reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
A ja w środę już nie mogę się doczekać. Jak to u was tygodniami będzie wyglądać. U mnie 6+3 i mam nadzieję że serducho już będzie.
U mnie 5+2 ale moj lekarz bedzie na urlopie od srody do 10 września więc zdecydowalam się teraz by zaznac trochę spokoju.
 
Dziewczyny wstałam dziś z bielizną całą w brązowe plamy. Do teraz to plamienia się utrzymuje do tego brzuch boli. Leżę więc plackiem i obserwuje.... Może to z gorąca?? Nie jestem panikarą więc spokojnie do tego podchodzę. Żywej krwi ani niteczki więc mam nadzieję że to nic poważnego.
 
Dziewczyny wstałam dziś z bielizną całą w brązowe plamy. Do teraz to plamienia się utrzymuje do tego brzuch boli. Leżę więc plackiem i obserwuje.... Może to z gorąca?? Nie jestem panikarą więc spokojnie do tego podchodzę. Żywej krwi ani niteczki więc mam nadzieję że to nic poważnego.

Lepiej jedz do lekarza.
 
Dziewczyny wstałam dziś z bielizną całą w brązowe plamy. Do teraz to plamienia się utrzymuje do tego brzuch boli. Leżę więc plackiem i obserwuje.... Może to z gorąca?? Nie jestem panikarą więc spokojnie do tego podchodzę. Żywej krwi ani niteczki więc mam nadzieję że to nic poważnego.
Brązowe plamienia nie są niebezpieczne, ale każde warto skonsultować z lekarzem. Przypomnij który tydzień u Ciebie. Odpocznij możesz się nadaszerowac jakimś magnezem czy nospa i zobaczyć jak to się rozwinie do jutra i umówić się na jakoś dodatkową wizytę.
 
reklama
Do góry