reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
A co do ślubu, to też planujemy cywilny z przyjęciem dla najbliższych. Chociaż z rodziną od strony mojego taty tak w całym gronie (wujowie, ciocie, kuzyni) widzieliśmy się tylko dwa razy w ciągu ostatnich 2,5 lat - na dwóch pogrzebach. I mnie namawiali żebym ten ślub zrobiła, to się w innych okolicznościach spotkamy w końcu [emoji6]
My zrobiliśmy cywilny na 22 osoby razem z nami, był to pierwszy tako ślub w mojej duzeeejj rodzinie. W sumie byłam przygotowana że się wszyscy poobrazaja i będą gadać A tu mile zaskoczenie bo do mnie przynajmniej nic nie dotarło :-p
 
Dziewczyny, apropo samopoczucia... Jak u Was z mdłościami? Miałam teraz 3 dni wyjęte z życia, praktycznie nie jem, boli mnie żołądek, mam mdłości ale nie wymiotuje i do tego nie śpię po nocach... Waga poleciała już 2kg w dół... Jak Wy sobie z tym radzicie? Help!

Mi niestety nic nie pomagło i dopiero po skończonym 11 tygodniu powoli zaczelo się poprawiać.


U nas dzisiaj leniwy dzień, chyba się boję jutrzejszego usg :-D.

Dziewczyny które jutro wizytuje piszcie o której trzymać kciuki :)
U mnie prenatalne we wtorek.

Strasznie długo sie naczekalam. Myslalam ze jajko tam zniose. Usg ekspresowe bo lekarze zajeci, byla akcja serca i nic sie nie odklejalo, tylko grzybica. Wiec kamien z serca. Dzięki dziewczyny za wsparcie!

Świetne wieści! Oby już się nie powtórzyło!
 
Ja z moim podobnie. 11 lat razem ale bez ślubu. Ustaliliśmy że po urodzeniu dziecka weźmiemy Ale właściwie tylko dla dzieciaczka żeby nie było kiedys pytań czemu mama ma inne nazwisko.
Co do ust 3d to mi ostatnio w piątek też przelaczyl ( 9t1d) i wydrukować zdjęcie bo się zgadalam że w weekend chcemy rodzinie powiedzieć to stwierdził " a to będzie fajna niespodzianka dla rodziny".

@Natuś_ka a o jakich problemach z z papierami mówisz?
Kiedy sie dziecko rodzi oprócz paszportu i peselu w ambasadzie musimy wyrobić mu tutaj numer który ma kazdy obcokrajowiec, wtedy należy wykazać dochody tal samo jak przy wyrabianiu własnego numeru, ze jest sie wstanie tutaj to dziecko utrzymać itd itd, jako ze ja mam kontrakt tylko do listopada, to w kwietniu będę bez własnych dochodów, i trzeba by im było na papierze udowadniać, ze mieszkamy razem, utrzymuje nas ojciec dziecka itd bo według nich będę tak jakby samotną matką nadal, dlatego lepiej mieć ślub bo wtedy patrzą na zarobki wspólnie a nie każdego z osobna, i dużo szybciej trwa ten cały proces
@patuśka super, grzybica nie przyjemna ale dzidziusiowi nie zaszkodzi a Ty spokojnie sie wyleczysz
 
Ja miałam bardzo silne bóle żołądka... jak przy zatruciu. Towarzyszyło temu ciągle odbijanie się i wrażenie jakbym miała żołądek w połowie przełyku. Nudnosci brak wymioty ze 2 razy tylko. Lekarz przepisał mi IPP 20... zobaczymy czy pomoże.
Daj znać czy pomogło, bo czuję dokladnie to co Ty :( jestem w 11 tc 4d
 
My malżeństwem jesteśmy ponad rok i oczywiście nic to nie zmieniło, no może powodowało spięcia natury finansowej. Ale największe kłótnie mieliśmy na przełomie listopada i grudnia kiedy szukaliśmy mieszkania do MDMu. To była ostatnia faza programu i musieliśmy jakieś znaleźć. Oh straszny to był okres dla nas. Wieczne kłótnie, mąż za bardzo sie nie interesował, ja wszystko załatwiałam. No katorga. Ale od kwietnia mieszkamy już razem. Wczesniej 4 lata mieszkaliśmy, ale w.wynajmowanych mieszkaniach a co swoje to jednak swoje. W końcu przestaliśmy się kłócić i jest spokój. Także co na swoim to na swoim.
 
Daj znać czy pomogło, bo czuję dokladnie to co Ty :( jestem w 11 tc 4d
Biorę tabletki 2 dni. I poprawa jest taka że w nocy nie budzi mnie ból żołądka. Troszkę mniej mi się odbija. Ale np godzinę temu jadłam obiad i mnie z kolei złapał mdłości. Żołądek boli ale tylko lekko. Niestety uczucie że znajduje się w połowie przełyku pozostało.
Może porozmawiaj o tym że swoim lekarzem- może coś ci przepisze ( akurat to co ja dostałam jest wyłącznie na recepte).
 
My malżeństwem jesteśmy ponad rok i oczywiście nic to nie zmieniło, no może powodowało spięcia natury finansowej. Ale największe kłótnie mieliśmy na przełomie listopada i grudnia kiedy szukaliśmy mieszkania do MDMu. To była ostatnia faza programu i musieliśmy jakieś znaleźć. Oh straszny to był okres dla nas. Wieczne kłótnie, mąż za bardzo sie nie interesował, ja wszystko załatwiałam. No katorga. Ale od kwietnia mieszkamy już razem. Wczesniej 4 lata mieszkaliśmy, ale w.wynajmowanych mieszkaniach a co swoje to jednak swoje. W końcu przestaliśmy się kłócić i jest spokój. Także co na swoim to na swoim.
[emoji120] [emoji120] [emoji120]
 
reklama
Czytam wszystko co piszecie,ale ledwo się skupic moge, paskudny dzień dzisiaj. Polozylam sie do wyra i planuje tu juz zostac. Chyba ze mnie do wymiotow pociagnie, bo wieczorami nudnosci mam dalej, kiedy to w koncu minie...

Trzymam kciuki za wszystkie wizytujace jutro!
 
Do góry