Kwietniowe mamy 2019

[sky_84]

Za mnie [emoji110] Jutro o 20:20. Denerwuje się już[emoji52]

To jeszcze za mnie, ja niewiele wcześniej bo o 18:20. Pewnie będzie niezle opóźnienie bo to już prawie koniec wizyt...
Cała noc mi się śniła ta wizyta...mój M chyba tez przeżywa bo to jego pierwsza wizyta u ginekologa [emoji23] na szczęście dzień mam w pracy zabiegany, wiec jakoś zleci.

 

[delicious]

Z tego co naliczyłam dzisiaj 4 dziewczyny mają prenatalne? Trzymam kciuki!!

 

[sky_84]

A wiecie co jest najgorsze...ze ja jak się stresuje to dostaje biegunki, przed wszystkimi egzaminami na studiach tak miałam, tyle ze w przypadku wizyty u gina to mało komfortowa sytuacja :/

 

[patuśka]

Witam sie z rana trzymam kciuki za wszystkie wizyty dzisiaj [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110]

 

[Alcarin]

Z tego co naliczyłam dzisiaj 4 dziewczyny mają prenatalne? Trzymam kciuki!!

Jeszcze ja na 15:15 [emoji56]

 

[Aurelia95]

Szpital zazwyczaj daje zawsze tabletki żeby się wszystko zaczęło samo i potem doczyszczaja zabiegiem . Nic nie boli zabieg bo się śpi . Więcej strachu i czekania by coś się zaczęło przed zabiegiem niż cały zabieg .Ja w poniedziałek idę właśnie na tą procedurę u mnie11 tydz (((

Tabletki dają dopochwowo .Nie można iść do domu trzeba być w szpitalu .Musza zrobić zabieg jak macica się nie oczysci .
Może potrwać to różnie zależy od organizmu ..U mnie tydzień prawie trwało poprzednim razem .

Przepraszam ze tak dopytuje.Na kiedy mialas termin porodu?to juz nie rozumiem dali ci te tabletki bylas w szpitalu tydzien a w poniedzialek idziesz na zabieg?Czemu twoja ciaza nie wytrzymala?.Ja zawsze czulam cos pod prawym zebrem takie dziwne uczucie jak puls czy cos

 

[delicious]

Jeszcze ja na 15:15 [emoji56]

Czyli jest was sporo, piszcie później w wizytowym, żeby łatwo odnaleźć posty z wizyt.

Dziewczyny bez stresu mi tutaj!! Cieszcie się na spotkanie z maluszkami!! Zobaczycie jak wesoło brykają wasze skarby.

 

[kasiula222]

Przepraszam ze tak dopytuje.Na kiedy mialas termin porodu?to juz nie rozumiem dali ci te tabletki bylas w szpitalu tydzien a w poniedzialek idziesz na zabieg?Czemu twoja ciaza nie wytrzymala?.Ja zawsze czulam cos pod prawym zebrem takie dziwne uczucie jak puls czy cos

Nie wiem czemu ...nie wytrzymała albo była słaba albo coś u mnie nie tak i muszę dalej badania zrobić . Nic mi nie dali byłam na wizycie nie biło już serduszko i na razie czekam może się samo coś zacznie a jak nie to w poniedziałek na wywołanie . Nie byłam w szpitalu jeszcze ..Ja nic nie czułam , może brak większych objawów był zastanawiający ale jak widziałam serduszko to się trochę uspokoiłam różne są ciąże termin miałam na początek maja .

 

[Aurelia95]

@Aurelia95 o czym Ty w ogóle myślisz? Nie zastanawiaj sie nad tabletkami i lyzeczkowaniem tylko jedź na szpital niech Ci robią USG, wogole dziwna sytuacja ze Cie wysłała wczoraj do domu bo tętna nie wyczula ;/ i zwaliła na stres, przecież wiadomo ze dziś tym bardziej będziesz zestresowana... Myśl pozytywnie, może maleństwo sobie słodko śpi teraz a Ty o najgorszym tutaj. Życzę Ci żeby cały ten stres był niepotrzebny, ze dzieciątko żyje i ma sie dobrze

. Usg mam na konkretna godzine.Chodze prywatnie wiec jak wychodzilamm z gabinetu bylo juz pozno moze dlatego pozwolila isc do domu.Chodzi o to ze nie moglam sie rozluznic jak mnie badala robilam to automatyccznie nie moglam nad tym zapanowac.A dziewczyny wiecie moze co moglam czuc po prawej stronie pod zebrem takie uczuccie puulsowania czy cos nie wiem jak opisac

 

[sky_84]

. Usg mam na konkretna godzine.Chodze prywatnie wiec jak wychodzilamm z gabinetu bylo juz pozno moze dlatego pozwolila isc do domu.Chodzi o to ze nie moglam sie rozluznic jak mnie badala robilam to automatyccznie nie moglam nad tym zapanowac.A dziewczyny wiecie moze co moglam czuc po prawej stronie pod zebrem takie uczuccie puulsowania czy cos nie wiem jak opisac

Wiesz, w brzuchu to dużo rzeczy pulsuje, najprawdopodobniej to aorta.