reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2019

@Kark_a czekaj czekaj, no to chyba taka sama sytuacja jak u nas, ze chcieliscie dziewczynkę a jest chlopiec :D tez bede tesknic za rozowosciami i sukieneczkami..

Z innego tematu, czy Was tez pobolewaja kości, tak w okolicach miednicy? I bioder. Mi zaczelo troszke dokuczac przez ostatnie dni.

Mnie biodra ostatnio pobolewały, też się pewnie wszystko tam rozciaga.
 
reklama
@Kark_a czekaj czekaj, no to chyba taka sama sytuacja jak u nas, ze chcieliscie dziewczynkę a jest chlopiec :D tez bede tesknic za rozowosciami i sukieneczkami..

Z innego tematu, czy Was tez pobolewaja kości, tak w okolicach miednicy? I bioder. Mi zaczelo troszke dokuczac przez ostatnie dni.
A tak faktycznie :p od wczoraj doczytuje bo nie mogę nadążyć z postami i chyba już źle czytam :-D
 
Hej kochane...
Zmienię troszę (burzliwy już) temat płci .... Jakie macie zdanie na temat używania/ bądź nie używania laktatora?? Zastanawiam się na kupnem ręcznego laktatora Avent.... 10 lat temu po urodzeniu córci krótko miałam pokarm....karmiłam zaledwie m-c czasu.... Milam laktator od siostry, ale szczerze mówiąc nie pamietam już czy go uzywalam ??
 
Tak trochę na inny temat. Adaś dostał Misia do opieki i duży zeszyt. Każde dziecko dostaje na kilka dni. I w tym zeszycie ma narysować co mu rodzice czytają przed snem. No i narysował. Wszystko długopisem, bo nie lubi kredek. Przejrzałam wszystkie poprzednie. I wszystkie są piękne, kolorowe, ale zrobione przez rodziców. Ktoś mi wytłumaczy czemu to ma służyć? Czy nie chodzi o zaangażowanie dziecka, o jego wysiłek, o to jak on to widzi i żeby to po prostu było jego? Nigdy tego nie pojmuję...

Ciekawy pomysł że strony przedszkola. Fajnie że pozwalasz młodemu wykazać się kreatywnością.
 
Hej kochane...
Zmienię troszę (burzliwy już) temat płci .... Jakie macie zdanie na temat używania/ bądź nie używania laktatora?? Zastanawiam się na kupnem ręcznego laktatora Avent.... 10 lat temu po urodzeniu córci krótko miałam pokarm....karmiłam zaledwie m-c czasu.... Milam laktator od siostry, ale szczerze mówiąc nie pamietam już czy go uzywalam ??
Mialam przy corce medele swing, ale sprzedalam. Potrzebowałam, bo regularnie wychodzilam bez niej z domu, gdy byla malutka. Teraz wstrzymam sie do porodu, jesli po porodzie uznam ze jest mi potrzebny to kupie jakiś elektryczny w granicach 200 zl. Recznego nie bede brala, pamietam ze w kilka minut potrafilam recznie bez laktatora odciągnąć pelna butle. Wiem tez ze niektorym kobietkom laktator pomaga na poczatku w pobudzeniu produkcji mleka i w wyciagnieciu zbyt plaskich brodawek.
 
Hej kochane...
Zmienię troszę (burzliwy już) temat płci .... Jakie macie zdanie na temat używania/ bądź nie używania laktatora?? Zastanawiam się na kupnem ręcznego laktatora Avent.... 10 lat temu po urodzeniu córci krótko miałam pokarm....karmiłam zaledwie m-c czasu.... Milam laktator od siostry, ale szczerze mówiąc nie pamietam już czy go uzywalam ??
Ja przy pierwszym dziecku nie miałam laktatora, ale teraz bardzo bym chciała. Długo miałam nawał pokarmu i z perspektywy czasu widzę, że laktator byłby dla mnie wtedy wybawieniem. Nie chodziłabym ciągle przemoczona, a przy okazji mogłabym się spokojnie wykąpać, a mąż podałby malemu mój pokarm z butelki. A że mój maluch był strasznym cycoholikiem to miałabym też więcej luzu...
Moja koleżanka ma dwumiesięczną córkę i pracuje na pół etatu. Dla mnie kiedy syn miał tyle, to była abstrakcja kompletna, że można pracować, bo mi ciężko było choćby iść na siku... I właśnie patrząc na jej przykład stwierdziłam, że tym razem laktator musi być. [emoji4]
 
reklama
Do góry