jutro się zapiszę na jakąś szybką wizytę na NFZ, żeby potwierdzić ciążę, zobaczę jak terminy, przy okazji odbiorę wyniki cytologii, bo miałam robioną w połowie czerwca, a od września do Enel-medu prywatnie będę chodzić i tam chcę prowadzić ciążę. O L4 się nie martwię, bo do 18.04 jestem na macierzyńskim.
U mnie dalej brak objawów ciążowych poza tym, że czasem chce mi się spać i bardzo się cieszę, oby jak najdłużej. Pamiętam jak w poprzedniej ciąży wysłałam męża po mleko w kartonie 1,5%, a jak kupił w butelce 2% to się popłakałam. Nie miał lekko ze mną.
Co do imion- w pierwszej ciąży ja wybierałam dla chłopca, mąż dla dziewczynki i miał być Dawid lub Zosia. Teraz mąż też chce wybierać dla dziewczynki, bo wybrał już Dorotkę, więc ja będę musiała coś wymyślić dla chłopca, a że męskich imion podoba mi się sporo to powinno być łatwo.
Wrzucę jeszcze zdjęcie Kluska i jego fałdek, mam nadzieję, że niedługo zacznie nam siadać, bo się w gondoli przestaje mieścić.
Śliczne maleństwo!!Uff, wreszcie nadrobiłam, nie było mnie od czwartku, a tu milion nowych postów. Witam wszystkie nowe mamuśki!
U nas weekend u rodziców, grille, baseny, spacery i mnóstwo czasu na dworze. Dzisiaj Klusek skończył 4 miesiące, więc poszliśmy na baseny odkryte (koło 15, gdy już nie było upału), a później na pizze. Zaczynamy już z nim chodzić wszędzie i to jest takie fajne, wyobrażam sobie jak za rok będzie już duży, a drugi maluch będzie w jego wieku.
Ja chyba jutro się zapiszę na jakąś szybką wizytę na NFZ, żeby potwierdzić ciążę, zobaczę jak terminy, przy okazji odbiorę wyniki cytologii, bo miałam robioną w połowie czerwca, a od września do Enel-medu prywatnie będę chodzić i tam chcę prowadzić ciążę. O L4 się nie martwię, bo do 18.04 jestem na macierzyńskim.
U mnie dalej brak objawów ciążowych poza tym, że czasem chce mi się spać i bardzo się cieszę, oby jak najdłużej. Pamiętam jak w poprzedniej ciąży wysłałam męża po mleko w kartonie 1,5%, a jak kupił w butelce 2% to się popłakałam. Nie miał lekko ze mną.
Co do imion- w pierwszej ciąży ja wybierałam dla chłopca, mąż dla dziewczynki i miał być Dawid lub Zosia. Teraz mąż znów chce wybierać dla dziewczynki, bo wybrał już Dorotkę, więc ja będę musiała coś wymyślić dla chłopca, a że męskich imion podoba mi się sporo to powinno być łatwo.
Wrzucę jeszcze zdjęcie Kluska i jego fałdek, mam nadzieję, że niedługo zacznie nam siadać, bo się w gondoli przestaje mieścić.
Sysiq, ja wczoraj nie, dzisiaj jak sie przyjrzalam resztkom luteinki to delikatnie zabarwiona jest , mam stracha
Chciałabym tak... bez gadania i słuchania w pracy załatwić. Dużo zdrowia życzęJa jestem na l4 od testu z dwiema II. Pracuję w fabryce i tam ciężarna nie ma co robić. Nawet nie dzwonilam do pracodawcy. Poszłam na l4 i koniec. Nie bedzie problemu z ludzmi. Umowe mam do monca 2020... Także nie wiem jak to będzie z macierzyńskim. Ale nie będę się tym martwić. Praca jak każda inna. We wtorek wizyta !!
Nie wiem, bo miałam umowę do dnia porodu. Widziałam, że dziewczyna jedna pisała tutaj, że ma umowę na czas określony do grudnia i chce pracować do stycznia jak zdrowie pozwoli. Ja też tak miałam, pracowałam w tej firmie 2 lata i oczywiście nie dostałam umowy na czas nieokreślony, tylko przedłużyli do porodu i nara. Ale wtedy żałowałam, że nie rzuciłam im L4 jak tylko się dowiedziałam o ciąży. Pół roku wcześniej mnie awansowali, więc byli zadowoleni z mojej pracy, ale i tak mi podziękowali z powodu ciąży, więc cieszę się, że do tej pracy nie wrócę. Mąż jest programistą, dobrze zarabia, nie mamy noża na gardle, więc zadowolę się kosiniakowym 1000 zł przez rok, a później poszukam czegoś nowego. Szkoda mi jedynie lat pracy, bo na macierzyńskim się liczą, a na bezrobociu nie, ale nie chcę teraz szukać fikcyjnej pracy, żeby coś na tym ugrać.Śliczne maleństwo!!
Mam pytanko - czy jak do kwietnia jesteś na macierzyńskim to czy musisz wrócić do pracy choć na jeden dzień aby pójść znów na macierzyński?? Zupełnie się na tym nie znam, a w planach mam jeszcze jedną ciążę - oczywiście jeśli wszystko się dobrze ułoży
Ja mieszkam w Poznaniu, a Krzywiń kojarzę, byłam tam przejazdemA jest tutaj jakas mamusia z Wielkopolski?
No jak miło że kojarzysz takie małe miasteczkoTo całkiem bliskomiejscowość nie wiem skąd, ale kojarzę To ja na Twoim miejscu bym poszła od razu. Nie ma co ryzykować z dźwiganiem, teraz dzidziuś najważniejszy
Pewnie przejazdem do Leszna takie tam malutkie miasteczkoJa mieszkam w Poznaniu, a Krzywiń kojarzę, byłam tam przejazdem
Prawo kobiety w ciąży jest takie że idziesz na L4 wtedy kiedy musisz lub uznasz to za słuszne a umowę do dnia porodu muszą Ci przedłużyć czy im się to podoba czy nie - takie mamy prawoWczoraj mnie nie było.. a tu tyle wiadomości do nadrobienia
Ja od czwartku w godzinach porannych do 12/13 czuję się dosłownie jak kupa. Później przechodzi, ale najlepiej nie jest. Mieliśmy z mężem nikomu jeszcze nie mówić, ale przez to moje samopoczucie wczoraj powiedzieliśmy już jednym i drugim rodzicom. Cieszą się bardzo.
Co do imion.. to Pola, Nela, Nadia - dla dziewczynki, natomiast dla chłopca Nikodem, Tymoteusz i Antoni.
Dzisiaj tak strasznie mnie wywaliło na brodzie, że te syfy aż bolą
Co do L4.. ja mam umowę na czas określony do końca grudnia, nie wiem czy mi w obecnej sytuacji przedłużą, czy nie. Na chwilę obecną planuję pierwsze chorobowe wziąć w okolicach świąt, ale w styczniu jeszcze wrócić do pracy. Wiadomo, że jeżeli ciąża będzie wymagała wcześniejszego pójścia na L4, to oczywiście pójdę i nawet się nie będę zastanawiać.
Co do witamin.. brałam cały czas Femibion 0. Na pierwszej wizycie 5+4 ginekolożka kazała mi zacząć brać zamiast femibionu pregna START. Zdziwiłam się, że nie pregna PLUS czy DHA.. ale wyjaśniła, że te dwa zawierają żelazo, a nie ma potrzeby go sumplementować skoro mam dobre wyniki badań.
Dzisiaj 6+2. Kolejna wizyta 9 września
Smarujecie już czymś brzuch i inne części ciała zapobiegając rozstępom? Jeśli tak, to czym?
A trzymajcie jakąś specjalną dietę? Macie jakieś zachcianki? Odrzuciło Was od czegoś? - mnie od coli jak na razie.. i trochę od słodyczy
Przy okazji witam wszystkie nowe kropeczki ❤ i bardzo cieszę się z tych, które nadal są.. a miały chwilę zwątpienia ❤