reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
Cześć dziewczyny! Tak jak piszecie, jest weekend, to nie ma czasu.
Ja się tak fatalnie czuję... Załatwiłam się klimą totalnie. Nienawidzę takich upałów i całe dnie w domu pięć wiatraków chodzi, a w aucie klima na full. Nie mogę mówić, ból gardła mnie dobija, w nocy nie spałam prawie nic. Jak kaszlę, to jest jakiś dramat. Boli i wszystko się odrywa. Mam w domu pełną dawkę Duomoxu, on mi najbardziej na gardło pomaga, ale już zaczęliśmy się starać i nie chcę brać żadnego antybiotyku.
Znacie jakieś domowe sposoby na gardło? Wodą z solą płukałam i pomaga na chwilę. Albo jaki lek ewentualnie kupić?
 
Cześć dziewczyny! Tak jak piszecie, jest weekend, to nie ma czasu.
Ja się tak fatalnie czuję... Załatwiłam się klimą totalnie. Nienawidzę takich upałów i całe dnie w domu pięć wiatraków chodzi, a w aucie klima na full. Nie mogę mówić, ból gardła mnie dobija, w nocy nie spałam prawie nic. Jak kaszlę, to jest jakiś dramat. Boli i wszystko się odrywa. Mam w domu pełną dawkę Duomoxu, on mi najbardziej na gardło pomaga, ale już zaczęliśmy się starać i nie chcę brać żadnego antybiotyku.
Znacie jakieś domowe sposoby na gardło? Wodą z solą płukałam i pomaga na chwilę. Albo jaki lek ewentualnie kupić?
To sie zalatwilas :/ wspolczuje. Ciezarne moga tantum verde stosowac, wiec przy staraniach tez można bez problemu. A Ty chyba jesteś przed owu? Jak tak to bralabym tez cos silniejszego, na orofar. I świetny na podrażnione gardlo jest syrop prawoslazowy.
Lepiej się doleczyc teraz niz po ewentualnej implantacji... a infekcje moga powodowac wczesne poronienia.
U mnie odliczanie do testowania! Za tydzień w niedzielę pierwsza runda :D
 
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że rzeczywiście nie da się wyspać na zapas. Ale można malucha szybko uczyć by spał całą noc. [emoji4]
No właśnie jak to jest z tym spaniem, bo mój mały budził sie co 2 godziny regularnie, czasami przespał 3, wyspałam sie pierwszy raz tak pożądnie jak miał ponad rok, karmiony wyłącznie piersią do 6 miesiąca. Pokarmu miałam zawsze dużo ale teraz tak mysle ze może był malo tresciwy, miałam 20 lat i zero doświadczenia, no chyba ze taka była jego uroda bo kupki zawsze robił regularnie, nie cierpiał na kolki ani nic z tych rzeczy, tylko te pobudki.
Teraz przy kolejnym mam nadzieje obrać jakąś strategie i nauczyć dziecko sprzesypiac przynajmniej wiekszosc nocy, licze na wasze rady i sposoby na rzyszły rok:)
 
Tobie również dobrej nocki Asiu :)
Słyszałam, że nie da rady wyspać się na zapas :p
O to to [emoji16] największy hit ciążowy "wyspij się na zapas" zwłaszcza w ostatnim trymestrze masz na to szansę jak latasz po nocy sikac sto razy dziennie a brzusio jest tak duży że ciężko się ułożyć a co dopiero zasnąć [emoji23][emoji6] ale to jest piękny czas mimo wszystko [emoji7][emoji1]
 
Cześć dziewczyny! Tak jak piszecie, jest weekend, to nie ma czasu.
Ja się tak fatalnie czuję... Załatwiłam się klimą totalnie. Nienawidzę takich upałów i całe dnie w domu pięć wiatraków chodzi, a w aucie klima na full. Nie mogę mówić, ból gardła mnie dobija, w nocy nie spałam prawie nic. Jak kaszlę, to jest jakiś dramat. Boli i wszystko się odrywa. Mam w domu pełną dawkę Duomoxu, on mi najbardziej na gardło pomaga, ale już zaczęliśmy się starać i nie chcę brać żadnego antybiotyku.
Znacie jakieś domowe sposoby na gardło? Wodą z solą płukałam i pomaga na chwilę. Albo jaki lek ewentualnie kupić?
Z tego co wiem to zarodek jest chroniony przez 21 dni od zagnieżdżenia przez jakąś otoczkę, i branie leków na zaszkodzi, trzeba wybrać mniejsze zło, bo infekcja plus temperatura plus powikłania mogłyby później szumu narobić w całym cyklu, a tak jeśli juz jest po owulacji i staraniach to lepiej sie zaleczyć. No ale lekarzem nie jestem, pisze z własnego doświadczenia kiedy nawet nie wiedziałam ze jest ciąża a leki brać musialam, więc może lepiej spytac lekarza
 
reklama
Michalina tak jak dziewczyny piszą trzeba wybrać mniejsze zło i postawić się na nogi jak najszybciej, więc jeżeli duomox Ci pomaga to go zażyj. Szybciej staniesz na nogi. Zdrówka Ci życzę [emoji11]
 
Do góry