Witaj, najwyższy czas, abyś dołączyła .Cześć dziewczyny, można do Was dołączyć jeszcze ? Tak naprawdę robię to nadal z duszą na ramieniu, bo jestem po stracie w lutym (w 9tc) i straszliwie się boję. Czytam Was od początku, ale nie chciałam zadomawiać się na wątku wcześniej po ostatnich doświadczeniach. Tak naprawdę dla mnie nadal jest "za wcześnie", ale jestem od tak dawna na forum, że postanowiłam się przełamać, bo z każdym z moich dzieci byłam już w stosownych wątkach w tym czasie trwania ciąży (odpowiednio sierpniówki 2012, grudniówki 2013) .
Aktualnie jestem w 11t5d. Za tydzień dokładnie mam kolejną wizytę i mam wielką nadzieję, że będzie dobrze. Przyjmuję Duphaston, bo mam delikatne plamienia od początku tej ciąży (co mnie mega martwi, ale na poprzednich USG było wszystko prawidłowo, więc staram się nie zadręczać czarnowidztwem). Może to przez to, że stara już jestem (37 lat) .
Poza tym jestem mamą cudownej dwójki rok po roku. Obecnie 6 i 5 lat (jest wesoło ). Jestem aktywna zawodowo i pewnie w najbliższym czasie się to nie zmieni, bo siedzenie w domu zawsze padało mi na głowę .
Bardzo chciałabym zostać z Wami do wiosny i dłużej .
Gratuluję udanych wizyt. Wspaniale czytać takie wieści!
reklama
Ja również pierwsze słyszę, aby przeziębienie miało wpływ... Przecież przeziębienie nie wpłynie na przezierność karkową czy kość nosową.No właśnie tak mi się wydaje, tylko zdziwilo mnie gdy moja koleżanka wróciła z prenatalnych i wyniki miała dość słabe, a lekarka ją uspokajała że to pewnie przez przeziębienie. Dała skierowanie na papa, które wyszły też nieciekawie i teraz amniopunkcja.
Czadowo ! A jaki masz detektor? Ja bym sobie sprawiła, ale boję się, że jeszcze bardziej z nim będę świrować, a i tak jest ze mną źle .
Sonoline B, w sumie byłam sceptycznie nastawiona, ale ponieważ tez mocno się denerwuje to koleżanka mi poleciła (ona tez korzystała). Nie sądziłam ze coś znajdę przed 12. tygodniem a tu niespodzianka
Ja również dzisiaj 11+3 i termin na 12.04. Chyba to najpopularniejszy termin na razieTeż mam ten termin
U nas był szalony weekend. W sobotę miałam 26 urodziny, zażyczyłam sobie szampana na śniadanie (mąż otworzył Piccolo ) i wyjścia do kasyna, bo nigdy nie byłam, a jak pojawi się dziecko to ciężko będzie znaleźć czas, byliśmy w Hiltonie, siedzieliśmy tam 5 godzin i wygrałam 1000 zł! Super zabawa
W niedzielę pojechaliśmy do rodziców, mama kupiła tort i widzę, że kieliszki do szampana przygotowane, więc wzięłam ją na bok i powiedziałam o ciąży. Cieszyła się bardzo, chociaż ze 4 razy powtórzyła 'tyle razy byłaś i nie powiedziałaś!' i zaczęła męczyć, żeby tacie tez powiedzieć, więc w końcu na wieczór mu powiedziałam i szalał ze szczęścia, od razu wyjął bociana i z mężem i bratem opijali. Poprosiłam tatę, żeby nikomu na razie o ciąży nie mówił, powiedział, że ok, ale wytrzymał jakąś godzinę. Zadzwonił jego telefon, a on odbiera ze słowami 'dziadek Artur, słucham?' Więc dzisiaj już pewnie cała rodzina wie.
patuśka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2013
- Postów
- 2 455
Brawo ja tez mam sonoline. Za kilka dni znowu sprobuje namierzyć tetno.Słuchajcie, znalazłam tętno na tym detektorze to na bank był dzidziuś bo zapieprzal jak karabin maszynowy za nisko go ostatnio szukałam, a on skubany już całkiem wysoko sobie siedzi
Liczba a dlaczego ma być źle? Skoro nie masz na to wpływu to lepiej być nastawionym pozytywnie. Nie dostarczaj tyle nerwów dzidziowi! Ogarnij się dla dobra dziecka a my trzymamy kciuki.
współczuję. Nawet nie wiem co to znaczy bo ze mnie krew normalnie tryska... a po tylu wkluciach w szpitalu chyba się uodpornilam.
U mnie w badaniu moczu wyszedł sporo podwyższony urobilinogen. Jutro oddaję krew na dodatkowe badania próby watrobowe. Dziecku nie zaszkodzi ale trzeba zbadać co to. I dodatkowo na uplawy dostałam globulki. Wizyta za miesiąc. No ale po drodze na szczęście genetyczne.
Mój ginek od genetycznych ma bardzo dobry sprzęt niby. Nagrania mam i teraz też jak nie zapomnę to wezmę pendrive. Najbardziej będę się stresowala przeziernoscia bo syn miał podwyższoną.
Dlatego, ze crp caly czas roslo i nie dzialaly antybiotyki. Mysle, ze moje zmartwienie ma mniejszy wplyw na dziecko niz ciagly bol brzucha. Jutro zobaczymy co bedzie.
11tc+3d i nie mogę jeść w ogóle mięsa nawet na samą myśl mam odruch wymiotny
Przejdzie, tez to mialam teraz juz jest lepiej. Jedz duzo warzyw.
kitty89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2015
- Postów
- 1 950
Haha uśmiałam się wesoły ten Twój tatuś Spóźnione życzonkaJa również dzisiaj 11+3 i termin na 12.04. Chyba to najpopularniejszy termin na razie
U nas był szalony weekend. W sobotę miałam 26 urodziny, zażyczyłam sobie szampana na śniadanie (mąż otworzył Piccolo ) i wyjścia do kasyna, bo nigdy nie byłam, a jak pojawi się dziecko to ciężko będzie znaleźć czas, byliśmy w Hiltonie, siedzieliśmy tam 5 godzin i wygrałam 1000 zł! Super zabawa
W niedzielę pojechaliśmy do rodziców, mama kupiła tort i widzę, że kieliszki do szampana przygotowane, więc wzięłam ją na bok i powiedziałam o ciąży. Cieszyła się bardzo, chociaż ze 4 razy powtórzyła 'tyle razy byłaś i nie powiedziałaś!' i zaczęła męczyć, żeby tacie tez powiedzieć, więc w końcu na wieczór mu powiedziałam i szalał ze szczęścia, od razu wyjął bociana i z mężem i bratem opijali. Poprosiłam tatę, żeby nikomu na razie o ciąży nie mówił, powiedział, że ok, ale wytrzymał jakąś godzinę. Zadzwonił jego telefon, a on odbiera ze słowami 'dziadek Artur, słucham?' Więc dzisiaj już pewnie cała rodzina wie.
Kochana trzymam kciuki aby wyniki się poprawiły [emoji110]Dlatego, ze crp caly czas roslo i nie dzialaly antybiotyki. Mysle, ze moje zmartwienie ma mniejszy wplyw na dziecko niz ciagly bol brzucha. Jutro zobaczymy co bedzie.
@-Aia- witamy, myślę że na tym etapie musi być już tylko dobrze! Chociaż powiem Wam że jestem przerażona ile kobiet traci ciążę, tutaj chyba większość z nas doświadczyła tego niestety w przeszłości
Jutro o 16 mam prenatalne, która ze mną wizytuje???
Alcarin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2016
- Postów
- 1 323
Też mam prenatalne 10.10 [emoji3]To jest już nas kilka na prenatalne 10.10.
Wybaczcie, że tylko czytam ostatnio.. Ale u mnie nic nowego. Synek pochłania cała uwagę i energię [emoji16]
Pogoda u nas beznadziejna.. Aktualnie pada grad..
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 27 tys
- Wyświetleń
- 1M
1
- Odpowiedzi
- 21 tys
- Wyświetleń
- 815 tys
Podziel się: