reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

To musieli dobrze za skórę zajść a Tobie nie można się denerwować:)
No i to bardzo;/ Każdy się boi,że dziecko chore będzie lub umrze, bo męża siostra pierwsze dziecko jej umarło. Oni chcą wyprawkę kupić DOPIERO po urodzeniu dziecka. Mi nie wolno nawet się cieszyć z tego,że bede matką. Ja póki będe mogła to chcę pochodzić po sklepach i się cieszyć z zakupów.
 
reklama
No i to bardzo;/ Każdy się boi,że dziecko chore będzie lub umrze, bo męża siostra pierwsze dziecko jej umarło. Oni chcą wyprawkę kupić DOPIERO po urodzeniu dziecka. Mi nie wolno nawet się cieszyć z tego,że bede matką. Ja póki będe mogła to chcę pochodzić po sklepach i się cieszyć z zakupów.
No chyba ty o tym zdecydujesz ?Ja bym to zrobiła na spokojnie po 20tyg chyba ...
 
Dziewczyny czy dostałyście skierowania na badania toxo, hcv, hiv ? bo ja jestem po wizycie i nic nie dostałam. Nawet nic nie wspomniał o prenatalnych. Normalnie jestem i w szoku i wkurzona. Chyba sam lekarz powinien mi wypisać co trzeba a nie żebym się upominała... Ja już nie wiem do kogo chodzić.
No dziwne troche zwłaszcza, że niektóre badania musisz zrobić w 1 trymestrze i powtórzyć w 3 np. Vdrl, hiv, hcv. Ja dzis robilam rozyczke igm a pare tyg temu igG.
Zadzwoń zapytaj bo powinnas dostac normalne skierowanie czy to na nfz czy to przywatnie.
 
Wiem, że masz dziecko z wadą, pamiętam. Ale tak jak któraś pisała liczy się też jaki wyjdzie poziom wolnego bhcg oraz białko pappa z krwi. U mnie są poniżej 0,700 MoM, ale powyżej 0,640 MoM, tylko nie pamiętam teraz dokładnie.
Poniżej wklejam z jakiejś stronki w internecie co można wywnioskować na podstawie tylko tych dwóch parametrów:

"Wyniki testu PAPP-A
Trisomie można podejrzewać przy następujących stężeniach białka PAPP-A i bhcg:

  • Gdy wartość fb-HCG przekracza 2,52 MoM, a wartość PAPP-A jest poniżej 0,5 MoM – zespół Downa;
  • Gdy wartość fb-HCG i PAPP-a jest poniżej 0,33 MoM – zespół Edwardsa lub zespół Pataua;
  • Gdy wartość PAPP-A jest poniżej 0,5 MoM przy fb-HCG rzędu 1 MoM – zespół Turnera;
  • Gdy fb-HCG i PAPP-A są poniżej 0,1 MoM lub przekraczają 5 MoM – triploidie."
Nie zamierzam nikogo przekonywać, a to że i tak może być chore dziecko mimo dobrego pappa to każdy wie i ja sama już to powtarzałam tutaj wiele razy. Że nie ma 100% pewności. Ja lubię wiedzieć. Jakby coś wyszło źle robiłabym amniopunkcję bez wahania. Kilka moich koleżanek ma dzieci z ZD i wiem jak ważne jest wiedzieć jak najwcześniej. Niektóre z nich się jeszcze długo po urodzeniu dziecka nie mogły z tym pogodzić, mąż jednej nie mógł tego zaakceptować przez DWA LATA! Poza tym dziecko miało wadę i było operowane w pierwszej dobie życia. Ja mam również na uwadze, że nie jestem w tej ciąży sama, mam dwoje dzieci, które też bardzo przeżywałyby chorobę swojej siostry/brata, więc bardzo zależałoby mi, żeby przygotować córki na przyjęcie dzieciątka.
Teraz piszę ogólnie o kobietach. Strasznie nie lubię rozważań typu: co zamierzamy zrobić jak badania wyjdą źle. Może dlatego, że mi nasuwa się odpowiedź: usunąć! Wtedy zaczynam myśleć, że badają się tylko te, które by chciały usunąć. Wiele zresztą jest wypowiedzi: nie badam się, bo i tak urodzę chore dziecko. Ja się badam, to znaczy, że nie chcę urodzić? Urodzę chore i je będę kochać. Ale wczesna wiedza da mi spokój. Co ja bym zamierzała zrobić? Zamierzałabym zapoznać się bliżej z chorobą, z matkami dzieci chorych, poszukałabym wsparcia, ośrodków rehabilitacyjnych, przygotowałabym siebie i rodzinę, postarałabym się, żeby nasza świadomość wzrosła i miałabym na to kilka miesięcy. Pappa nie daje gwarancji zdrowia, ale nie żałuję, że zrobiłam to badanie. Czasami myślę, czy nie zrobić jeszcze nifty, ale zobaczę co mi doradzi lekarz jak zobaczy moje wyniki.
Widziałam sporo wątków: pappa dobra, usg dobre, a dziecko urodziło się chore. Jestem tego świadoma.
Cytuję twój post, ale to nic osobistego, przy okazji wyraziłam swoje głębsze przemyślenia :).
I już nie chce mi się wałkować tego tematu, już większość jest i tak po prenatalnych, nie mam na celu zmieniać waszych opinii na temat pappa. Sama dzisiaj mam taką, a za kilka lat kto wie... ;)

Bardzo się zgadzam z ta wypowiedzią.
 
Wiecie ze mam skonczony 12 tydzień i od poniedziałku chwycily mnie wymioty :( a ludzilam sie, ze juz pod koniec 1 trymestru bede sie czula dobrze. Wcześniej wymiotow nie mialam... dziwne to. I apetyt stracilam, moze przez przeziębienie, a jeszcze w zeszlym tygodniu pochlanialam wszystko. Waga zeszla mi do 44 kg. Do kitu! Ale staram sie nie skupiac na tym za duzo, zamiast tego zaczytuje sie w książkach albo ogladam strony z wyprawka dla maluszka.

Takze wybaczcie dziewczyny ze ostatnio jestem z doskoku, musi mi przejsc ten maly kryzys.
Wiesz co mi jak byłam w pierwszej ciąży to moja koleżanka mówi przygotuj sobie wyprawkę wcześniej bo z ciążą bywa różnie. Wyobraź sobie ze ona takie samopoczucie jak my mamy na początku miała po ok 6 miesiącu do rozwiązania. Nie miała siły na nic.
Także osoby które przechodzą ciążę bezobjawowo to na prawdę mają szczęście ;)
Miejmy nadzieję że twoje objawy są związane tylko z jesienną chandra (handra? Jak to się pisze :rofl:) i szybko przejdą ;)
 
No i to bardzo;/ Każdy się boi,że dziecko chore będzie lub umrze, bo męża siostra pierwsze dziecko jej umarło. Oni chcą wyprawkę kupić DOPIERO po urodzeniu dziecka. Mi nie wolno nawet się cieszyć z tego,że bede matką. Ja póki będe mogła to chcę pochodzić po sklepach i się cieszyć z zakupów.
Ja bym ich olala i przyszła jutro do domu z wielką torbą ciuchów dla dziecka.
Rozumiem strach ale to już paranoja.
Dobrze ze mój mąż mnie wspiera we wszystkim...
 
reklama
Mujer i przy takiej glukozie nie robiłaś testu z obciążeniem glukoza . ? Ja znów w pierwszej ciąży zero problemów ...zdrowy chłopak. ... A w drugiej już gorzej się czułam i cukier był podwyższony ale dopiero po 20 tyg . A teraz się cała sypie najbardziej się martwię tym ciśnieniem ...
Nie, bo dla lekarzy było ok. Z synem miałam innego, z córką inną. Miałam normalnie po 20tc krzywą, która wychodziła idealnie.

Dziewczyny czy dostałyście skierowania na badania toxo, hcv, hiv ? bo ja jestem po wizycie i nic nie dostałam. Nawet nic nie wspomniał o prenatalnych. Normalnie jestem i w szoku i wkurzona. Chyba sam lekarz powinien mi wypisać co trzeba a nie żebym się upominała... Ja już nie wiem do kogo chodzić.
Tak, w każdej ciąży w I trymestrze.

@Anacoco który jesteś tydzień? Jeśli macie suwaczki to wybaczcie, jestem na tel i nie widzę. Ja dostałam skierowanie na te wszystkie badania chyba w 8tc.
Spróbuj przekręcić telefon w poziomie i wtedy u mnie widać ;)

Tak myślę że tak . Bo ja nie miałam problemów z ciśnieniem przed ciążą .. a teraz przez przypadek na początku sobie zmierzyłam i było podwyższone i mnie to zaniepokoiło . Kto wie może gdybym nie zmierzyła w domu to bym nawet nie wiedziała.To moje ciśnienie raczej nie przekracza 140 na 90 ale u lekarza przekroczyło . A jakie wy macie ciśnienie na wizycie ?
Mam na codzień coś koło 90/60. U lekarza zdarza się 115. Za to niestety mam wysoki puls. I kawy pić nie mogę. Czasem źle się czuję przez niskie ciśnienie, ale ten cholerny puls 100 i już serce wali i ciężko się oddycha. U lekarza puls ma zwykle ze 110.
 
Do góry