reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
Mój nie odpuszcza wizyt, na jednej nie mógł, bo miał wyjazd i wizyta była nieplanowana przez plamienia, a tak to wszystko ustawia, żeby być. Na prenatalnych denerwował się chyba bardziej niż ja, ale nie dawał znać na początku, tyle, że znamy się już tak dobrze, że widziałam.
 
Ojej, no to masz szczęście! ❤️
też bym chciała aby to tak przeżywał jak ja, a on się cieszy ale bierze to wszystko tak na chłodno trochę.. bardzo chciałabym mieć poród rodzinny i od początku chciałam aby mąż był przy mnie, ale niezbyt ochoczo na to zareagował..powiedział że jeśli dla mnie to ważne to będzie ale jak by miał zdecydować to wolałby siedzieć raczej pod salą.... dużo czasu jeszcze ale przemyślalam i skoro chłop ma mieć traume później albo ma mi zemdlec na widok krwi, o pepowinie już nie mówię :D to odpuszczę, dam radę sama. choć trochę mi przykro bo pewnie ja na jego miejscu chciałabym go wspierać.
Mój był przy pierwszym porodzie. Jak się go pytam czy będzie przy następnym to mówi: a muszę? :D
Hej,hej dziewczyny.Co za pogoda za oknem brrrr deszcz,zimny wiatr i szaro,ponuro buro....Jesień niestety przywitała.
Dziś wizytuję o 15 i oby mój groszek pięknie rósł.Denerwuje się bardzo.Trzymam kciuki za Wasze wizyty dziś[emoji110]
u nas też zimno, pada i jest nieciekawie. Ale grzejemy się w domku ;)
 
Cześć dziewczyny. Tragiczna pogoda... Ja dziś prenatalne o 13.40, wiecie co przrz ta pogodę to nawet nie mam ochoty iść... dzisiaj mężu pierwszy raz pójdzie :rolleyes2: w poprzedniej ciąży chodził że on na każdą wizytę, a teraz albo z młodym trzeba dostać albo budowa , no i pierwszy raz dopiero. Mam nadzieję, że coś to ruszy i zmieni trochę nastawienie :-p
 
Jutro mam jeszcze jedną wizytę. Dziś byłam na usg genetycznym A jutro mam normalną wizytę na NFZ i będziemy analizować wyniki krwi itp.
 
reklama
Do góry