reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Ja mam wizyte w piatek, to będzie 24+2d i na pewno zleci glukoze, więc zrobie to tak, aby lrzed świętami mieć wyniki, bo jak w święta sobie pofolguje ze slodkim, to zeby mi cuda nie wyszły :D
[emoji23]
 
reklama
Ja mam wizyte w piatek, to będzie 24+2d i na pewno zleci glukoze, więc zrobie to tak, aby lrzed świętami mieć wyniki, bo jak w święta sobie pofolguje ze slodkim, to zeby mi cuda nie wyszły :D
[emoji23]
No właśnie ja się zastanawiam kiedy ja ta glukoze zrobię. [emoji23] przed świętami trochę u mnie wcześnie jeszcze będzie a po świętach wiadomo... [emoji23] może być ciekawy wynik.

O kurcze widzę, że temat wątku zamkniętego. @Sylwiakp Jeżeli jeszcze mogę prosić o dodanie to byłoby super. Postaram się pisać częściej. Ostatni tydzień był kiepski...
 
No właśnie ja się zastanawiam kiedy ja ta glukoze zrobię. [emoji23] przed świętami trochę u mnie wcześnie jeszcze będzie a po świętach wiadomo... [emoji23] może być ciekawy wynik.

O kurcze widzę, że temat wątku zamkniętego. @Sylwiakp Jeżeli jeszcze mogę prosić o dodanie to byłoby super. Postaram się pisać częściej. Ostatni tydzień był kiepski...

telepatia :D akurat dopisałam
 
Wczoraj miałam taką samą akcje. Strasznie mnie bolał brzuch w okolicy podbrzusza zwłaszcza po lewej stronie i promieniowalo aż do kręgosłupa tylko z lewej strony. Na zgietych nogach się dotyczyłam do sypialni. W ogóle nie mogłam się wyprostować bo bol się nasilal. Leżałam na lewym boku i nie pomagało za bardzo. Ryczałam jak bobr. W końcu zdecydowaliśmy się na kartkę i tak trafiłam na IP. Zbadali mnie (paradoks zr tego dnia mialam polowkowe i wszystko super) wszystko z dzidzia dobrze. Ból przeszedł w szpitalu. Pojechaliśmy do domu nie chcialam zostać na oddziale. Dzisiaj trochę mnie ciągnie w tamtych okolicach a nospe juz brałam.
@patka90wroc powiedz czy miałaś jakieś dodatkowe badania w szpitalu albo jakieś leki Ci podawali ? Może usg nerek masz zrobic?
Wiesz co mi będąc na oddziale zrobili usg jamy brzusznej i wyszło, że właśnie w lewej nerce są zastoje i piasek kazali dużo pić i tyle. Przy wyjściu już tego nie sprawdzili, czy nerka się oczyściła. Teraz w czwartek mam wizytę u swojej prowadzącej i zobaczymy czy zleci wizytę u nefrologa. dziwi mnie, że nie zostawili Cię na oddziale u mnie jak zobaczyli mnie z brzuszkiem i usłyszeli, że jestem z bólami od razu powiedzieli, że będzie przyjęcie na oddział.
 
Przepraszam oczywiście biorę przed posiłkami. Na noc brałam przez trzy tygodnie ale cukry poranne po odstawieniu progesteronu mam ok. zatem biorę tylko insulinę przed posiłkami. Póki co rano i do obiadu po 5 jednostek, do kolacji 4 jednostki. Niestety zdarzają mi się wpadki, zwłaszcza w ostatnich dwóch tygodniach. Rano ostatnio miałam tak trzy dni 93-95 a dziś znowu 86 więc jeszcze wstrzymałam się z insuliną nocną. Choć pewnie będzie konieczna bo wiadomo, im starsza ciąża tym gorzej.
A możesz mi napisać coś o swojej diecie i ile insuliny używasz?
Ja mam cukrzycę typu 2 , nie jest to tylko cukrzyca ciążowa. Przed ciążą przeszłam tu w Norwegii fazę testowoą (jako jedna z pierwszych osób w tym kraju), które stosowały zamiast insuliny raz w tygodniu hormon, koprodukcji naturalnie stymuluje Twoją trzustkę do produkcji odpowiedniej ilości insuliny. U mnie to się sprawdziło i super funkcjonowało. Jednak po zajściu w uprafnioną i wymarzoną ciążę musiałam ten lek odstawić gdyż nie ma żadnych medycznych badań dotyczących kobiet ciężarnych. Przeszłam na insulinę. Biorę NovoRapid (10-12 jednostek przed śniadaniem ; 10-12 jednostek na lunch; 12-14 jednostek przed obiadem oraz 10-12 przed kolaxją) i jest to insulina szybkodzialajaca. Drugą insuliną, którą biorę między 13-15 to Lantus (dlugodzialajaca) i przyjmuję teraz 27 jednostek. Co 2 tyg mam spotkania z diabetologiem i poelgniarką cukrzycową i wiem, że w ciazy będzie wzrastać zapotrzebowanie na insulinę wiec sama muszę obserwować swój poziom cukru i mogę ewent zwiększyć lub zmniejszyć przyjmowana dawkę w zależności od tego co jem. Od tygodnia mam założona sondę, która sama co 2 min mierzy mi poziom cukru.... Jest to nowoczesna metoda ułatwiająca diabetykom kontrole na cukrem. Mam monitorów, ktory muszę cały czas mieć przy sobie i on kontroluje by cukier nie był ani zbyt wysoki ani zbyt niski. Wszystko ładnie wyświetla mi się na wykresie i widać kiedy są największe skoki cukru. Mój cukier naczczo jest w granicach 120-150. Po posiłkach czasami nawet przekraczający 200.... Wiec nie jest wesoło. Uważam na wszystko co jem. Jem tylko 4 główne posiłki dziennie i nie mogę jesc nic poza tymi posiłkami. Owoce, które uwielbiam w ciazy mogę zjesc jedynie 2 szt dziennie - dlatego pije wyciśnięty sok (ale z 3 owoców).
 
Witam się i ja :) Okropnej pogody dalszy ciąg :/ Ehhh nie lubie jak tak szaro za oknem. Mam nadzieję, że chociaż na święta się troszkę zabieli. Taki prawdziwy świąteczny klimat się wtedy robi :biggrin2:
Ja w sumie nie narzekam na samopoczucie w ciąży bo pomimo bólu pleców, wcześniej ciśnienia i ekscesów z infekcjami to więcej nic mi nie dolegało. Tak samo jak w poprzedniej ciąży nie wiem co to wymioty i ślęczenie nad kibelkiem :p Mogę wszystko robić. Sprzątać, prać, prasować czy ogarniać zakupy, bawić się z dzieckiem a nawet zaliczyć dłuższy spacer i nie sprawia mi to jakoś problemu.
Wybieram się dzisiaj po to skierowanie do poradni diabetologicznej. Może orientujecie się czy kobiety w ciąży przyjmowane są szybciej ? Bo pewnie kolejka do takiej poradni jak wszędzie z długim terminem a przecież ja już powinnam ten cukier mierzyć. Jeszcze nie wiem czy rodzinna bez problemu wypisze mi takie skierowanie bo jej nie znam. Od niedawna jest u nas w przychodni a wiecie jak to czasem z lekarzami bywa :p Z resztą...Pójdę to zobaczę co mi powie :) Dodatkowo pół godziny później syn ma wizytę u stomatologa i pierwsze leczenie ząbka. Do tej pory wszystkie miał ładne ale na ostatniej wizycie powiedział Nam, że w piątce zaczyna się próchnica i trzeba działać. To działamy :tak: Mam tylko nadzieję, że obejdzie się bez bólu i paniki :-p
 
Ja ide się zapisać na szkołę rodzenia w tym tygodniu, bo jak dzwoniłam to powiedziano mi że od 21 tygodnia. Mi sie kończy 20 tydzień i żadnych ruchów nie czuje jeszcze :( chcialam sobie poprawić humor i pojechałam kupić rzeczy do pierników. Kupiłam w lidlu i sie wkurzyłam, bo w następnym sklepie były o wiele ładniejsze i stałam jak małe dziecko wręcz bliska płaczu przy tych posypkach haha :) wczoraj byłam na basenie na aerobiku dla seniorów i powiem wam, że mam zakwasy w udach. Ale fajnie było :)

Golonko, a gdzie były te ładniejsze rzeczy do pierników? Bo tez zamierzamy piec:) ja już po połówkowych, wczoraj myślałam, ze wykorkuje ze stresu, ale dzisiaj rano już luz, szyjka mi się wydłużyła z 3,9 na 6 w przeciągu trzech tygodni, a tylko wdrożyłam magnez, wiec może to ma wpływ;)
 
Ja właśnie czytam o kompletowaniu wyprawki, bo zamierzam powoli do niej przystąpić. Co prawda moja lekarka powiedziala mi, że to jest na 100% dziewczynka, ale poczekam jeszcze co mi w czwartek powiedza na połówkowych. Ale jak sądzicie z doświadczenia - lepiej kupić ubranka w rozmiarze 62?

Ja dla pierwszego dziecka kupiłam 4komplety ubranek na rozmiar 56 a resztę na 62 i 68. Później już na bieżąco dokupowalam. U mnie się to sprawdziło. Synek jak się urodził miał 56 cm, ale ubranka na 56 były i tak za duże.
 
reklama
Witam się i ja :) Okropnej pogody dalszy ciąg :/ Ehhh nie lubie jak tak szaro za oknem. Mam nadzieję, że chociaż na święta się troszkę zabieli. Taki prawdziwy świąteczny klimat się wtedy robi :biggrin2:
Ja w sumie nie narzekam na samopoczucie w ciąży bo pomimo bólu pleców, wcześniej ciśnienia i ekscesów z infekcjami to więcej nic mi nie dolegało. Tak samo jak w poprzedniej ciąży nie wiem co to wymioty i ślęczenie nad kibelkiem :p Mogę wszystko robić. Sprzątać, prać, prasować czy ogarniać zakupy, bawić się z dzieckiem a nawet zaliczyć dłuższy spacer i nie sprawia mi to jakoś problemu.
Wybieram się dzisiaj po to skierowanie do poradni diabetologicznej. Może orientujecie się czy kobiety w ciąży przyjmowane są szybciej ? Bo pewnie kolejka do takiej poradni jak wszędzie z długim terminem a przecież ja już powinnam ten cukier mierzyć. Jeszcze nie wiem czy rodzinna bez problemu wypisze mi takie skierowanie bo jej nie znam. Od niedawna jest u nas w przychodni a wiecie jak to czasem z lekarzami bywa :p Z resztą...Pójdę to zobaczę co mi powie :) Dodatkowo pół godziny później syn ma wizytę u stomatologa i pierwsze leczenie ząbka. Do tej pory wszystkie miał ładne ale na ostatniej wizycie powiedział Nam, że w piątce zaczyna się próchnica i trzeba działać. To działamy :tak: Mam tylko nadzieję, że obejdzie się bez bólu i paniki :-p

ustawa 'za życiem' obowiązująca od listopada 2016 - możesz zajrzeć na stronę nfzu. rejestrując się zaznaczasz że jesteś w ciąży - dowodem jest zaświadczenie ewentualnie karta ciąży - muszą Cię przyjąć w ciągu tego samego dnia a najpóźniej w ciągu 7 dni roboczych od rejestracji.
nieraz się wykrecaja i wtedy możesz straszyć skarga, i innymi rzeczami ;)
powodzenia
 
Do góry