reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

Tak, tak, o kawie to wiem, ale ja potrafię wypić piec dziennie ;) a to jednak przesada. Problem jest taki, ze rozpuszczalnej nie lubię :( wiec muszę upolować bezkofeinowa do ekspresu i będę piłam na zmianę ze zwykła.
rozpuszczalna to syf, lepiej pić zwykłą.
Ja ogólnie nie piję, bo potem mi serce wali jak chce.
 
reklama
A mnie faktycznie odrzuca kawa teraz. A zawsze bardzo lubiłam.
U mnie dziś armagedon. Teściowie 25 rocznicę ślubu obchodzą i mamy Sajgon w domu. Wielkie przygotowania do fety. [emoji3]
 
Jak ja się źle czuje...co chwilę mdłości, zawroty głowy, wzdęcia i do tego spać nie mogę...chyba za dużo emocji się we mnie kumuluje...niby nie dopuszczam do siebie myśli że coś mogłoby pójść nie tak ale podświadomie to samo przychodzi...
Podobno stres może wzmagać mdłości. Jak kiedyś pisałaś znacie przeciwnika, więc musi być dobrze!!

Witam w sobotni dzionek:) wczorajsza wizyta poszła w zapomnienie, znalazłam USG niedaleko i czekam na odpowiedz jeśli chodzi o termin, przynajmniej tyle dla siebie zrobię żeby być spokojniejsza. Dziewczyny czy wy tez macie zmianę smaków, bo dla mnie np mięso mogło by przestać istnieć teraz, żadnych kiełbas i szynek nie umie jeść a wczesniej to była norma
Ja nie jem nic co lubiłam. A że lubiłam niewiele to mi mało zostało do jedzenia. Teraz jem kanapki z serkiem topionym, choć nigdy nie jadłam. U mnie jest tak: coś co wczoraj jadłam i było pyszne, dzisiaj mnie odrzuca. W macu też byłam kilka dni temu i już nie pójdę, bo na samo wspomnienie mi niedobrze!

Dziewczyny mi 2 dni dalo spokoj. A dzisiaj od rana od nowa bleee. W glowie sie kreci, czuje wszystko i wszedzie. Lodowki nie moge otworzyc, a o miesie nawet pomyslec. Jeszcze bol brzucha :/
Ja wstrzymuję oddech jak otwieram lodówkę, ohydna kiełbasa, bleee!
 
Ja dziś od rana izba przyjęć.. nad ranem wzmoglo się plamienie że skrzepami, byłam pewna że już "po" , ale myślę jadę chociaż będę wiedzieć. Zdziwilam się jak się okazało że bije serduszko :tak: okazało się że mam krwiaka stąd te plamienia, dostałam zastrzyki i więcej tabletek ma się wchłonąć. Tak się cieszę że dziś usłyszałam że bije serduszko :happy:
 
reklama
Ja pije dwie dziennie, ale mam wybitnie niskie cisnienie. Chyba ze kochana rodzinka mi podniesie ;)
Ja też niskie, 90/60 i ledwo żyje wtedy.

Ja dziś od rana izba przyjęć.. nad ranem wzmoglo się plamienie że skrzepami, byłam pewna że już "po" , ale myślę jadę chociaż będę wiedzieć. Zdziwilam się jak się okazało że bije serduszko :tak: okazało się że mam krwiaka stąd te plamienia, dostałam zastrzyki i więcej tabletek ma się wchłonąć. Tak się cieszę że dziś usłyszałam że bije serduszko :happy:
Moja przyjaciółka miała podobnie. Myślała, że jest w ciąży ale po jakimś czasie dostała krwawienia i myślała, że okres. Ale po jakimś czasie znowu test pozytywny. Pojechała na ip i była w 8tc i właśnie miała krwiaka i stąd krwawienia.
 
Do góry