reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kwietniowe mamy 2020

Z córką nie wiem jak zaszłam i kiedy zaszłam bo jak już tu kiedyś pisałam mimo ciązy miałam jeszcze okres,ale syna "produkowałam" z zegarkiem w ręku i testem owulacyjnym. Były dwie grube krechy porwałam męza i 11 dni pozniej ciąża. Totalnie w dniu owulacji i mam syna. Więc coś jest w tym że chłopcy są szybcy a dziewczynki wytrwałe i jesłi owu była później to większa szansa że dziewczynki przeżyją na tyle żeby dotrwać do komórki jajowej
 
reklama
Sysiq - daj znać jak po innej wizycie. Lepiej jedź odrazu na IP niech tam szukają czy faktycznie jest pozamaciczna a jeśli tak to niech ratują Ciebie żebyś mogła znów próbować. Daj znać!
 
Hej [emoji6] odzywam się nieśmiało, chociaż podczytuje od początku i od samego początku baaaardzo chciałam się tutaj odezwać.
Chyba po cichutku mogę szepnac, że mogło się udać, a jeśli tak to wychodzi na to, że rozwiązanie z OM byłoby 23 kwietnia. [emoji85] Strasznie się cieszę i jeszcze bardziej się martwię. Jestem po jednej stracie w kwietniu tego roku. Na testach jest lekko widoczny zarys drugiej kreski. Ale jest [emoji6] w załączniku wrzucam fotkę (różowe testy, to owulacyjne - robiłam małe doświadczenie), a zielone to ciążowe. [emoji6]

Dla Was wszystkich ogromne gratulacje i życzę Wam powodzenia, a dla wszystkich po stratach, przesyłam mnóstwo siły i wiary na lepsze dni [emoji8]
IMG_20190816_192147.jpeg
 
Hej [emoji6] odzywam się nieśmiało, chociaż podczytuje od początku i od samego początku baaaardzo chciałam się tutaj odezwać.
Chyba po cichutku mogę szepnac, że mogło się udać, a jeśli tak to wychodzi na to, że rozwiązanie z OM byłoby 23 kwietnia. [emoji85] Strasznie się cieszę i jeszcze bardziej się martwię. Jestem po jednej stracie w kwietniu tego roku. Na testach jest lekko widoczny zarys drugiej kreski. Ale jest [emoji6] w załączniku wrzucam fotkę (różowe testy, to owulacyjne - robiłam małe doświadczenie), a zielone to ciążowe. [emoji6]

Dla Was wszystkich ogromne gratulacje i życzę Wam powodzenia, a dla wszystkich po stratach, przesyłam mnóstwo siły i wiary na lepsze dni [emoji8]Zobacz załącznik 1010812
Gratuluję to podobny termin będziemy miały u mnie też jasna kreska
 
@Sysiq, daj znac, jak po wizycie, mam nadzieje ze pecherzyk sie znajdzie we wlasciwym miejscu
Trzymamy tu mocno wszystkie kciukasy

troche z innej beczki, co jakis czas swedzi mnie troche podbrzusze, ale to moze zludzenie, no i strasznie jestem klotliwa az maz sie wyniosl do innego pokoju ;)

P.S. w pon powtarzam bete jak bedzie ok do dopiero w piatek zeby byly wyniki na wizyte 26/08
 
reklama
Kurczę a ja wyjątkowo ani wyprysku, a też bym teraz chciała córkę. Za to słodycze pochłaniam jak odkurzacz :D

a ja jak zawsze pochłaniałam sporą ilość słodyczy dziennie, i piłam dużo coca-coli.. tak teraz słodycze jem sporadycznie, na coli nie piłam od ponad 20stu dni. Mam nadzieję, że na dobre mi to wyjdzie.

Ja jestem w trakcie 7 tygodnia. Dokładnie 6 tyg 4 dni. Dziś mija trzeci dzień odkąd mam nasilone objawy. Wcześniej chyba przechwaliłam moje świetne samopoczucie. Miałam lekkie mdłości, zmęczenie, trochę się kladlam po południu. Teraz masakra

Dokładnie tak jak ja.. też za szybko pochwaliłam moje dobre samopoczucie, bo najpierw miewałam nudności wieczorne, które trwały krótko. Od wczoraj dramat.. w łóżku spędziłam większość dnia. Kilka prób rozmowy z muszą. Na śniadanie zjadłam pół bułki z masłem. Jedyny plus jest taki, że od dziś jestem na urlopie.. w innym przypadku musiałabym chyba wziąć L4.

A zgodnie z tym chińskim kalendarzem co Wam wychodzi? Mi dziewczynka
emoji3059.png
Zobacz załącznik 1010789

Mi również dziewczynka ❤️ ale jakoś myślę, że będzie chłopiec. W rezultacie najważniejsze żeby było zdrowe i ciąża w całości przebiegała bez komplikacji.

Przykro mi :( :( :(

Przykro mi również. Trzymaj się!
Olu ja też miałam tak samo a mam wrażenie że zaczyna być lepiej (pilam herbatkę dla kobiet w ciąży na wzdęcia, brałam espumisan) - jakby przechodziło przez ostatnie 2 dni. A tak na marginesie to mam wrażenie że prócz wzdetego brzucha to jakoś cała przybrałam na wadze. Nie ważyłam się przed ciąża ani na początku - wogole nie miałam do tego głowy ale mam wrażenie że jakoś więcej się mnie zrobiło. Mój mąż wczoraj stwierdził że już widać mi brzuszek, jestem zdziwiona tymi zmianami - że tak szybko

a mi z kolei dziś mąż powiedział, że coś schudłam ja nie widzę ani dodatkowych, ani ujemnych kg.. chociaż mój brzuch chwilami wygląda jak 6 miesiąc
 
Do góry