Kwietniowe mamy 2018

[zelaznamaska]

hej, ale fajnie, że czujecie już ruchy. Ja dziś 16 t 6d i nic nie czuję... przed snem, skupiam się, wsłuchuję ale nic. Przypuszczam, że nawet gdybym coś poczuła to pierwsza myśl byłaby, że sobie wmawiam Jestem dziś po nieplanowanej wcześniej wizycie dentystycznej bo wczoraj zaczął mnie boleć ząb, tzn pomiędzy zębami. Mimo, że 2 tyg temu byłam u dentysty i juz wszystko było ok.... a kolejną wizytę kontrolną miałam zaplanowaną na styczeń. Mam słabe, zęby ale że aż tak to nie sądziłam ;p Mam wyrzuty sumienia przez moje dzisiejsze, niezdrowe odżywianie się. Zjadłam między innymi zupkę amino pomidorową (bo przypadkiem znalazłam w szufladzie ), 2 pączki, 2 rzędy czekolady i pół paczki cheetosów ketchupowych. Pewnie przez to, że ostatni tydzień starałam się nie jeść słodyczy i wzięłam sobie do serca, że mam za mało żelaza więc jadłam migdały, pestki dynii, gorzką czekoladę, buraczki... organizm nie wytrzymał

 

[zelaznamaska]

Na tym badaniu genetycznym USG lekarz niemowa wpisał, że mam kosmówkę na przedniej ścianie brzucha... z tego co wyczytałam u wujka google - ruchy mogę czuć później bo od przodu izolacja. Koleżanka jest w pierwszej ciąży (6 tyg mnie wyprzedza) i w 19 tyg poczuła więc narazie jestem spokojna.

 

[StKarolina]

Ja zaczelam 18ty tydzien i jeszcze czasem zwymiotuje ale ja od poczatku nigdy nie mialam rano tylko na wieczot mnie bralo. Jedz zimnego arbuza to mi pomagalo najbardziej

Mi tez wszystko smakuje (oprocz kurczaka ktorego dalej nie dotkne) i ogolnie glodna jestem non stop.. ale ze zaczynalam z nadprogramowymi kilogramami to sie boje ze w tym tepie to bedzie masakra... i to mam takie skoki wagowe ze np w jeden tydzien przybiore wiecej a pozniej regolarnie i tak w kolko....


A powiedzcie mi czy jeszcze Was boli brzuch czasem tak jak na @?

Ja miewam jeszcze bóle. Raz, dwa razy w tygodniu. Różnie.. Są mniej lub bardziej uciążliwe, Ale jeszcze są.

Zazdroszczę wam dziewczyny, które czują już ruchy dziecka. [emoji16]
Ja jestem 17+2 - ale może z dwa razy "jakaś rybka przeplynela przez brzuch" [emoji4] jeżeli oczywiście dobrze przypisałam to uczucie do ruchów dziecka.

Witam się z Wami babki. [emoji3]
Dziś jakoś lepszy ten humor - i pogoda troszkę lepsza u mnie.

Napisane na HTC Desire 825 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[malger]

A jakie ubranka bedziecie kupowac na nasza pore porodu? Jakie rozm np zeby miec w szafie 56-62-68?

 

[Brazowooka]

@malger ja narazie kupuje na 56, ale w 62 też się zaopatrze. Przede wszystkim pajace, body z długim i krótkim, polspioszki i może jakieś pojedyncze kaftaniki i śpiochy. I myślę o jakimś kombinezonie. No i oczywiście czapeczki i skarpetki.

 

[malger]

Dzieki. Jestem w tym zielona. musze sobie pozapisywac )

 

[kredka82]

@malger ja narazie kupuje na 56, ale w 62 też się zaopatrze. Przede wszystkim pajace, body z długim i krótkim, polspioszki i może jakieś pojedyncze kaftaniki i śpiochy. I myślę o jakimś kombinezonie. No i oczywiście czapeczki i skarpetki.

Ja chyba od 62 bede kupowac no moze awaryjnie jakies 56 ale my wysocy to kazdy mi mowi ze dziecko duze bedzie.

A spiworek to taki bardzoej misiowy/polarkowy myslisz? Bo chyba zimowego nie na sensu (u mnie nie ma zimy i tak) bo nie wiem od ilu stopni sie zimowy nosi?

 

[Gina86]

Hejka kobitki! Ja też planuję zakup kombinezonu ale myślę raczej o polarowym. A ubranka to napewno 56 i 62. Pajace na bank. U mnie to był nr 1 do 3 miesiąca, potem tylko do spania, no i body oczywiście. Przyjaciółka mi uszyje też różne piękności dla dzidziusia, na pewno pościel do wózka, do łóżeczka. Jeszcze czekam z zakupami, aż poznam płeć, bo dużo mam do przebrania ciuszków.

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Brazowooka]

Ja też kombinezon polarkowy albo takiego misia. Ale to już kupię pod koniec, bo wiecie nieraz temperatury w kwietniu są nieciekawe. Ja kupuje na 56 bo moje dziewczynki ten rozmiar nosiły do miesiąca nawet troszkę więcej.

 

[Iwona Waw]

Dziewczyny mam pytanie czy Wy macie jeszcze mdłości? Bo mnie nadal męczą, a to 15 tydz.

Ja 18 tc. i nie męczą mnie mdłości tylko nawet kilka razy dziennie wymiotuję(niezależnie od pory dnia) i nie mogę samochodem jeździć....