reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Dzięki za odpowiedź bo moja dr teraz w ciąży też każe robić tylko tsh i zastanawiałam się czy to wystarczy. Generalnie ja hashimoto nie mam, ale po pierwszym poronieniu wyszło mi wysokie tsh iwalczylam z nim prawie rok żeby spadlo i akurat wtedy udało mi zajść w ciążę. Biorę teraz eutyrox 100.

Ja mam teraz tsh 1,7, pani dr powiedziała ze na pewno wzrośnie wiec zwiększyła dawkę ze 100 na 112 i kazała zbadać tsh za trzy tygodnie. Generalnie mówiła ze w I trymestrze limit jest do 2,5.
 
reklama
Masz zlecone co wizytę tylko tsh czy też inne wyniki?
Mi kazała moja robić tsh co miesiąc i regulować Letrox. Teraz jestem na jednej tabletce dziennie. Ja chodzę do Medicover, płace chyba 140 zł za wizytę.
Dowiedziałam się o moim hashimoto we wrzesniu 2017, a w grudniu dowiedzialam sie o ciąży. Moja endokrynolog od razu powiedziała, że to nie jest dobry czas. Niestety poroniłam w styczniu. Moze ro hashimoto...moze nie. Same wiecie jak to jest z tą chorobą. Jeden ma okropne objawy, a drugi cale zycie się nie dowie nawet że miał.
 
Nie badałam nigdy nietolerancji, ale raczej nie mam objawów. A Tobie to wyszło w jakimś badaniu?
Ja miałam okropne bole brzucha, problemu z wyróżnieniem, krwawienia i inne. Mialam robione rozne badania tutaj w UK, zrobili kolonoskopie i stwierdzili ze mam wrażliwe jelita, taką budowe ciała i muszę sie z tym pogodzić. Ja czulam sie coraz gorzej, wysypalo mi plecy, stracilam bardzo dużo włosów, nieregularny okres, stany depresyjne. Polecialam do Polski. Zrobilam całe pakiety badań. Od razu wyszło mi bardzo w wysokie antyTPO ( ponad 3000), TSH bylo 0,009. Od razu wizyta u endo, usg ( obydwa platy mnostwo ognisk zapalnych) ogolnie cala tarczyca...jedno wielkie zapalenie. Wtedy zaczęłam leczenie Letrox, bioselen i cynk, krople vigantol, duphaston bodajze 16 do 23 dzien cyklu, no i żelazo bo w dodatku wyszła mi anemia.
Przy hashimoto czesto wystepuja nietoleranje pokarmowe.
"Przy podejmowaniu leczenia niedoczynności tarczycy spowodowanej Hashimoto warto się upewnić co do możliwości występowania nietolerancji glutenu. Ponieważ kiedy będzie występować, to nawet jeżeli będzie się przyjmować leki, to słaby stopień wchłaniania jelita cienkiego oraz ciągłe podrażnianie przeciwciał nie przyniesie poprawy zdrowia, a nawet może się pogarszać".
Ja mam 3 kolezanki z hashimoto wszystkie mamy nietolerancje lektozy i glutenu. Warto sprawdzic.
 
Hej dziewczynki mam nadzieję że jeszcze mnie pamiętacie;)
Troszkę nadrobilam i strasznie mi przykro z powodu strat:(
Nie wchodziłam tu kilka dni bo łapią mnie straszne doły że nie zobaczę serduszka :(
 
Nie wiem czy czytacie artykuły Mamaginekolog, ale na instagramie właśnie wrzuciła tekst o usg wczesnej ciąży, może niektóre z Was to trochę uspokoi. [emoji4]
 
reklama
Dokładnie, w poniedziałek. Mam co robić więc zleci szybko na szczęście, to tylko 5 dni.
Samoczucie moje? Dziękuję, bez zmian, czyli dobrze. Z K żadna nowa poważniejsza kłótnia się nie narodziła.
Ja się czuję wręcz re we la cyj nie [emoji6] Coś mnie ukluje czasami w podbrzuszu, piersi bolą trochę przy dotykaniu tylko. Spać mi się nie chce w ciągu dnia, a w nocy śpię jak zabita. Apetyt mam, ale dużo bardziej zwracam uwagę na to co jem i 3 kg udało mi się zgubić.
Myślę jednak, że to zasługa tego, że naprawdę mam co robić w ciągu dnia. Gdybym siedziała w domu, to na pewno z braku zajęć moja psychika by mi zapewniła wszystkie objawy jakie możliwe [emoji23]

A u Ciebie co słychać? Czarne myśli odgonione?
Na razie odgonione :) zwłaszcza że ciagle mam objawy, nudnosci co prawda sa delikatne, ale coraz mocniej bola piersi i do tego doszly zawroty glowy. I ta sennosc... pol dnia moge przelezec. Za tydzień na wizycie bedzie już 9 tydzień, wiec jesli bedzie w porządku to juz w ogole planuje wyluzowac :)
 
Do góry