Joannaa24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2017
- Postów
- 1 432
U mnie już 8+3tc. Także napewno coś zobaczę.A ja w środę już nie mogę się doczekać. Jak to u was tygodniami będzie wyglądać. U mnie 6+3 i mam nadzieję że serducho już będzie.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie już 8+3tc. Także napewno coś zobaczę.A ja w środę już nie mogę się doczekać. Jak to u was tygodniami będzie wyglądać. U mnie 6+3 i mam nadzieję że serducho już będzie.
U mnie już 8+3tc. Także napewno coś zobaczę.
U mnie 5+2 ale moj lekarz bedzie na urlopie od srody do 10 września więc zdecydowalam się teraz by zaznac trochę spokoju.A ja w środę już nie mogę się doczekać. Jak to u was tygodniami będzie wyglądać. U mnie 6+3 i mam nadzieję że serducho już będzie.
Dziewczyny wstałam dziś z bielizną całą w brązowe plamy. Do teraz to plamienia się utrzymuje do tego brzuch boli. Leżę więc plackiem i obserwuje.... Może to z gorąca?? Nie jestem panikarą więc spokojnie do tego podchodzę. Żywej krwi ani niteczki więc mam nadzieję że to nic poważnego.
Brązowe plamienia nie są niebezpieczne, ale każde warto skonsultować z lekarzem. Przypomnij który tydzień u Ciebie. Odpocznij możesz się nadaszerowac jakimś magnezem czy nospa i zobaczyć jak to się rozwinie do jutra i umówić się na jakoś dodatkową wizytę.Dziewczyny wstałam dziś z bielizną całą w brązowe plamy. Do teraz to plamienia się utrzymuje do tego brzuch boli. Leżę więc plackiem i obserwuje.... Może to z gorąca?? Nie jestem panikarą więc spokojnie do tego podchodzę. Żywej krwi ani niteczki więc mam nadzieję że to nic poważnego.