Brazowooka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2017
- Postów
- 1 556
LMax może znajdź jakiś artykuł w necie na temat (nie) szkodliwości USG, podsuń M do przeczytania. A później gdy już go przekonasz to porozmawiajcie z ginekologiem na ten temat. Myślę że to go uspokoi i przekona. Mój P nie może przeżyć że dzisiaj nie będzie razem ze mną na usg ale cóż siła wyższa, myślę że nawet przez myśl mu nie przeszło że usg może szkodzić. Sam namawiał mnie do prywatnej opieki (ja jestem skąpa więc dla mnie to strata pieniędzy) abym tylko mogła być spokojna i cały czas kontrolowana i jestem mu Wdzięczna za to że mnie namówił. [emoji4]