Aaa, tak w ogóle. Postanowiłam nie przerywać starań ze względu na moje przeziębienie. Szkoda mi tego cyklu [emoji4] Żadnych inwazyjnych leków już nie biorę od kilku dni, lecze się domowo. Zobaczymy co z tego będzie. Jednak super presji też nie mam, bo wiem, że to nie sprzyja. Szczerze? Nawet z głowy nie umialabym teraz powiedzieć, który mam dzień cyklu. 15, 16? Jakoś tak [emoji6] Komuś tu ostatnio odpisywałam, że mam 14 dc, ale nie pamiętam czy to było wczoraj czy przedwczoraj, hehe. Musiałabym sprawdzić w kalendarzu dokładnie . To mój chyba pierwszy cykl od roku z takim luźniejszym podejściem. To znaczy bardzo chce zajść w ciążę, ale jednocześnie nie popadam w paranoje. Może to też jakaś metoda?[emoji848][emoji6]