reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

Ja bym ich olala i przyszła jutro do domu z wielką torbą ciuchów dla dziecka.
Rozumiem strach ale to już paranoja.
Dobrze ze mój mąż mnie wspiera we wszystkim...
Szkoda że mój mnie nie chce wspierać... moja mama myśli tak jak ja. Mogliśmy dostać od znajomej teściowej za darmo prawie nowe łóżeczko ze wszystkim, ale oczywiście zabobony jakieś wymyślają. Ja chce się cieszyć że bede mieć pierwsze dziecko, a zajść bardzo ciężko było.
 
reklama
Gosia1991 a nie znasz nikogo kto by Ci np to łóżeczko przechował?

Zabobony zabobonami... ja trzymałam rzeczy po pierwszym synu, teraz po drugim ... zawsze coś się może wydarzyć ale na bank nie ma na to wpływu czy cię coś kupi wczesniej czy nie.

Zabobony się spełnia jeśli się w nie wierzy bo człowiek pod to podpisuje nieszczęścia itp...

Ja na Twoim miejscu cieszyłaby się i kupowalabym. Porozmawiaj z ta znajoma może znajdziecie jakies wyjście z sytuacji...
 
Gosia1991 a nie znasz nikogo kto by Ci np to łóżeczko przechował?

Zabobony zabobonami... ja trzymałam rzeczy po pierwszym synu, teraz po drugim ... zawsze coś się może wydarzyć ale na bank nie ma na to wpływu czy cię coś kupi wczesniej czy nie.

Zabobony się spełnia jeśli się w nie wierzy bo człowiek pod to podpisuje nieszczęścia itp...

Ja na Twoim miejscu cieszyłaby się i kupowalabym. Porozmawiaj z ta znajoma może znajdziecie jakies wyjście z sytuacji...
Niestety to nie jest moja znajoma nawet jej nie znam, tej od łóżeczka. Jeżeli tak dalej bedzie to wyprowadze się do domu rodzinnego i rozstane się z ojcem dziecka. A po ślubie jestesmy 4 miesiące dopiero.
 
Nie, bo dla lekarzy było ok. Z synem miałam innego, z córką inną. Miałam normalnie po 20tc krzywą, która wychodziła idealnie.

Tak, w każdej ciąży w I trymestrze.

Spróbuj przekręcić telefon w poziomie i wtedy u mnie widać ;)

Mam na codzień coś koło 90/60. U lekarza zdarza się 115. Za to niestety mam wysoki puls. I kawy pić nie mogę. Czasem źle się czuję przez niskie ciśnienie, ale ten cholerny puls 100 i już serce wali i ciężko się oddycha. U lekarza puls ma zwykle ze 110.
Jak z ciaza było wszystko ok to dobrze ;)
 
Niestety to nie jest moja znajoma nawet jej nie znam, tej od łóżeczka. Jeżeli tak dalej bedzie to wyprowadze się do domu rodzinnego i rozstane się z ojcem dziecka. A po ślubie jestesmy 4 miesiące dopiero.
Bez takich gwałtownych reakcji. Na pewno dojdziecie do porozumienia. Myślę ze tutaj jest potrzebna szczera rozmowa. Tylko żeby facet też gadał bo wiem jak to z nimi bywa.
 
reklama
No i to bardzo;/ Każdy się boi,że dziecko chore będzie lub umrze, bo męża siostra pierwsze dziecko jej umarło. Oni chcą wyprawkę kupić DOPIERO po urodzeniu dziecka. Mi nie wolno nawet się cieszyć z tego,że bede matką. Ja póki będe mogła to chcę pochodzić po sklepach i się cieszyć z zakupów.
Pierwsze co mi ma mysl przyszlo to tak jak juz wcześniej ktoras to okreslila- paranoja... strach strachem ale nie ma co dac sie zwariować
Wiesz co mi jak byłam w pierwszej ciąży to moja koleżanka mówi przygotuj sobie wyprawkę wcześniej bo z ciążą bywa różnie. Wyobraź sobie ze ona takie samopoczucie jak my mamy na początku miała po ok 6 miesiącu do rozwiązania. Nie miała siły na nic.
Także osoby które przechodzą ciążę bezobjawowo to na prawdę mają szczęście ;)
Miejmy nadzieję że twoje objawy są związane tylko z jesienną chandra (handra? Jak to się pisze :rofl:) i szybko przejdą ;)
Wiesz, ja tez pierwsza ciaze przechodzilam bez objawow;) w ostatnim miesiącu dopiero mialam nieprzyjemne dolegliwosci. Kurcze to kolezanka miala pecha:(
Jesienny klimat, coz, jeszcze mnie nie dopadl bo prawie nie wylaze spod kołdry :/
 
Do góry