reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

Hej wszystkim. Jestem Martyna mam 27 lat to moja 3 ciaza, 2 wcześniejsze z niepowodzeniem. Pierwsza biochemiczna rok temu, druga w 9tc ciąża obumarla. Po wieeeluuu badaniach stwierdzono u mnie zespół antyfosfolipidowy, więc ta ciąża na acardzie, duphastonie, zmetylowanym folianie i clexane (zastrzyki) i magnezie. OM miałam 06.07 więc obecnie jestem w 9t1d termin mam na 11.04. Jestem po już 2 wizytach. Pierwsza od razu po pozytywnej Becie, czyli w 4tc aby móc wykluczyć pozamacixzna, dobrać leki i szybko działać, było już widać pecherzyk z mini zarodkiem ;) druga wizyta w szpitalu z powodu boli nerek i gorączki i tam w 5tc widać było już mini serduszko, kolejna wizyta 7t5d piękne serce 170tetno założona karta ciazy i zlecone wszystkie badania :) powoli zaczynam się cieszyć ciąża, choć od 4tc mam od rana do wieczora mega mdłości, torsje i czasem wymioty :D bóle brzucha standardowe czasami boli mocniej czasami mniej staram się nie wymyślać z ich powodu problemu bo przechodzą po chwili odpoczynku. Plamilam już parę razy w formie zabarwionego sluzu wg zalezec zwiększam duphaston I przechodzi. Bardziej cierpię z powodu boli krzyża, czasami promieniuje na pośladki... :( o ciazy wie mój mąż, 2 kolezanki ktore dopingiwaly od samego poczatku no i pracownicy:) mieszkamy z treściami więc zapewne się domyslaja zwłaszcza jak wymiotuje [emoji14] Gratuluję wszystkim pozytywnych testów :) ja właśnie zdobyłam moj Mont Everest z ciąża i mam nadzieje ze bede tu do kwietnia!
Witamy, tym razem na pewno będzie wszystko dobrze :) Ja też w tym roku przeszłam dwie ciąże biochemiczne i brałam duphaston.
 
reklama
Ja jeszcze o ciazy nie mówiłam nikomu oprócz mężowi oczywiście. Jutro ide na pierwsze usg. Będzie to wtedy 7 +4. Powoli zaczynam się stresować. Ja mam mdłości przez całe dnie, nie mam na nic ochoty dopiero jak mnie mega zemdli albo burczy w brzuchu to coś jem. Dlatego tez jest -2kg. Na szczęście bez wymiotów. Kawy do ust wziąć nie mogę bo mnie odpycha a tak ją lubiłam. Chodzę taka zmęczona ze szok. Jeszcze mąż na cały tydzień wyjechał na szczęście dzisiaj wraca wiec mnie odciąży. Bo z karmieniem i przygotowaniem jedzenia dla dziecka jest ciężko. Kiedyś przyjemne zapachy dzisiaj są nie do przyjęcia.
 
Hej wszystkim. Mało kiedy się udzielam, ale wszystko czytam :) do najbliższej wizyty jeszcze sporo czasu, więc staram się nie nakręcać za bardzo:)

Dziewczyny czy Wy też czujecie permanentny strach? My staraliśmy sie o dziecko rok. Rok, gdzie mój ginekolog powiedział, że statystyczna para się tyle stara. Zero badań, nic. Gdy postanowiłam zmienić lekarza okazało się, że jestem w ciąży. Po pierwszych badaniach okazało się, że mam niedoczynność tarczycy i wysoki cukier na czczo. Byłam wściekła na poprzedniego lekarza i na siebie! A teraz wpadłam w panike, że już musze leki brać. Boję się czy wszystko bedzie ok. Dopiero w poniedziałek idę słuchać bicia serca. Nawet nie wiem, czy wszystko jest dobrze. Niepewność mnie dobija.
Ja mam w sobie taki właśnie strach.. gdy tylko poczuje się lepiej to boję się że, maleństwem może być coś nie tak. Dopóki czuje mdłości itp. to jestem troszkę spokojniejsza. U nas udało się od razu po ostawieniu tabletek anty i chyba stąd ten strach.
 
Mi też widać, bo zawsze miałam płaski, a teraz odstaje. Najbardziej oczywiście widać to w dopasowanych ubraniach, więc chodzę teraz w nieco luźniejszych, ale jednak wole dopasowane rzeczy. Rodzina już wie, ale nikt poza tym. Jutro idziemy na wesele, więc pewnie i znajomi się zorientują.
My też idziemy jutro na wesele, zastanawiałam się czy dobrze robimy... W którym dokładnie jesteś tc?
 
A powiedzcie mi kiedy najlepiej wykonać usg genetyczne?
Od 11 do 14 tygodnia są wykonywane. Mnie umowili na 11t5d

Witam wszystkie nowe mamusie i trzymam kciuki za pozytywne wizyty i dalsze wieści [emoji4]

Ja jestem tak senna że śpię razem z młodym do tego mdłości dają o sobie znać non stop a wody gazowanej już nie mogę znieść tyle jej pije. Jedzenie w siebie wmuszam bo glodna jestem cały czas ale przez te mdłości to ciężko się z tym jedzeniem pilnować.
 
Słyszałam, że żeby byly darmowe na nfz to musi być podejrzenie wady. Ale ostatnio koleżanka robiła i normalnie dostala skierowanie od prywatnego lekarza i zrobili jej za darmo. Także staram się wyciągać z tych opowiadań tylko te na faktach
 
reklama
Do góry