reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Hej wszystkim. Jestem Martyna mam 27 lat to moja 3 ciaza, 2 wcześniejsze z niepowodzeniem. Pierwsza biochemiczna rok temu, druga w 9tc ciąża obumarla. Po wieeeluuu badaniach stwierdzono u mnie zespół antyfosfolipidowy, więc ta ciąża na acardzie, duphastonie, zmetylowanym folianie i clexane (zastrzyki) i magnezie. OM miałam 06.07 więc obecnie jestem w 9t1d termin mam na 11.04. Jestem po już 2 wizytach. Pierwsza od razu po pozytywnej Becie, czyli w 4tc aby móc wykluczyć pozamacixzna, dobrać leki i szybko działać, było już widać pecherzyk z mini zarodkiem ;) druga wizyta w szpitalu z powodu boli nerek i gorączki i tam w 5tc widać było już mini serduszko, kolejna wizyta 7t5d piękne serce 170tetno założona karta ciazy i zlecone wszystkie badania :) powoli zaczynam się cieszyć ciąża, choć od 4tc mam od rana do wieczora mega mdłości, torsje i czasem wymioty :D bóle brzucha standardowe czasami boli mocniej czasami mniej staram się nie wymyślać z ich powodu problemu bo przechodzą po chwili odpoczynku. Plamilam już parę razy w formie zabarwionego sluzu wg zalezec zwiększam duphaston I przechodzi. Bardziej cierpię z powodu boli krzyża, czasami promieniuje na pośladki... :( o ciazy wie mój mąż, 2 kolezanki ktore dopingiwaly od samego poczatku no i pracownicy:) mieszkamy z treściami więc zapewne się domyslaja zwłaszcza jak wymiotuje [emoji14] Gratuluję wszystkim pozytywnych testów :) ja właśnie zdobyłam moj Mont Everest z ciąża i mam nadzieje ze bede tu do kwietnia!
Witamy, tym razem na pewno będzie wszystko dobrze :) Ja też w tym roku przeszłam dwie ciąże biochemiczne i brałam duphaston.
 
reklama
Ja jeszcze o ciazy nie mówiłam nikomu oprócz mężowi oczywiście. Jutro ide na pierwsze usg. Będzie to wtedy 7 +4. Powoli zaczynam się stresować. Ja mam mdłości przez całe dnie, nie mam na nic ochoty dopiero jak mnie mega zemdli albo burczy w brzuchu to coś jem. Dlatego tez jest -2kg. Na szczęście bez wymiotów. Kawy do ust wziąć nie mogę bo mnie odpycha a tak ją lubiłam. Chodzę taka zmęczona ze szok. Jeszcze mąż na cały tydzień wyjechał na szczęście dzisiaj wraca wiec mnie odciąży. Bo z karmieniem i przygotowaniem jedzenia dla dziecka jest ciężko. Kiedyś przyjemne zapachy dzisiaj są nie do przyjęcia.
 
Hej wszystkim. Mało kiedy się udzielam, ale wszystko czytam :) do najbliższej wizyty jeszcze sporo czasu, więc staram się nie nakręcać za bardzo:)

Dziewczyny czy Wy też czujecie permanentny strach? My staraliśmy sie o dziecko rok. Rok, gdzie mój ginekolog powiedział, że statystyczna para się tyle stara. Zero badań, nic. Gdy postanowiłam zmienić lekarza okazało się, że jestem w ciąży. Po pierwszych badaniach okazało się, że mam niedoczynność tarczycy i wysoki cukier na czczo. Byłam wściekła na poprzedniego lekarza i na siebie! A teraz wpadłam w panike, że już musze leki brać. Boję się czy wszystko bedzie ok. Dopiero w poniedziałek idę słuchać bicia serca. Nawet nie wiem, czy wszystko jest dobrze. Niepewność mnie dobija.
Ja mam w sobie taki właśnie strach.. gdy tylko poczuje się lepiej to boję się że, maleństwem może być coś nie tak. Dopóki czuje mdłości itp. to jestem troszkę spokojniejsza. U nas udało się od razu po ostawieniu tabletek anty i chyba stąd ten strach.
 
Mi też widać, bo zawsze miałam płaski, a teraz odstaje. Najbardziej oczywiście widać to w dopasowanych ubraniach, więc chodzę teraz w nieco luźniejszych, ale jednak wole dopasowane rzeczy. Rodzina już wie, ale nikt poza tym. Jutro idziemy na wesele, więc pewnie i znajomi się zorientują.
My też idziemy jutro na wesele, zastanawiałam się czy dobrze robimy... W którym dokładnie jesteś tc?
 
A powiedzcie mi kiedy najlepiej wykonać usg genetyczne?
Od 11 do 14 tygodnia są wykonywane. Mnie umowili na 11t5d

Witam wszystkie nowe mamusie i trzymam kciuki za pozytywne wizyty i dalsze wieści [emoji4]

Ja jestem tak senna że śpię razem z młodym do tego mdłości dają o sobie znać non stop a wody gazowanej już nie mogę znieść tyle jej pije. Jedzenie w siebie wmuszam bo glodna jestem cały czas ale przez te mdłości to ciężko się z tym jedzeniem pilnować.
 
Słyszałam, że żeby byly darmowe na nfz to musi być podejrzenie wady. Ale ostatnio koleżanka robiła i normalnie dostala skierowanie od prywatnego lekarza i zrobili jej za darmo. Także staram się wyciągać z tych opowiadań tylko te na faktach
 
reklama
Do góry